Tajemnicze wiadomości w sprawie bp. Szkodonia, w tle oskarżenie o molestowanie. Kuria komentuje
Jeden z byłych krakowskich proboszczów od dwóch tygodni wysyła wiadomości do księży z diecezji krakowskiej. Twierdzi on, że zarzuty o molestowanie stawiane biskupowi Janowi Szkodoniowi są niesłuszne i bezpodstawne, a sam hierarcha miał w tej sprawie otrzymać dokumenty z Watykanu. Udało nam się dotrzeć do biskupa, który potwierdził, że decyzja została wydana, ale nie będzie jej komentował. Krakowska kuria zaś w przesłanym Onetowi oświadczeniu pisze, że "nie otrzymała informacji o prawomocnym wyroku" w tej sprawie.
https://www.onet.pl/informacje/onetkrakow/krakow-b... bp. Szkodonia opisała "Gazeta Wyborcza", publikując w lutym 2020 r. w "Dużym Formacie" reportaż Marcina Wójcika "Zły dotyk biskupa z Krakowa". Jego autor opisał relacje hierarchy z 15-letnią wówczas Moniką
Według kobiety, biskup podczas spotkań miał jej wsuwać ręce pod koszulę i bieliznę oraz między uda. Do molestowania nieletniej miało dochodzić w Krakowie ponad 20 lat temu
W połowie zeszłego roku sprawa wkroczyła w fazę karno-administracyjną, a w maju 2020 r. nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio mianował jednego z polskich biskupów delegatem do przeprowadzenia tego procesu
W ostatnim czasie wśród duchownych powtarzana jest nieoficjalna informacja, że bp Szkodoń otrzymał dokument z Watykanu, w którym stwierdzono, że zarzuty stawiane mu są niesłuszne i bezzasadne
- Jest wyrok, ale on na razie został zawieszony, nic więcej nie mogę powiedzieć - skomentował w rozmowie z Onetem hierarcha
Krakowska kuria zaprzecza jednak, że otrzymała do tej pory jakiekolwiek informacje dot. prawomocnego wyroku w sprawie duchownego