9°C

11
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 4.55
PM25: 6.57 (15,72%)
PM10: 7.08 (43,81%)
Temperatura: 9.25°C
Ciśnienie: 1007.65 hPa
Wilgotność: 77.63%

Dane z 20.04.2024 15:10, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Fajtłapy z partii PO-KO czyli POKO !!!!

6631 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 9 marca 2021 17:19:17
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
O Dniu Kobiet w kołchozie z kaczką ...wege w tle ( można to odwrócić)

"Dzień Kobiet" wymysł, wczesnej prebolszewii rodem z Ameryki Północnej, następnie wielkie popłuczyny w Europie.
Przeżywał ten dzień swoje "najlepsze lata" w obozie tzw demokracji ludowej, gdzie rzekomo najbardziej miłowano pokój i socjalizm, czyli tam , gdzie kobiety zapędzano do najcięższych prac, także w kopalniach ( vide prl ), przy młotach pneumatycznych ( sowiety), na traktory etc.

A wiadomo, że w tej ponurej strefie obozowej demokracji ludowej, prl uchodził za jeden z najweselszych jego kołchozów.
Stąd i ten dzień generalnie, aż do powstania "Solidarności" był na wskroś wesoły, wielowątkowo kabaretowy wręcz na odwrót oczywiście.

W tym bowiem dniu, bywało tak, że za prl szef; kierownik, brygadzista czy dyrektor z największego na co dzień chama, przeistaczał się w miluszka z gożdzikiem (na ogół nędznym, rachitycznym zresztą, w latach 70, w tym dniu pojawiały się już tulipanki, ale tak samo nędzne, tako zdechłe) składającego hurtowo sztampowe życzenia. W tym zafałszowanych korowodzie uzupełniali ich sekretarze partii różnych szczebli. ( Bywało, że kobiety musiały kwitować prezenty ).

W socjalistycznych zakładach pracy świętowano ten dzień wyjątkowo hucznie.
W l. 80 zamiast tych rachitycznych kwiatów zaczęły się już pojawiać substytuty; rajstopy, czekolady, czy inne dobra trudno osiągalne.
Pamiętam te widoki (l. 1977-1989) z toruńskiej Elany ( z ponad 7000 pracowników, kobiety stanowiły większość).
Dzień ten był kolejną okazją dla...mężczyzn!, do imprezek, ochlaju w robocie.
Zaś w powrotach z pracy, w tramwajach, autobusach dominowały takie obrazki; mężczyżni "zmęczeni"... świętowaniem!, drzemali na miejscach siedzących, a nad nimi naprawdę zmęczone ciężką pracą, włókniarki, aparatowe, prządki uczepione uchwytów ze zwiędniętymi gożdzikami w drugiej ręce!

Ja zaprzestałem uczestniczyć w tym cyrku, w parodii z kobiet równo 40 lat temu!, po powstaniu "Solidarności", bowiem już w marcu 1981, jak wielu Polaków odpuściłem tę hecę.
Od tego momentu ani Mamie, ani pozostałym bliskim mi w rodzinie, wśród znajomych, kobietom nie składałem już życzeń i trwa to do dziś.
Bowiem szanuję Panie, Kobiety na co dzień.

Nasza Mama zaakceptowała to moje nie! od razu, zaś siostry, bratowe, teściowa zapewne latami uważały mnie za gbura.

Dlaczego Mama przeszła nad tą moją "gburowatością" gładko, spokojnie?

Otóż, kiedyś opowiedziała nam taką sytuację z okresu, gdy po wojnie ( nasza rodzina mieszkała od wieków na grodzieńszczyżnie, i dopiero po Wielkanocy 1958 ostatnią okazją Rodzice wywieżli nas z tamtego "raju") kacapia zaczęła kolektywizować Kresy; zabrała ziemie, łąki, bydło konie, krowy ( jedną można było mieć), inwentarz do kołchozu, a wszyscy pełnoletni zostali zobowiązani do pracy tamże.

I pewnego roku (było to już po śmierci Stalina), 8 marca zjawili się w naszej wsi, zamienionej w kołchoz, odświętnie ubrani główni urzędnicy z lokalnego sielsovieta.

W największej stodole zebrali wszystkich pracujących Polaków ( wieś była w 100 % polska)- kołchożników.

Ich samyj główny walnął gadkę w stylu, że dziś cały postępowy świat świętuje "Mieżdunarodnyj Dień Żenszczyn", że to wielka zdobycz ludzi pracy, etc., że to wielkie święto wszystkich kobiet pracujących.

Nasza Mama była bystra, inteligentna, oczytana i zgrywuśna.
Skwitowała to tak, że " skoro, to nasza wielka zdobycz, święto pracujących kobiet, to my kobitki kołchożnice bardzo dziękujemy za to sowieckiej właści.
Kończymy wyrzucanie gnoju z obór i stajni.
Mamy święto, dzień świąteczny, to idziemy do domu, przebieramy się i idziemy do Indury do kościoła.

Przewodniczący sielsovieta zrobił się czerwony, zaniemówił.

Na ratunek ruszył szef kołchozu i w te słowa do naszej Mamy; my znajem, że wy ( tu nazwisko) szutitie. Wam nada, nużna robotat, a nie w kościoł.
( Nasza Mama mówiła, że za Stalina na takie zgrywy by sobie nie pozwoliła, gdyż skończyłoby się tiurmą dla niej lub zsyłką dla całej rodziny).

I kobiety splunęły na bok, to na co nam takie święto, kiedy nam nadal trzeba gnój z obory wyrzucać i rozeszły się.

I takie oto parodie, kpiny z ciężko pracujących kobiet, odbywały się, tak w tym wielkim międzynarodowym promoskiewskim obozie-kołchozie, jak też w konkretnych; pod Grodnem oraz w toruńskiej Elanie.

Kołchozy załatwione.

To co z kaczką wege?.

W minioną sobotę, nasz trzeci wnuczek, Janek został ochrzczony w jednym z toruńskich kościołów.
Po przepięknej uroczystości, po liturgii ze wspólnotą Neo, mieliśmy posiłek; rodzina, chrzestni, przyjaciele naszych dzieci.

Zebraliśmy się w kameralnym, wygodnym miejscu ( dzieci miały gdzie szaleć) na skromny poczęstunek, obiado-kolację.

Jedna z siedzących obok mnie sympatycznych pań, zachwalała podane na stół potrawy wege; kabaczek nadziewany czymś, wyglądało to bardzo apetycznie.

Już się niemal skusiłem, zamierzałem się przyłączyć, gdy przede mną wylądowała kaczka pieczona!

W rzeczy samej!, kaczka była cała też ...wege!
Cała wege.

Wszak wiadomym jest, że kaczka żywi się tylko tym, tymi w rodzaju wege!

Sam widziałem nad Wisłą, tudzież nad stawami, gdy wypina kuperek do góry, a dziobem pikuje w dół, pod lustro wody!
I tak tam, sobie weguje porostami, roślinkami i wszystkim wege czego dziobem dosięgnie.

Przyznaję, że kaczka wege z buraczkami też wege, bardzo mi zasmakowała!

Jak tu psioczyć na potrawy wege.
Nie wypada!
Oj! nie uchodzi!

I tak oto zostałem wegetarianinem.
( już nie tylko pani Spurek mi nie grożną!).

pzdr

p.s.
Z zakamarków mej pamięci wyłania się coś takiego, jak ..."Dzień Obrabiarki Włoskiej w Polsce".
( i dlaczego tylko obrabiarki i do tego włoskiej? a nie sowieckiej!)
Może ktoś mnie poprawi? i wyprowadzi z błędu.


Źródło: https://niepoprawni.pl/blog/antysalon/o-dniu-kobiet-w...

©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :).
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Wtorek, 9 marca 2021 17:37:24
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nowy pomysł Obajtka na swoją obronę: "Polska to ja!"To nie jest atak na Daniela Obajtka, tylko na fuzję Orlenu z Lotosem - przekonuje Daniel Obajtek. To kolejna linia obrony. Poprzednie - nagrania to rozmowy prywatne, artykuły to manipulacja, a siarczyste przekleństwa to zespół Tourette'a - upadły.
70
Lotos, TVP, pcim, daniel obajtek, Orlen, polityka,taśmy Obajtka
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu
Po tygodniu od ujawnienia przez nas taśm Obajtka prezes Orlenu wyszedł z ukrycia i zaczął pojawiać się w rządowych mediach. W weekend porozmawiał z PAP, w poniedziałek wystąpił w „Gościu Wiadomości” TVP. I przedstawił nową linię obrony. – To nie jest atak na Daniela Obajtka, tylko na fuzję Orlenu z Lotosem – stwierdził. A gdy goszczący go Michał Adamczyk podpowiedział, że to scenariusz pisany cyrylicą, prezes Orlenu przytaknął.

A więc od teraz Obajtek to Polska, a krytyka Obajtka to atak na Polskę.

Objaw braku kultury, a nie zespołu Tourette’a
Prezes Orlenu musiał wymyślić nową linię obrony, bo poprzednie padły. W dniu publikacji taśm Obajtka z 2009 r., które są dowodem na to, że jako wójt Pcimia kierował prywatną spółką TT Plast, czego zabrania ustawa o samorządzie, Orlen w imieniu swego prezesa stwierdził w oświadczeniu, że nagrane rozmowy są prywatne, a sam Obajtek nie wyrażał zgody na nagranie i nie wiedział o ich rejestrowaniu.

Już dzień później w „Wyborczej” opublikowaliśmy tekst o tym, że Obajtek sam potajemnie nagrywał inne osoby. I robił to w godzinach pracy, w siedzibie gminy Pcim i na sprzęcie kupionym za pieniądze gminy. https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,26864649,nowy-p...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Wtorek, 9 marca 2021 17:57:18
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Postawmy się Obajtkowi!". Akcjonariusz Orlenu szykuje bunt
"Wyrwijmy Orlen z rąk Skarbu Państwa" – apeluje drobny akcjonariusz spółki. Przypomina, że Orlen to firma de facto prywatna, która jednak realizuje politykę rządu. Wzywa innych małych akcjonariuszy do pospolitego ruszenia. Jestem drobnym akcjonariuszem PKN Orlen. Mam 34 akcje spółki. W rękach takich jak ja akcjonariuszy jest ponad 251 milionów akcji, a Skarb Państwa ma tylko niespełna 117 milionów akcji – pisze na Facebooku Krzysztof Skolimowski.

To działacz Platformy Obywatelskiej, wiceburmistrz Mokotowa i radnym województwa mazowieckiego. Zaznacza jednak, że jego apel ma charakter prywatny i występuje w tej sprawie jako akcjonariusz Orlenu.

Jarosław Kaczyński chroni Daniela Obajtka? Poseł oskarża ws. maseczek w Orlenie
– To Skarb Państwa decyduje o wszystkim, a my, mimo iż mamy łącznie ponad 2 razy więcej akcji, nie mamy nic do powiedzenia. Możemy to zmienić, jeśli spotkamy się na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy PKN Orlen. Dlatego poznajmy się i spotkajmy się –zaprasza innych małych akcjonariuszy.

Skolimowski przypomina, że PKN Orlen to spółka, która w blisko 60 proc. jest własnością inwestorów prywatnych.

– Skarb Państwa ma w Orlenie tylko 27,52 proc. akcji, ale za sprawą specyficznej konstrukcji statutu, robi z Orlenem co chce. Zarząd Orlenu dba tylko o interesy Skarbu Państwa, a zapomina o drobnych akcjonariuszach. Jako drobni, anonimowi akcjonariusze, jesteśmy po prostu lekceważeni przez Zarząd, bo się nie znamy i nie uczestniczymy w Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy – pisze Krzysztof Skolimowski. https://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Fwww.money.pl%...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 9 marca 2021 21:30:27
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tysiące "wypędzonych" w Marcu ’68. A miliony wypędzonych za rządów PO, SLD i PSL?

Dzisiaj ubolewamy z powodu straty kilkunastu tysięcy Rodaków wypędzonych po roku 1968. I słusznie. Ale co z milionami tych których wypędzono z Polski po “odzyskaniu niepodległości”. Kto przeprosi ich samych i ich rozbite rodziny? Przecież 500+ nie skompensuje szkód w Narodzie jakie powstały i ciągle się pogłębiają.

Wypędzenie to wypędzenie i czy powodem była tylko polityka czy polityka i bezrobocie z biedą spięte to żadna różnica.

Mówią, że po Marcu wyjechało mnóstwo zdolnych, twórczych ludzi. A co? Ci co emigrowali po “wychłodzeniu” gospodarki czy na skutek rozkradania i złodziejskiej wyprzedaży gospodarki, to byli od macochy? Ludzie drugiego sortu? Nie było wśród nich talentów?
Młodzi, zdolni, wykształceni, bezrobotni – tacy są polscy wygnańcy……

Co wypędza człowieka z domu? Beznadzieja nie zawiniona. Rozpacz, jaką człowiek przeżywa nie widząc żadnych perspektyw.

Młodzi ludzie po studiach pełni chęci i energii do pracy, w szczytowym okresie swojej produktywności (nie tylko w zakresie przedłużania ludzkiego gatunku) nie mogąc dostać pracy emigrowali. Bezrobocie wśród młodzieży to nie polski wynalazek, tak jest w całej Europie. A że w Polsce odsetek wykształconej, bezrobotnej młodzieży mógł wynosić ponad 30% – nikogo specjalnie nie interesowało. Dlaczego? Dlatego, że nikt nie protestował.

Nikt nie protestował, bo władza nie zwraca na takie detale uwagi. Więc kandydaci na demonstrantów wyjeżdżali.

I niestety wyjeżdżają w dalszym ciągu.

Wyjeżdżają, bo jeśli gdziekolwiek dostaną pracę nawet za minimalne ustawowo wynagrodzenia, mogą się czuć jak krezusy. Niemcy podnoszą minimalne wynagrodzenie do 8,50 euro. Można łatwo przeliczyć, że zarobisz tam przez godzinę więcej niż w Polsce za całą dniówkę i do tego wypłatę masz pewną.

Teoretycznie najniższa płaca w Polsce rośnie i po przeliczeniu wynosi kilka € na godzinę. Jak jednak młody Polak / Polka może ją otrzymać w praktyce? Tragedia młodego pokolenia, nie tylko bezrobotnego polega na tym, że w Polsce ani władza ani opozycja nie wykazują politycznej woli równania płac polskich pracowników z resztą Europy. Mamy na zawsze zostać skansenem?

Takiego porównania różnic płacowych nie śmie nikt opublikować. Nawet totalna opozycja.

Dotychczas myślano, że wykształcenie zapewnia jasną przyszłość. Zarówno dla gospodarki jak też dla tych, którzy w niej funkcjonują. Wykształceni ludzie zalewają polski rynek pracy i sami się w tej zalewie topią. Dyplomy uczelni można sobie jako dekoracje powiesić nad łóżkiem. Łatwiej zostać w Polsce inteligentem chowając babci dowód niż kończąc Uniwersytet Jagieloński czy Politechnikę Warszawską.

W międzyczasie ilość osób z wyższym wykształceniem (nie dyskutujmy o poziomie nauczania na uczelniach, których wyrosło więcej niż grzybów po deszczu) zwiększyła się z 10 % w roku 1997 do 21 % obecnie. Ale nasza ekonomia czy przemysł nie ruszyły w ślad za tymi zmianami. Poza komputeryzacją nie widać innowacyjności. Obowiązuje dalej manufaktura. Intelektualna także.

Co więc robią te legiony wykształconych? Ano po 2004 roku, gdy Polskę doklejono tam gdzie zawsze była, czyli do Europy, gdy otworzył się międzynarodowy rynek pracy, młodzież polska runęła na zachód jak woda przez dziurę w zaporze. Europa stanęła otworem przed młodymi zdolnymi i wykształconymi Polakami, niekoniecznie z dużego miasta. Była otwarta dla tych Polaków, których państwo łożące grube pieniądze na ich wykształcenie, odtrąciło.

Swoją indolencję i niedbalstwo polscy politycy natychmiast okrzyknęli jako sukces bowiem bezrobocie spadło z 20 % do 10%. Ale nie dlatego, że zapewniono w kraju miejsca pracy dla kogokolwiek. Bezrobocie spadło głównie z powodu wyjazdu milionów “za chlebem”. Między 2004 a 2008 rokiem, jak się szacuje wyjechało za granicę 2,2 miliona polskich obywateli. To znaczy 6% populacji. Demograficzny holokaust. Dziś jest nas już mniej niż 38 milionów. Nikt nawet nie liczy ilu obywateli utraciła Polska. Spokojnie podniesiono do 67 lat wiek emerytalny, bo nie ma komu na emerytury pracować.

Nie zmienia nic, a faktycznie pogarsza sytuację, ponowne obniżenie wieku emerytalnego. Niskie bezrobocie o jakim słyszymy, to nie z powodu galopującego przyrostu stałych miejsc pracy, a emigracji bezrobotnych. A ten ponad milion Ukraińców nie namnaża ilości środków w ZUS, a po drugie nie wiadomo czy oni nie zażądają od Polski emerytur.

Nie ma gdzie pracować, bo zniszczono rolnictwo. Zakłady produkcyjne doprowadzono do bankructwa i za bezcen sprzedano. Pozamykano stocznie i kopalnie, a podobno opłaca się importować węgiel z Australii.

Nie ma nawet najmniejszego powodu dla usprawiedliwienia exodusu wykształconej młodzieży z kraju, w którym gospodarka (chyba nie tylko dzięki kreatywnej księgowości MF) kwitnie jak trawa na zielonej wyspie. Przy tak taniej sile roboczej inwestorzy powinni pchać się do Polski drzwiami i oknami. Ale najczęściej gdy kupują oni polski zakład przemysłowy to po to, aby czerpać zyski w okresie ulg podatkowych, wyłudzić dotacje rządowe na modernizację a potem przenieść produkcję do innego kraju.

A jak się mają nasi w krajach dokąd emigrują? Ano tam poprawiają się wskaźniki. Wzrasta ilość kelnerek, pomywaczek, sprzątaczek, pomocników budowlanych itp z wyższym wykształceniem. Polacy robią tam furorę szczególnie w anegdotach o tym, jak ekskluzywnym zajęciem jest kelnerowanie skoro zajmują się tym ludzie z dyplomami magistrów i inżynierów, opowiadanych przez tambylców w piwnych pubach i z lubością prezentowanych przez media.

Trudno znaleźć choć jedno logiczne uzasadnienie, dlaczego ludzie tak masowo uciekają z kraju o relatywnie dobrej ekonomii, choćby opinia o niej wynikała głównie z kreatywności głównego księgowego rządu. Przecież za granicą posiadane dyplomy niewiele znaczą. Tęsknią tam za swoim krajem, za rodziną. Rodziną, bez której życie w Polsce jest dla młodych niemal nie możliwe. Samowystarczalność jest poza ich zasięgiem.

56% Polaków w wieku 20 do 34 lat żyje ze swoimi rodzicami. Nie są w stanie się usamodzielnić. Nie tylko dlatego, że brakuje mieszkań, ale głównie dlatego, że nawet jeśli dostaną pracę, nie stać ich na kredyt a często nawet na czynsz. Jak więc mają się usamodzielnić albo założyć swoją rodzinę? Co w takiej sytuacji pomoże 500 złotych na dziecko? Na jak długo? W czym mogą – dziestolatkowie upatrywać swojej szansy w Polsce?

Podobna sytuacja młodych występuje w innych krajach europejskich. jak więc to się dzieje, że Polacy dostają tam zatrudnienie? Czyżby dlatego, że zgadzają się na płacę niższą, niż wynosi zasiłek dla bezrobotnych, jaki otrzymują ich rówieśnicy? Pracują ” na czarno” w “szarej strefie”?

W kraju zapowiada się lepiej. Współczynnik bezrobocia spada, ale jak wysoki jest wśród młodzieży nie wiadomo. Ilu z nich powiększy zasoby polskiej emigracji? Już dziś Polacy W Anglii stanowią drugą po Hindusach mniejszość narodową. Ilość naszych, posiadających status rezydentów Zjednoczonego Królestwa, przekracza już 600 tys. W Irlandii jesteśmy największą mniejszością narodową a język polski jest drugim najbardziej rozpowszechnionym językiem w tym kraju. Czy są to powody do chwały, czy wstydu?

Doświadczamy już po raz czwarty exodusu w polskiej historii. Pierwsze dwie fale były skutkiem rozbiorów, kiedy to również nie było widać szans na zmianę warunków życia, kolejna wywołana była sowiecką okupacją po II wojnie światowej. Trzecia fala to ofiary stanu wojennego, a obecna to zasługa tych, którzy korzystając z tego ostatniego przygotowali i przeprowadzili grabież Polski pod pozorem tzw. prywatyzacji. Dziś już mało kto pamięta co oznacza pojęcie “uwłaszczenie nomenklatury”.

Polskę pożarły magdalenkowe szczury tucząc się przy okrągłym stole. I wbrew pozorom żrą dalej.


Źródło: https://niepoprawni.pl/blog/nathanel/tysiace-wypedzon...

©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :).
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Wtorek, 9 marca 2021 21:59:33
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kolejne oskarżenia wobec Obajtka. "Otwieranie drzwi Rosjanom"
W ciągu kilku miesięcy Daniel Obajtek musi dopiąć najważniejszą operację, jakiej się podjął po przejęciu sterów w PKN Orlen. Chodzi o fuzję jego firmy z gdańskim Lotosem. Jednak jej warunki podyktowane przez Brukselę są tak trudne, że ostatecznie mogą odebrać sens całemu przedsięwzięciu. A na to liczą wrogowie Obajtka – także ci w PiS.


Komisja Europejska żąda, by Orlen oddał wybranej konkurencyjnej firmie 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu w Gdańsku. Ta sama firma będzie mieć też dostęp do połowy wytwarzanych tam paliw. Opozycja uważa, że ta firma może być powiązana z Rosjanami
- Komisja Europejska postawiła warunki zaporowe dla tej fuzji, sądząc że zniechęci to polski rząd do tej operacji. W Brukseli jest zdziwienie, że rząd je przyjął - mówi europoseł PO Janusz Lewandowski
Wiadomo, że transakcji jest przeciwny Piotr Naimski, przyjaciel Antoniego Macierewicza. Naimski jest pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej
Komisja Europejska żąda, by Orlen oddał wybranej konkurencyjnej firmie 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu w Gdańsku. Ta sama firma będzie mieć też dostęp do połowy wytwarzanych tam paliw. Opozycja uważa, że ta firma może być powiązana z Rosjanami
- Komisja Europejska postawiła warunki zaporowe dla tej fuzji, sądząc że zniechęci to polski rząd do tej operacji. W Brukseli jest zdziwienie, że rząd je przyjął - mówi europoseł PO Janusz Lewandowski
Wiadomo, że transakcji jest przeciwny Piotr Naimski, przyjaciel Antoniego Macierewicza. Naimski jest pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Linia obrony
- Na razie wręczają Danielowi nagrody, klepią po plecach, ale jeśli mu się nie uda, to nie widzę jego przyszłości w różowych barwach – mówi Onetowi polityk PiS.

Inny parlamentarzysta obozu władzy: - Do niedawna mało kto u nas się tą fuzją interesował, a to może być otwieranie drzwi Rosjanom.

Właściwie można powiedzieć, że Obajtek temat wywołał sam poprzez przyjęcie konkretnej linii obrony po opublikowaniu przez „Gazetę Wyborczą” nagrań jego rozmów sprzed lat.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Leszczyna: fantastyczny rozwój Orlenu pod rządami PiS to bajki

Stan po Burzy. Napoleon z Pcimia. Czy taśmy obciążające Daniela Obajtka zaszkodzą PiS?
Publikacje nie są korzystne dla szefa Orlenu, nawet jeśli dotyczą wydarzeń sprzed ponad dekady. Rzucają bowiem cień na jego wiarygodność i sugerują, że mógł naruszać prawo, choćby poprzez składanie fałszywych zeznań w sprawie swych biznesów. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/kole...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Wtorek, 9 marca 2021 22:29:55
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Obajtek szykuje rozbiór Lotosu. Co z bezpieczeństwem energetycznym kraju? https://wyborcza.pl/7,155287,26862676,obajtek-szyk... przez Orlen kontroli nad Lotosem według scenariusza podyktowanego przez Komisję Europejską to faktycznie rozbiór Lotosu. A to może zagrozić bezpieczeństwu energetycznemu Polski.
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Wtorek, 9 marca 2021 22:34:05
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Szybka kariera sędzi, która umorzyła oskarżenia wobec Obajtka

Takich sędziów karierowiczów będzie trzeba "sczyścić":
Prokuratura Ziobry oczyszcza Obajtka
W 2013 r. Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko ośmiu osobom. Wśród nich był Obajtek, już wtedy wschodząca gwiazda w obozie PiS. Miał on współdziałać ze zorganizowaną grupą przestępczą i oszukiwać firmę Elektroplast, należącą do jego wujów Romana i Józefa Lisów (chodziło o zawyżanie wagi granulatu do produkcji rur), a w której pracował, zanim w 2006 r. został wójtem Pcimia. Miał też przyjąć łapówkę od szefa gangu Macieja C., ps. Prezes, w zamian za przychylność przy gminnym przetargu.
Awans na wniosek Ziobry
Tyle że na decyzję prokuratury o umorzeniu oskarżeń wobec Obajtka wpłynęło zażalenie. Złożył je pełnomocnik firmy Elektroplast, która występowała jako poszkodowana w sprawie. Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał jednak decyzję wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej. https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,26865797,szybka...
Sędzia Katarzyna Wysokińska-Walenciak ostatecznie zdecydowała o umorzeniu sprawy karnej przeciw Danielowi Obajtkowi w grudniu 2017 r. Miesiąc później - dzięki decyzji Zbigniewa Ziobry - jej kariera przyspieszyła, dziś jest już wiceprezesem Sądu Apelacyjnego w Krakowie
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Środa, 10 marca 2021 14:40:07
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tak się k***a robi interesy jak się ma talent od Pana Boga, jak twierdzil Jaruś https://www.facebook.com/mareksowa.fanpage/videos/31024...
patrzcie jak pisiory kradną i się bogacą ... ciekawe gdzie podatki
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Środa, 10 marca 2021 14:55:29
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
republika kolesi
https://www.facebook.com/NowaaLewica/videos/12964199074...
Ile dotacji dostały ciche firmy Obajtka?
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 10 marca 2021 17:12:01
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Żabodukt Postów: 45919
kumak Dziś, 3 godz. temu
-1
+
-
republika kolesi

Warszawa rozwozi śmieci po całej Polsce. „Zielona ściema Trzaskowskiego”
https://www.tvp.info/52713219/warszawa-rozwozi-smie...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Środa, 10 marca 2021 19:24:38
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W ciągu 2 lat brat Daniela #Obajtka, leśniczy ze średnią pensją 7 tysięcy brutto, wybudował dom o wartości 5 MILIONÓW złotych. Bez żadnej hipoteki
Post edytowany 2 razy
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Środa, 10 marca 2021 20:30:33
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
D. #Obajtek w 2007 r. kupił 20-arową działkę. Był wtedy wójtem Pcimia. W 2011 r. przepisał aktem darowizny ziemię bratu, który jest leśniczym.
W 2013 r. na działce powstaje okazały pałac, warty 5️⃣ 0️⃣0️⃣0️⃣ 0️⃣0️⃣0️⃣ zł. Jest tam m.in. basen, mała architektura.
W tym samym roku D.Obajtek kupił piętrowy dom na rynku w Lanckoronie. Zburzył go, a na jego miejscu postawił piętrową willę.
Leśniczy Bartłomiej Obajtek, brat Daniela Obajtka, zarabia ok. 7 tysięcy złotych brutto miesięcznie. Czy leśniczego stać by było na budowę takiej willi? Działka w Łężkowicach nie jest obarczona hipoteką. Dziś nieruchomość liczy 50 arów.
Brat dzisiejszego prezesa PKN Orlen przepisał nieruchomość na D. Obajtka w 2016 r. Tuż po tym, kiedy procedowano zmiany w Kodeksie karnym i powstała specjalna ustawa PiS, która pozwoliła na wycofanie oskarżeń wobec byłego wójta Pcimia.
Na naszych oczach tworzy się kasta nowych oligarchów, których reprezentantem jest D. Obajtek‼️
A gdzie jest prezes Kaczyński i dlaczego kryje D.Obajtka⁉️
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Środa, 10 marca 2021 23:28:32
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
cud czy kasta?
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 11 marca 2021 05:12:55
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 11 marca 2021 05:24:26
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Posłowie Lewicy z interwencją w @NCBR_pl (Narodowe Centrum Badań i Rozwoju)
Arkadiusz Iwaniak @Arek_Iwaniak: Mamy prawo przypuszczać, że Daniel Obajtek wykorzystał swoje znajomości do załatwienia pieniędzy dla swoich ludzi.
Tomasz Trela @poselTTrela:
Obajtek ma twarz PISu - PIS ma twarz Obajtka. https://www.facebook.com/feliks.kot.330/videos/76534903...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 11 marca 2021 05:30:23
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kim jest Bartłomiej Obajtek, który pozwolił na wycinkę drzew w Parku Krajobrazowym Mierzeja Wiślana?

Bartłomieja Obajtka proszę nie mylić z Danielem Obajtkiem obecnym prezesem Orlenu. Jedno co ich łączy to pokrewieństwo - są rodzonymi braćmi. W styczniu 2018r. pan Bartłomiej Obajtek został dyrektorem Regionanej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, piastując wcześniej stanowisko nadleśniczego w Choczewie. Jedną z jego największych zasług była ... inicjtywa budowy nowej drogi na plażę z Lubiatowa do Kopalina. Dodajmy - drogi nieistniejącej w planach zagospodarowania terenu, ale ... przebiegającej koło jego prywatnego dworku.

Dworek " Szlacheckie gniazdo" to nieruchomość należąca oficjalnie do Bartłomieja Obajtka ( tego od wycinki drzew), a jej budowa rozpoczęła się w 2007r.. Nieoficjalnie mówi się jednak , że hotelowiec w Kopalinie w skład którego wchodzi wysokiej klasy restauracja, amfiteatr w ogrodzie oraz kilkanście całorocznych domków letniskowych , to inwestycja brata - czyli Daniela Obajtka (tego od Orlenu).... Pracownika Lasów Państwowych nie byłoby stać na tak drogą inwestycję... Złośliwe języki twierdzą, że pieniądze przeznaczone na budowę kurortu pochodziły z nielegalnych źródeł, bo jak wiemy Daniel ( ten od Orlenu) miał postawione prokuratorskie oskarżenia dotyczące finansów firm, w których pracował.. . No , ale może są to tylko pomówienia...


Największą bolączką właściciela "Szlacheckiego gniazda" była droga dojazdowa do obiektu. Istniejąca droga szutrowa omijała posiadłość, co sprawiało, że wracający z plaży turyści nie odwiedzali dworku. Ponieważ dookoła rozciągał się las którym zarządzał Bartłomiej Obajtek, to wkrótce pojawiła się z jego inicjatywy nowa droga, która prowadziła z plaży prosto do "Szlacheckiego gniazda..."

"Wójt Choczewa nie dał się długo przekony­wać. Były środki własne i unijne. Były pieniądze w zarządzanej przez Daniela Obajtka Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz była zgoda nadleśniczego Bartłomieja Obajtka na zbudowanie drogi przez las.... mimo , że nie było wielu zgód na jej przebieg przez obszar chronionego krajobrazu i częściowo przez teren objęty ochroną archeologiczną, z powodu obec­ności zabytkowych kurhanów".

Mimo protestów składanych przez miejscowych obywateli, żadna instytucja nie stwierdziła nieprawidłowości... Nawet gdy ujawniono wycinkę kilkuset drzew... Drogę ukończono w pażdzierniku 2017r. Odcinek 6 km niepotrzebnej drogi kosztował ok 5 mln zł . Ponad 1,3 mln to środki unijne, reszta to kasa z Fundu­szu Leśnego i budżetu jednej z biedniejszych gmin na Pomorzu - Choczewa



Wygląda na to, że pan Bartłomiej Obajtek kocha las w dziwny sposób. Jako dyrektor Regonalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku zgodził się na wycinkę drzew na Mierzei Wiślanej...
Podczas prac wycięto około 10 tys. drzew rosnących na 25 hektarach Parku Krajobrazowego Mierzeja Wiślana.

No cóż... przysługa za przysługę... PiS kocha klan Obajtków..., bo z braćmi dobrze robi się interesy.
Gdzie jednak jest opozycja, a szczególnie politycy Platformy Obywatelskiej, którzy powinni zareagowac na ten przestępczy proceder ? Media milczą, więc wszyscy uznali , że temat nie istnieje.


Linku do powyższego wpisu, ze względu na ocenurowanie przez polityków , nie można zamieszczać na wielu forach internetowych m.in na stronach: Sympatycy Koalicji Obrońców Demokracji, KOD i na YouTube... Proszę o rozpowszechnianie wiadomości zawartych w tekście , poprzez własne kanały informacyjne. Dziękuję.


Źródło:
https://nowydworgdanski.naszemiasto.pl/zakonczyla-sie-ekspresowa-wyci...
https://wejherowo.naszemiasto.pl/bartlomiej-obajtek-nadlesniczy...
https://pis-da.blogspot.com/2018/12/fortuna-braci-obajtkow...
https://wiesci24.pl/2018/02/19/tajemnica-majatku-d...
Autor: Mądra Polska o 11:55
Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 11 marca 2021 07:39:28
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Żabodukt Postów: 45960
kumak Środa, 10 marca 2021 • 23:28:32
-1
+
-
cud czy kasta?
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 11 marca 2021 07:43:31
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
obstawiam cud
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 11 marca 2021 15:01:20
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
gdzie sprawiedliwość? https://www.facebook.com/SlawomirNitras/videos/42887290...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 11 marca 2021 18:42:54
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Lex Obajtek. Jego sprawa zniknęła z sądu, gdy PiS pozmieniał prawo

Śledczy oskarżyli ówczesnego wójta Pcimia o współdziałanie ze zorganizowaną grupą przestępczą, przyjęcie od jej szefa łapówki i oszustwo. Chodziło o zawyżanie ceny granulatu do produkcji rur w firmie Elektroplast Józefa i Romana Lisów, prywatnie wujów Obajtka. Dzisiejszy prezes Orlenu zaczynał w niej karierę i pracował od 1995 do 2006 r. W sumie miał na tych przestępstwach zarobić ok. 700 tys. zł, groziło mu wieloletnie więzienie. https://wyborcza.pl/7,75398,26858443,lex-obajtek-t...
Post edytowany

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK