ponieważ w części żyję z budżetu to dla mnie flaszka może kosztować i 50 zł a może i 70.paczka fajek niech będzie jak w Niemczech.
I myślisz, że jak flaszka będzie za pięćdych to budżet RP zarobi więcej? Nie wydaje Ci się, że zarobi szara strefa? Meliniarze i przemytnicy? A kiedy budżet traci to będą niższe nakłady np. na służbę zdrowia. W kolejce na operację zamiast 5 lat będziesz czekał 10. Bo przecież nie obetną pensji i premii urzędnikom.
A propos urzędników a dokładniej samorządowców i ich maksymalnego wynagrodzenia, słyszeliście, że kroi się POdwyżka? To chyba w nagrodę za wspieranie Bronka podczas kampanii.
http://pikio.pl/kroi-sie-znaczna-podwyzka-pens...
http://praca.interia.pl/zarobki/news-wojt-burmistrz-cz...
Obecnie maksymalna stawka jaką mogą pobierać wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast w całej Polsce to około 12.300 (i coś koło tego płacimy Jakubowskiemu). W projekcie mówi się o 20.000.