po krótkim rekonesansie mogę przyznać, że protestujący byli samoogarnięci. wspominanych kordonów Policji nie widziałem, zresztą stali w letnich mundurach pomiędzy protestującymi - i chyba nikt tym specjalnie się nie przejmował.
moment Hymnu Narodowego - uuu tu jest proble, owszem były mobilizujące nawoływania, nawet parę osób "śpiewało", ale mało kto. hmm, Obywatele RP
bez szacunku do flagi (oblepiona jakaś unijną z drugiej strony), bez stania na baczność podczas hymnu (zapewne też bez większej znajomości tekstu).
Kolejne pytanie - co chcecie zaproponować Polakom? bo to, że wyrażacie sprzeciw Rządowi to normalne, ale jakie wartości i czym podparte w zamian?