że tak POwiem w kumaczym łbie już nic nowego nie zagości, stary ramol o fizjonomii wołającej z rozpaczą o odrobinę rozumu niczego się już nie nauczy, jaki głupi był taki jest i taki już będzie do samej usranej śmierci
@fizjonomii wołającej
saloirze marzycielu nigdy na oczy nie wiedziałeś kumaka wiec nie chrzan o jego fizjonomii i poproszę pokaż swoja fotkę ze ślubu to pośmiejemy się
W imię Ojca i Syna ! - rozpoczął transmisje meczu ze Słowacją komentator telewizji publicznej . Mieszanie Boga do piłki nożnej przyniosło podobne skutki co mieszanie Go do polityki.
Trochę entuzjazmu kochani. Po pierwsze cieszmy się radością Słowaków - to szczęśliwy naród, do tego nie ma tam przemocy wobec kobiet w postaci zakazu aborcji, a Słowackie kliniki aborcyjne stoją otworem dla Polek i Polaków potrzebujących aborcji. Dlatego właśnie zwycięstwo Słowacji powinno nas cieszyć. Gdyby wygrała nasza reprezentacja mielibyśmy wybuch pato nacjonalistycznej radości połączonej z kultem reprezentacji w której wszyscy zawodnicy to biali cis hetero mężczyźni, często katolicy. W czasie gdy polityczna przemoc wobec mniejszości seksualnych i kobiet się nasila eksplozja patriarchalnych nastrojów to ostatnie czego potrzebujemy!
Tajne posiedzenie na temat jawnych, bo opublikowanych w sieci, maili? Na to wygląda.
Co PiS chce ukryć, nie wiemy, ale wiemy to, że wkrótce, po tajnym posiedzeniu Sejmu, przecieki wyjaśnią nasze wątpliwości.
BabciaKasia ponownie uniewinniona po apelacji @Policja_KSP/ prokuratury, po słynnym procesie w trybie przyśpiesz. za jej udział w pokojowej demo w obronie #Tuleya. Oskarżono ją wtedy m in o narusze nietykal.
Sąd uznał, że policjanci składali fałszywe zeznania i sami łamali prawo
Od połową listopada ubiegłego roku a końcem maja 2021 r. Czarnecki tankował prawie 100 razy i wlał do baku swojego służbowego Citroena C5 Aircross ponad 3,5 tys. litra diesla
Jeśli wierzyć wynikom testów spalania tego modelu samochodu, polityk mógł przejechać w ciągu tych sześciu miesięcy ok. 55 tysięcy kilometrów. Objechałby w ten sposób Ziemię wzdłuż równika i zacząłby kolejne okrążenie
bo to jest ten poziom podwórkowej klasy politycznej, gdzie ludzie na ważne stanowiska są wybierani po kluczu politycznym a nie kompetencjach.
Przyjdą nowi, zmieni się konstelacja w parlamencie - nic się nie zmieni. NIC. W tym kraju nigdy nic się nie zmieni - najwyżej w ramach wytycznych Unii.