Prezes Orlenu napisał list do pracowników. "Płacimy za błędy ostatnich lat"Dzisiaj, kiedy piszę ten list, rynki finansowe i surowcowe znalazły się pod presją geopolitycznej zmienności. To dla nas kolejne wyzwanie" — przyznaje prezes Ireneusz Fąfara w liście do pracowników Orlenu, do którego dotarł Business Insider. Odpowiedzią na to ma być niezależność. "Z wypracowywanych teraz wyników płacimy za błędy ostatnich lat" — pisze w kontekście rozliczeń.rezes Orlenu chwali się, że firma osiągnęła historycznie najwyższe wydobycie, najwyższą produkcję energii z OZE i gazu oraz najwyższą sprzedaż paliw
Zapewnił, że już w przyszłym roku energia elektryczna popłynie z nowych elektrowni gazowych i pierwszej morskiej farmy wiatrowej
"Im więcej energii uzyskamy z własnych źródeł, z własnego wydobycia, OZE czy zdywersyfikowanych dostaw surowców, tym bardziej stabilny i pewny będzie polski rynek energii" — czytamy w liście w kontekście rynkowego zamieszania z cłami.W Business Insiderze dotarliśmy do treści listu prezesa Orlenu, który już teraz trafił do pracowników. Można się spodziewać, że spora część tych informacji znajdzie się też rocznym raporcie.
"Koleżanki i Koledzy, Przez ostatni rok wspólnie sprawiliśmy, że hasło »Energia jutra zaczyna się dziś«, nabrało realnego znaczenia. Osiągnęliśmy historycznie najwyższe wydobycie, najwyższą produkcję energii z OZE i gazu oraz najwyższą sprzedaż paliw. Najważniejsze jest jednak, że opracowaliśmy i wdrażamy nową strategię. To największy w polskiej energetyce program inwestycyjny, wart nawet 380 mld zł. To najlepiej przyjęta przez rynek strategia w dziejach koncernu" — czytamy w pierwszych zdaniach listu do pracowników Orlenu.
Prezes Ireneusz Fąfara wskazuje, że ta strategia doprowadziła do wzrostu wyceny akcji o przeszło 40 proc. w ciągu niemal czterech miesięcy. Zapewnił, że już w przyszłym roku energia elektryczna popłynie z nowych elektrowni gazowych i pierwszej morskiej farmy wiatrowej.