Nasze drewniaczki na mireckiego zapomniane....

anileve8 po pierwsze dlaczego krzyczysz?
Co do szpecenia, bardziej  szpetne są konstrukcje ze szkła i aluminium. Przynajmniej na naszym terenie. Jak już pisałem pewna część "drewniaków" to projekty lub budynki wzorowane na stylu Michała Elwiro Andriolliego http://pl.wikipedia.org/wiki/Michał_Elwiro_Andriolli Chyba sam fakt, że taka słynna osoba przyczyniła się do ich powstania jest przesłanką aby o nie zadbać a nie bezmyślnie niszczyć.
W okolicznych wioskach też są budynki w podobnym stylu.

zgadzam się z Anileve...każdy kto tu przyjeżdża to go śmiech ogarnia jak widzi te drewniaki....ani to ładne ani klimatowe... po prostu stare ruiny stoją....mieszkam w Mińsku od zawsze i zawsze robi mie się źle jak patrze na te cuda architektury....oczywiście każdy ma swoje zdanie....więc albo powinny być zadbane i odrestaurowane, a jak nie to armia korników wynajęta:)

a ja wiem, że każdy kto przjeżdza obok nowej biblioteki ma zalewę i co? jak wytlumaczyć wizję miasta na owy budynek? wypadek przy pracy? za to się trzeba wstydzić a nie za drewniaczki, które widać że są zabytkowe. albo za dziurawe ulice, albo za korki bo jak jest temat Mińska z ludźmi z daleka to mówią "aaa wiem gdzie to jest, macie za dużo śaiwtał i są korki" :|
 
 

ci przyjezdni co się wyśmiewają to pewnie jakieś wieśniaki, którym ryje się cieszą na widok makgównialda i sklepów partnerowskich. ja znam wiele osób, którym niektóre zakątki Mińska spodobały się. jedyny ból - to zaniedbanie. i jeszcze jedno, moi znajomi przyjezdni często mówią - sporo u was drechów, dużo dyskotek, mało imprez kulturalnych i na poziomie

asia2401, a co jest nie tak z nową biblioteką? Czy masz na mysli jej łososiową stronę? :)) a tak serio, to uważam, bardzo dobrze, że nowa biblioteka jest, bo te zatęchłe pomieszczenia w MDK to dopiero była żenada, nie mówiąc o tym, że nic nie mozna bylo znalezc...a teraz przynajmniej mozna w cywilizowanych warunkach wypozyczyc ksiazkę. Architektura budynku, jak kazdego innego, to kwestia gustu, jestem pewna, że inny projekt także miałby szansę budziłć kontrowersje.
 
Co do ul Mireckiego, to nie drewniane domy są tam problemem, a wąska jezdnia i niebezpieczne skrzyzowania (np. z ul. Piłsuskiego) i koszmarny zakręt przy nowowybudowanym budynku biurowym...moim zdaniem powinny byc tam jakies spowalniacze, czy cos innego, nie czuję się bezpiecznie przechodzac przez przejscie koło Pajdy, bo w kazdej chwili moze wyskoczyc rozpedzony samochod zza zakretu. Jest chyba ograniczenie predkowsci, ale malo kto je respektuje...

nie wiem czy drażni mnie bardziej jej łososiowa strona czy ta nowoczesna, obie są przechlapane (żeby nie było, chodzi wyłącznie o wygląd a nie o przeznaczenie budynku)

Dla miłośników starych drewnianych domów, a także tych którzy  nic w nich  interesującego nie widzą, może jednak uda się im coś dostrzec  : http://zielonetechnologie.pl/html/pubonline/downloads/Zdobn...
A kto z Was pamięta drewniaczki przy dawnej ul. Świerczewskiego (dziś Piłsudskiego) z prawej strony na odcinku od Pl. Kilińskiego do Mireckiego? Myślę, że Ci którzy pamiętają, podzielą moje zdanie, że kiedyś ten rejon Mińska miał jakiś charakter, a dziś...

Faktycznie drewniaki w dzisiejszym Mińsku za bardzo nie pasują. Ostatnio oglądałem zdjecia z 1995-97 roku które pprzedstawiały Piłsudskiego w okolicach Gawry to aż mnie zatkało. Na zdjeciach były drewniaki ( w jednym mieszkam) a przed nimi na chodnikach piekne duże drzewa. wszedzie zielono. Poprostu widok fenomenalny. A teraz w tym betonowym miescie nie stety nie pasują drewniaki. Aczy one szpecą?? Nie które napewno. 

Kisiel88, sorry, ale to chyba ta reszta nie bardzo pasuje
Myślę, że sukcesywnie niszczymy to co mamy ciekawego i oryginalnego w naszym mieście, a w zamian budujemy coś bez ładu i sk ładu siląc się na nowoczesność. Wiem, że taniej i łatwiej wybudować coś nowego niż remontować i konserwować, ale może najwyższy czas zmienić podejście do tego co stare, ale z charakterem, i zadbać o to co jeszcze można uratować.

Kisiel88 a gdzie oglądałeś te zdjęcia?tez bym chętnie popatrzyła

Trzeba iść z postępem czasu. Czas na nowe, miasto będzie się rozwijać czy tego chcecie czy nie. Taki urok życia w mieście. Jak chcecie mieć pełno zieleni to zapraszam na wieś ;)

Ktoś ewidentnie popelnił bląd na etapie zatwierdzania lokalizacji nowego budynku na zakręcie Mireckiego przy Zgody. Porażka. Czy osoba odpowiedzialana poniese konsekwencje jak zacznie tam dochodzić do potrąceń? Czy to poprzedni burmistrz czy nadzór budowlany?
Nie czepiajcie się proszę drewniaczkow. To swego rodzaju zabytek, ale niestety zaniedbany. Nie ma się co dziwic. Ludzie, którzy mieszkają w atakich drewniakach, nie maja kasy na remonty. Jednak miasto juz kilkanascie lat temu powinno bylo podjąć stosowne decyzje.
Czy to wlaściciel Portosa jest jednocześnie wlaścicielem kamienicy obok sklepu? Jak ona wygląda? Zgroza.....

Jeśli chodzi o zielen, to akurat wieś nie jest alternatywą, wystarczy z głową planować, nie wycinać niepotrzebnie drzew albo sadzić nowe w miejsce wyciętych.

Dfss sory według ciebie jest fajniejsze betonowe brudne miasto niż miasto gdzie jest kolorowo zielono itp?? 
 
Kach zdjecia oglądałem w zbiorach moich rodziców oraz znajomych. Jak bede miał czas to poskanuje.

w sumie nasze miasto już jest betenowe i brudne

beton przynajmniej nie próchnieje i nie trzeba go malować co jakiś czas żeby wyglądał jako tako. nie mówie, że ma być wszystko wybetonowane ja tu ktoś stwierdził, ale jak nie ma komu dbać o drewniane budynki to trzeba rozebrać i pstawić coś nowego...tak, żeby pasowało do otoczenia. a niech i drewniane będzie, byle tylko było komu dbać o to.