Już pisałem na tym forum, że segregować trzeba. Myślenie o śmieciach jest myśleniem o ekologi, zrównoważonym rozwoju, a w dalszej perspektywie o naszych dzieciach... co im pozostawiamy.
Możesz nie segregować. Możesz też baterie wrzucać do pobliskiego jeziorka. Możesz też nie spuszczać wody u siebie w toalecie twój wybór....
Ja segreguję śmieci od dawna, nie przeszkadza mi to, że śmieciarze rzucają to do jednej śmieciarki i zgniatają, ich sprawa...
Mają obowiązek odzyskać moje puszki i nakrętki....
Pisanie o odechciewaniu segregacji jest płytkie i śmierdzi starym kebabem....
Przyznaj się że nie chce ci się bo jesteś ignorantem i tyle. Będziesz mi tu analizował działanie firmy....
U nas na wsi były już 4 różne firmy. Każda chciała żeby inaczej segregować. Ba nawet śmieli się wyznaczać inne dni do zbiórki...
Dzwoniłem do Eko-Sam-Bis co z robić z wielorawstwówką to prosili żeby do metali wrzucać.... Remondis za to miał taką linię że wszystko brali "do segregacji" i mieszali. Łatwiej im na linii posegregować niż wysyłać 4 śmieciarki...