Dlaczego popieram rząd Izraela
W każdej wojnie między cywilizowanymi ludźmi a barbarzyńcami, wspieraj cywilizowanych ludzi. Wspieraj Izrael, zwalczaj dżihad!
Ziemia może w pewnym sensie „należeć” do organizacji rządowej, ale nie jako dosłowna własność: rząd może mieć prawowitą jurysdykcję nad danym terytorium. Oznacza to, że rząd może być moralnym obrońcą tych, którzy posiadają lub w inny sposób korzystają z gruntu na pewnym obszarze.
Prawidłowa ocena moralności takiego rządu sprowadza się do zagadnienia: jak konsekwentnie dąży on do ochrony praw jednostki we wszystkich aspektach jej funkcjonowania?
Wartości rządu nie wyznacza więc czy składa się on z grupy etnicznej stanowiącej większość na danym terenie, ani czy odzwierciedla wartości większości ludzi żyjących pod jego jurysdykcją.
W przypadku Izraela i Palestyny należy zwrócić uwagę, jak wysoki jest poziom poszanowania praw przez rząd izraelski, w przeciwieństwie do rządu palestyńskiego.
Oczywiście rząd izraelski nie jest doskonały, jeśli chodzi o respektowanie indywidualnych praw; państwo ma tendencje socjalistyczne i używa siły do regulowania spraw obywateli (pobór wojskowy i rządowa własność większości gruntów nie robią dobrego wrażenia). Jednak w porównaniu do rządu, który ustanowiliby palestyńscy muzułmanie, Izrael wydaje się być oazą praw i wolności.
Arabscy obywatele Izraela, w większości muzułmanie, mają te same prawa co Żydzi. Ich prawa do wolności słowa i praktyk religijnych są chronione w równym stopniu. Wszyscy obywatele mają prawo do uczciwego procesu przed niezależnym sądem. Wszyscy obywatele mają prawo głosu, a arabscy muzułmanie mogą zasiadać w Kneset (izraelski parlament). Kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni. Homoseksualiści nie są w żaden sposób prześladowani. Media w Izraelu są prywatne i z reguły cieszą się względnie dużą wolnością słowa. Wszyscy obywatele, także muzułmanie, mają prawo do nabywania ziemi na własność (niestety duża część ziemi Izraela jest uważana za własność publiczną i tylko dzierżawiona przez rząd).
Obecny rząd palestyński nie uznaje prawa mediów do wolności słowa. Dlatego reporterzy z Palestyny, którzy ukazują Hamas lub „intifadę” antyizraelską w niekorzystnym świetle, są zastraszani, dostają grzywny, stają przed sądem i zabrania im się działalności.
Jak donosi
„Nie ma wolności mediów na Zachodnim Brzegu i w Gazie. Od 1995, zgodnie z prawem prasowym, dziennikarze mogą być karani grzywną i osadzani w więzieniach, a gazety zamykane, za publikowanie „tajnych informacji” palestyńskich sił zbrojnych lub wiadomości, które mogą zaszkodzić jedności narodowej lub zachęcać do przemocy. Kilka małych mediów znajduje się pod ciągłą presją, aby dostarczyć pozytywnych relacji o Autonomii Palestyńskiej, Fatah i Hamasie. Dziennikarze, którzy krytykują Autonomię lub dominujące frakcje, są arbitralnie aresztowani, poddawani groźbom lub przemocy fizycznej. Hamas zakazał działania wszystkich dziennikarzy, którzy nie uzyskali akredytacji od Ministerstwa Informacji i zamknął placówki w Gazie, które nie były z nim powiązane, podczas gdy Autonomia Palestyńska dowodzona przez Fatah, a także siły Izraela, zamknęły powiązaną z Hamasem stację radiową na Zachodnim Wybrzeżu”.
Większość Palestyńczyków na terytorium palestyńskim wykazało gotowość wspierania islamskiego terroryzmu, bezmyślnego zabijania Żydów, szariatu, etc. Wielu poparło Jasira Arafata, członka Bractwa Islamskiego – organizacji terrorystycznej i partyzanckiej walczącej przeciwko Izraelowi, kiedy ten powiedział:
„Dla nas pokój oznacza zniszczenie Izraela. Przygotowujemy się do wojny totalnej; wojny, która będzie trwać pokolenia… Nie spoczniemy i nie wrócimy do domu, aż do dnia, gdy unicestwimy Izrael”.
(...)
Podsumowanie
Kontrast jest uderzający: nowoczesny, cywilizowany kraj, który generalnie broni wolności słowa, wolności prasy, wolności religijnej, równych praw kobiet, gejów, Arabów i muzułmanów kontra niedoszły kraj gwałcący wolność słowa i mediów, nie uznający wolności religijnej, pełen antysemickich poglądów i walczący o wprowadzenia szariatu jako oficjalnego prawa.
Warto pamiętać, że Izrael nie jest doskonały, jeśli chodzi o poszanowanie praw jednostki, ale w porównaniu z rządem palestyńskich „uchodźców” jest on przystanią wolności i cywilizacji na Bliskim Wschodzie.
To jest powód, dla którego Izrael ma prawo rządzić nie tylko na własnym terytorium, ale też na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy. Izrael ma moralne prawo obrony samego siebie, a także zlikwidowania Autonomii Palestyńskiej, ponieważ jest bardziej wolnym krajem. W ten sposób może utorować drogę dla ludzi żyjących na terytorium Palestyny do prowadzenia bardziej wolnego i zasobnego życia pod izraelskimi rządami.
---
Dlaczego popieram rząd Izraela
https://dzismis.com/.../10/dlaczego-popieram-rzad-...