kino ŚWIATOWID

Kochani a czy pamiętacie te czasy jak w Mińsku funkcjonowały cztery kina i jaki był w nich repertuar?
Ja pamiętam, jak trudno było weśc do Wrzosu, Bałtyku, czy w Klubie Oficerskim. A w lecie Kino letnie pod Pałacem. Jak już nie było miejsc to się na drzewa wchodziło byle obejżeć.
Warszawa nas nie żżera tylko brak inicjatywy ze strony władz Mińska i dobrego managera, który zadbał by o dobry repertuar. Jak Światowid miał status kina premierowego to i repertuar był i pełna sala także. A później jak powstała speluna z grami, jakimś pubem to i ludzie przestali przychodzić.
Może jeszcze doczekamy się i kina.
Weselmy się. Pogoda za oknem piękna prawdziwie świąteczna tylko święta jakby nie te. Dlaczego więc zabrali nam godzinę, przecież mamy zimę.
Pozdrawiam.
Solar

Nie będzie już takiego kina jak wcześniej z wielu powodów.
Po pierwsze cena biletów-Był czas że wracając z miejskiego basenu kupowaliśmy z bratem cały seans w kinie Bałtyk(10 biletów) nie był to żaden problem finansowy dla dwóch czternastolatków.
Była moda chodzenia na randki w kinie- nie ważne było co leci..
Nie było internetu gdzie teraz można obejrzeć prawie każdy film.
co do repertuaru to filmem dzieciństwa był obecnie nieosiągalny dla mnie film-Tomcio Paluch- oglądany w kinie Wrzos.Film Fedora w Bałtyku i oczywiście Winnetou.
Mińskie kino Światowid załatwił MKD-.kupiono telebim z projektorem i opuszczano filmy video za 1/10 ceny biletu do kina

kumak.
Na pewno masz dużo racji ale przecież jeszcze żyjemy i nieźle sie trzymamy więc na pewno prawdziwe kino to jest klimat to przeżycie a nie jakiś tam telebim w MDK. Nigdy zresztą na coś takiego nie poszedłbym. Wole pojechać do Warszawy. Ale właśnie tylko dla tego, że w Mińsku niema kina.
A co do repertuaru pamiętasz jakim hitem były filmy o Markizie Angelice.
A wiele polskich niezapomnianych komedii, czy jak by to teraz powiedziano film akcji pt. "Agent Nr 1", czy wojenne "Działa Nawarony", żeby wejśc na nie do kina trzeba było się czaić na bilet pod kinem sporo czasu przed otwarciem kas. Wierzę, że dobry repertuar i klimat prawdziwego kina załatwi sprawę.
Chyba każdy woli się przespacerować na miejscu niz jeździć do W-wy, czy nawet Mrozów.
solar.

A pamiętacie Lucky Lucka w Bałtyku w latach 70-tych, milicja pilnowała sprzedaży biletów jak wybili szybę w kasie biletowej...

Mniej osób chodzi do kina bo każdy woli usiąść wygodnie w swoim fotelu. Do tego kupi kilka piw, popcorn i jeszcze nie straci czasu na dotarcie do kina i wyjdzie finansowo na zero. Film na DVD wychodzi po 3 miesiącach i do tego masz dostęp do szerszego repertuaru w necie.

Pamiętam przedsprzedaż na "Wejście Smoka" w Światowidzie... i kolejki w latach świetności tego kina... "Godzillę" w Bałtyku również...Ilekroć przechodzę koło kina , żal mi tego budynku, który powoli zaczyna straszyć...

kino Światowid ruszy od 1 października 2013 roku. W pierwszej połowie kwietnia ruszą prace modernizacyjne - wymiana fotelików, remont hallu, zagospodarowanie terenu kawiarenki, montaż nowego systemu nagłaśniającego.

Tak i ja o tym słyszałem- ma być projektor 5D-Roztaczający zapachy i dla rodzin 1+1 i pies klub kot zniżka na bilety oraz konsumpcję

Marysiu kochana moglas utworzyc nowy watek, jak to juz ktos kiedys zrobil proszac o pomoc w ankiecie. Chetnie by Ci ludzie pomogli. A Ty zasmiecasz forum nic nie myslac :(

budynek po kinie ,,Bałtyk" ma się lepiej niż po kinie ,,Światowid",ale jaka władza,takie kino!

stan nast.
O rany Ty masz rację. Teraz uświadomiłem sobie, że nie pamietam aby nasza Władza najwyższa pojawiała się w kinie. Oczywiście ta poprzednia bo nowa jeszcze nie miała szansy bo nie ma kina. Coś w tym jest, że jaka władza takie kino, a ja powiem jeszcze wiecej, - te ścieszki, które nie krzyzują sie ze ściezkami władzy zarastają chwastem. Przykład dosłowny choć trochę z innej beczki. Ulice w mieście, te które dalej od urzędu to bardziej dziurawe.
Palme pierszeństwa chyba bym przyznał ulicy Kościelnej od granicy posesji kościoła w kierunku cmentarza. To nie ulica ale tor przeszkód dla tych, których odprowadzamy w ostatnią podróż. A może chodzi o test- jeśli przejedzie i trzęsawka go nie obudzi to naprawde umarł. Władzo wstydź się. Ale wracakm do tematu kino. Osobiście bardzo tęsknię do prawdziwego kina z dobrym repertuarem i spokojnym klimatem gdzie mógłbym pójść z rodziną wiedząc, że albo będę się wspaniale bawił, albo z napięcia wiercił się i ogryzał pazury, bądź też uronił łzę.
solar

solar- państwo ani miasto nie jest już mecenasem sztuki i nie zapewni nikomu rozrywki typu sala kinowa.Zobacz ile na mieście salonów gier gdzie ludzie tracą kasę- wiesz czemu bo tam łatwo stracić kasę-kino to niepewny biznes i dlatego nie ma takiego w MM

kina znikają jak drzewostan w miastach,a przyczyniły się do tego magnetowidy,dvd,tv sat i internet.

kumak.
Naiwny to ja nie jestem. Nie liczę na to, że władza będzie mecenasem kultury masowej, choć jest to po troszę jej działka. Bardziej licze na to, że Władza lokalna umożliwi, a bardziej nie będzie przeszkadzać temu kto będzie chciał zaryzykować i zainwestować.
solar.

solar a znasz kogoś kto chciałby wejść w ten biznes w Mińsku? Wiesz coś więcej niż możesz nam powiedzieć ? :)

Słyszałem, że był jakiś ruch koło tego ale nazwisk nie znam. Liczę jedynie na to, że ktoś wyczai ta próżnię i będzie chciał ją wypełnić a Władza powinna przynajmniej nie przeszkadzać, o ile nie pomóc.
solar

Chyba każdy z tego forum chciałby żeby w MM było kino z prawdziwego zdarzenia. Przez jakiś "żyliśmy" informacją, że takowe powstanie w Galerii Partnera na Dąbrówki ale nie powstało... No i do kogo mamy mieć pretensje do Inwestora? Do Władz Miasta?

Co masz na myśli pisząc o przeszkadzaniu? W jaki sposób Władza ma pomóc prywatnemu biznesowi w powstaniu takiej inwestycji?

Ludzie wy o kinie mówicie...jak władze w Mińsku nie potrafią zadbać o coś tak błahego jak odśnieżanie chodników...
PS. nie każdy ma na tyle dobry internet, żeby sobie film obejrzeć my mieszkańcy SM Mechanik możemy co najwyżej pocztę sprawdzić :P
Kino w Mińsku by się przydało :)

W jaki sposób Władza może pomóc?
Po pierwsze nie utrudniać co nie ma znaczyc "rubta co chceta", ale przeciez można nie przeciagac procedór, nie czepiac sie przecinków i kropek, można życzliwie doradzić. Biorąc pod uwage fakt, że kino ma służyć społeczeństwu można nieco taniej wydzierżawić lub sprzedać teren pod inwestycję ( nie mam na mysi za darmo albo za pół ceny) sposobów jest całe mnóstwo trzeba tylko chcieć i nie traktowac potencjalnego inwestora jak jelenia, który sie trafił wiec trzeba go oskubać. Przecież kino to nie tylko sala ekran czy inne sprawy techniczne to tez kilka miejsc pracy, a miejsca pracy to podatki od dochodów wiec i do skarbonki władzy też cos kapnie nie mówię już o podatkach płaconych z tytułu działalności gospodarczej. Wierzcie mi można wesprzec i pomóc trzeba tylko chcieć.
solar

Solar moja propozycja:
- na tym forum można zadać pytanie osobom publicznym, Burmistrzowi, niektórym radnym, napisz proszę do nich i zadaj pytanie czy były jakieś zapytania od potencjalnych inwestorów odnośnie takowej inwestycji.

- możesz również napisać do Grupy Kapitałowej "Rekord", która kupiła Światowid. Może otrzymasz informacje co oni zamierzają w tym temacie robić. Plany mieli piękne :)

http://nowydzwon.pl/news.php?id=3412

a tu znajdziesz kontakt:
http://rekordaw.pl/pl-PL/