Nie będę nazwisk tu pisał,ale popytaj wśród znajomych o aferę łapówkarską doktor Ł i doktor N v S,a ktoś ci o tym powie,bo w tą aferę było zamieszanych sporo "pacjentów",którym marzyła się renta za łapówkę,a po wpadce zaczeli się "sprzedawać" wzajemnie i zrobiło się głośno o tym na mieście.