Kiedy w październiku 1995 roku Jan Paweł II przyjeżdża z pielgrzymką, Walawendera ustawiają w pierwszym rzędzie procesji. Jedyny Polak. (...) Młody kleryk wspomina wtedy o liście, o problemach w Buffalo, które opisał, i że nie otrzymał odpowiedzi. (...)
Wtedy Ojciec Święty spojrzał na księdza Dziwisza, który tylko skinął ręką. Ten moment zachował się na telewizyjnych taśmach wyciągniętych z archiwów CNN. Po krótkiej wymianie zdań sekretarz podał papieżowi niewielki przedmiot. Wiesław doskonale pamięta brązowe, ozdobione papieskim herbem etui, w którym znalazł biały, plastikowy różaniec. Papież wsunął mu go w dłonie i polecił modlić się za Kościół. https://lm.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwyborcza...