Nie ma żadnych podatków oddanych ludziom. To, co zostanie w kieszeni 20-latkowi niepłacącemu PIT, będzie przez niego w mig wydane w sklepie, bo inflacja rośnie z tygodnia na tydzień.
Zabrano samorządom część dochodu, podniesiono koszty energii i ogrzewania, podnosi się płacę minimalną już któryś raz, a nie idą za tym pieniądze dla samorządów, które muszą podwyższać wszystkie wynagrodzenia, aby sprzątaczka nie zarabiała tyle, co księgowa.
Wkrótce mocna akcja w powiecie. Mieszkańcy dowiedzą się, jaka jest prawda.