Po zakończeniu wstępnego dochodzenia kanonicznego w Watykanie, proces bp. Jana Szkodonia wkroczył obecnie w fazę karno-administracyjną w Polsce - informuje kwartalnik "Więź". Krakowskiemu biskupowi pomocniczemu zarzuca się molestowanie seksualne osoby małoletniej. Taki proces jest w Polsce prowadzony po raz pierwszy
‹ wróć
W maju nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio mianował jednego z polskich biskupów delegatem do przeprowadzenia tego procesu. Ten z kolei powołał dwóch asesorów w procesie. "Więź" nie podaje ich nazwisk. Biskup-delegat otrzymał z Nuncjatury Apostolskiej dokumentację procesu. Gromadzi też własne dokumenty, które mogą stanowić dowody w sprawie. Sporządzane są listy świadków, którzy będą przesłuchiwani.
Bp Szkodoń otrzymał zakazy pracy duszpasterskiej z osobami małoletnimi oraz sprawowania posługi biskupiej publicznie. Ostateczną decyzję w procesie podejmuje Kongregacja Nauki Wiary proces może zakończyć się stwierdzeniem winy oskarżonego i wymierzeniem mu kary, uniewinnieniem lub uwolnieniem od oskarżenia (gdyby nie zdołano udowodnić winy).
Kanoniczny proces karno-administracyjny przeciwko biskupowi oskarżonemu o molestowanie seksualne jest w Polsce prowadzony po raz pierwszy.
Zobacz również: "Zły dotyk biskupa". Hierarcha odsunięty po reportażu "Dużego Formatu"
Szkodoń bohaterem reportażu "Zły dotyk biskupa z Krakowa"
Sprawę bpa Szkodonia opisała "Gazeta Wyborcza", publikując w "Dużym Formacie" reportaż Marcina Wójcika "Zły dotyk biskupa z Krakowa". Jego autor opisał relacje hierarchy z 15-letnią wówczas Moniką. Według kobiety, biskup podczas spotkań miał jej wsuwać ręce pod koszulę i bieliznę oraz między uda. Do molestowania nieletniej miało dochodzić w Krakowie ponad 20 lat temu.
"Stanowczo oświadczam, że przedstawione mi oskarżenia są nieprawdą, oraz że godzą w moje dobre imię, którego zamierzam bronić. Do czasu wyjaśnienia sprawy, nie będę podejmował żadnej pracy duszpasterskiej" - zapewnił wtedy bp Szkodoń. "Proszę o modlitwę w intencji Kościoła oraz o szybkie poznanie pełnej prawdy" – zaapelował w oświadczeniu.
https://wiadomosci.onet.pl/religia/aktualnosci/bp-jan-szk...