Rekordowa inflacja. Liczymy, o ile zbiednieliśmy od początku rządów PiS Już wiadomo, że przez szalony wzrost cen w ubiegłym roku nasze wynagrodzenia realnie są mniej warte. Czyli mówiąc wprost: biedniejemy, nawet jeśli dostaliśmy kilkunastoprocentową podwyżkę pensji. Wyborcza.biz sprawdza, o ile wzrosły ceny podstawowych towarów i usług od początku rządów PiS, a o ile po wybuchu pandemii COVID-19.
Tak szybkiego wzrostu cen zapewne nie pamięta obecne pokolenie 20- czy 30-latków. Nic dziwnego, w takim tempie ceny rosły w latach 90. W kolejnych miesiącach 2022 roku Główny Urząd Statystyczny odnotowywał kolejne rekordy. Styczeń: 9,4 proc., luty: 8,5 proc., marzec: 11 proc., kwiecień: 12,4 proc., maj: 13,9 proc., czerwiec: 15,5 proc., lipiec: 15,6 proc., sierpień: 16,1 proc., wrzesień: 17,2 proc.,