brakuje normalnie, sklepu nocnego. z tanią wódą i fajami. interes robi się pod rzesze, a nie że brakuje tam sklepu z gitarami czy ekskluzywnymi łachami. nie zakłada się ciekawej knajpy a la galeria, gdzie szisza, jazz i inne takie, tylko się zakłada dyskię lub spelunę z maszynami
czego brakuje w Mińsku? niemalże wszystkiego po trochu, ale jak biznes - to tylko w tandetę uderzać i masówę. wiesiek Wam to mówi:D