Powiem szczerze , że życzę powodzenia z tą firmą, przez ostatnie pół roku odbierali w Siennicy i nie mogę powiedzieć, że było dobrze. Bardzo często zdarzało się, że odpady stały po dwa dni a tutaj, w Mińsku, gdzie ilość mieszkańców jest o kilkakrotnie większa, może nie być dobrze.
Wczoraj miał być odbiór na Anielinie, no i niestety dzisiaj rano cała ulica usłana była workami z odpadami - widać nie wyrobili się Panowie.
Ciekawe co będzie jak zawartość worków porozciągają psy, czy przedsiębiorca ma obowiązek sprzątnąć rozsypane odpady?