Z tego, co kojarzę, część pieniędzy z WOŚP była przekazywana na organizację Woodstock, ale Owsiak nigdy się z tym nie krył.
Pieniądze na "przystanek Woodstock" pochodzą nie z części zebranych w ramach WOŚP, ale z przychodów z odsetek, celowych darowizn i sponsorów.
Nie wiem dlaczego kościół jest anty WOŚP. Mi nie podobają się finansowe zasady działania WOŚP. Wszystko znajduje się w statusie WOŚP:
http://s.wosp.org.pl/Files/statut_fundacji_wosppdf....
zgodnie z § 8:
"Celem Fundacji jest działalność w zakresie ochrony zdrowia, polegająca na ratowaniu
życia chorych osób, w szczególnosci dzieci, i działanie na rzecz poprawy stanu ich zdrowia, jak również na działaniu na rzecz promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej."
zgodnie z § 13 p.1:
"Dochody Fundacji pochodza w szczególnosci z:
a) darowizn, spadków i zapisów
b) subwencji osób prawnych
c) dochodów ze zbiórek i imprez publicznych, w szczególnosci uzyskiwanych pod
nazwa „Wielkiej Orkiestry Swiatecznej Pomocy”
d) dochodów z majatku nieruchomego i ruchomego
e) dochodów z działalnosci gospodarczej prowadzonej przez Fundacje.
f) aukcji internetowych
i w końcu zgodnie z § 13 p.2:
"2. Dochody z działalności gospodarczej Fundacja przeznaczy na realizacje jej celów statutowych określonych w § 8."
Nigdzie nie jest napisane na co idą dochody ze zbiórek. Tylko zapis o dochodach z "działalności gospodarczej" obliguje fundację do przekazywania tych dochodów na "ratowanie życia chorych osób, w szczególności dzieci" i tak dalej. Pieniądze ze zbiórek mogą być wydane na dowolny cel.
Druga sprawa. WOŚP w zasadzie nie pomaga bezpośrednio potrzebującym tego ludziom, ale pomaga niedofinansowanym instytucjom publicznym (§ 9.1) które powinny być finansowane z budżetu, czyli z podatków. Państwo projektując budżet odpowiednio go pomniejsza o orientacyjny wpływ z WOŚP (!), zamiast przeznaczać na to pieniądze z naszych podatków (jak by nie patrzeć, wrzucając do puszki płacimy podatek po raz drugi).
I w końcu. WOŚP jest baaaaardzo droga w utrzymaniu.