Totamto- zgadzam się. Ich Kaczyńskofobia wynika z oderwania od koryta, ale myślę że ma jeszcze drugie dno. Oni nie są w stanie się pogodzić z faktem, że starszy pan robi ich w bambuko, jak chce i kiedy chce. Inicjatywa jest po jego stronie, a oni, tacy POstępowi, mogą tylko wyć, co nazywają reakcją. Cała ta oPOzycja, to mali, słabi ludzie, którym mózgi wypaliła ideologia.