A możesz POwaleńcu coś w końcu po polsku napisać? Nic z tego bełkotu nie można zrozumieć.
W języku polskim, który decyzją lewackiej Minister ma być okrojony są takie dziwne rzeczy jak: znaki interpunkcyjne, zasady ortograficzne itd.
Czy to za dużo dla lewactwa i stąd te ciągoty do wycinania zajęć i tworzenia młodych analfabetów, bo przykładów starych, lewackich analfabetów aż za dużo na tym POrtalu?