napływowy jestem, mi się tu podoba, ciągle chętnie poznaję historię tego miasta. w moich oczach Mińsk jest ciepły i dziwny zarazem. muzycznie coraz więcej się dzieje, zaraz rusza Dujer, lokalnie każdy znajdzie coś dla siebie. nocami jest dość bezpiecznie (albo to ja mam farta - choć lgną do mnie kłopoty), dobrą piekarnię mam z rana prawie pod spodem, wielu osobom mówię dzień dobry, kłaniam się, uśmiecham
czasem jeszcze rodzina i kuzynostwo przyjeżdża (Listopad i wiadomo Gwiazdka lub Wielkanoc). podobno nudno na prowincji - "wszystko takie pokątne"