Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Mińsk Mazowiecki
Postów: 464
Żarty sobie robicie.
Jeszcze się zaraz okaże, że u nas są misie polarne i tygrysy.
Mińsk Mazowiecki
Postów: 464
Ale ciekawej rzeczy sie dowiedziałam, że łosie i rosomaki latają
Mińsk Mazowiecki
Postów: 178
Borowka, żeby iść tokiem mojego rozumowania musiałabyś się jeszcze wiele lat dokształcać, a i przyznam szczerze, że natura nie była dla ciebie dość hojna. I rzeczywiście nie wypowiadaj się w kwestii poziomu intelektualnego innych forumowiczów, bo nie masz nic do powiedzenia.
PS. Jeżeli kiedykolwiek wpadłabym na pomysł zabrania dzieci na spacer w upalny dzień w celu schłodzenia się fontanną musiałabym być niepoczytalna.
Mińsk Mazowiecki
Postów: 464
Olena bądz tak łaskawa i nie komentuj moich wypowiedzi. Wogóle nie zwracaj się do mnie bo szkoda mi czasu na takie "osobistości"jak ty!
Zazwyczaj nie masz za wiele do powiedzenia w temacie tylko potrafisz ośmieszać innych i wytykać im, że są debilami bez rozumu.
Akurat wiedza i inteligencja nie idą w parze z wykształceniem ale widać dla Ciebie to trudne do zrozumienia. Co nie oznacza, że jako jedyna na świecie masz wykształcenie co tak dobitnie podkreślasz na każdym kroku. Natomiast nie wiesz kto jest po drugiej stronie więc zachowaj sobie swoje impertynencje dla głupszych od siebie.
Mińsk Mazowiecki
Postów: 1178
Najlepiej trzymajcie swoje dzieci na szelkach i kazcie chodzic w maseczkach, bo zlapac bakteria czy inne swinstwa moga zlapac wszedzie, nie tylko w fontannie gdzie pies pije wode, a w nocy laza po niej zapchlone wiewiorki lub inne zyjatka.
Od siebie dodam, ze swiadomy wlasciciel przy cieple i ladnej pogodzie powinien zabierac soba butelke z woda, zeby nie narazac sie matkom wariatkom z minska ;)
Mińsk Mazowiecki
Postów: 127
porównanie psa pijącego z fontanny do pijanych kierowców rządzi:D ludzie, pomyślunku trochę...
Mińsk Mazowiecki
Postów: 464
Gdzie to było porównanie??
Właśnie dobrze napisałaś pomyśl zanim coś palniesz.
Nic nie było o pijącym psie i prównaniu do kierowców.
A do egoistki dodam, że kto Cię upoważnił do wyzywania innych od wariatów?
Mińsk Mazowiecki
Postów: 1178
Borowka to slowo samo cisnie sie na usta jak czytam co piszesz. Serio nie zdajesz sobie sprawy jakie i co robia dzikie zwierzeta kiedy fontanna jest w nocy wylaczona. W nocy lataja po niej powtorze sie zapchlone wiewiorki, ktore sa duzo wiekszym zagrozeniem i przenosza gorsze bakterie. Nie wspominajac o golebiach.
Rozumiem zakaz, sama jako wlascicielka psow oczywiscie sie stosuje i kiedy mam ochote popatrzec na fontanne pies siedzi obok mnie przy lawce, ale sa przypadki kiedy pies napic sie musi i koniec, a wlasciciel nie pomysli o butelce wody. Nie swirujmy z tego powodu.
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki
Postów: 464
A jak fontanny nie było to z czego pił, że sie tak zapytam?
Z pustego?
Jak go sama nie wprowadzisz to sam nie wejdzie.
To też kwestia wychowania i dzieci i psów.
Bo w obu przypadkach znam takich co zarówno psoom i dzieciom pozwolą na głowę wejść.
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Mińsk Mazowiecki
Postów: 1178
Borowka troche Cie ponosi. Zaraz dojdziesz do tego, ze gdyby nie to ze moja sasiadka rozmnozyla psy, nie musialabym jednego adoptowac i chodzi z nim, zeby popatrzec na fontanne jak tak zaczniesz gleboko wnikac i pisac "a jak nie bylo fontany...". Ale fontanna jest. I poza psami jest setka innych zwierzat. I sa tez psy bezpanskie.
Podnoszac krzyk o psa pijacego z fontanny gdzie przebywaja dzieci, niepokojaco pokazuje, ze sama jestes osoba ktora daje wejsc na glowe swojemu dziecku, moze napisz petycje o nakazie korzystania tylko z rowerow, bo jeszcze sie spalin dziecko nawdycha. Jak nazwac inaczej takie myslenie jak nie wariactwo?
A ze argumenty zadne, koncze dyskusje. milego dnia.
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki
Postów: 464
Tylko, że ja ani nie napsiałam, że mam dziecko ani że jakiś pies pił wodę.
Widzę, że już co poniektórzy to czego nie usłyszą albo nie przeczytają to sobie wymyślą.
Tak powstają plotki i niedomówienia.
Mińsk Mazowiecki
Postów: 1178
Tak samo jak wczoraj po 22.30 nie porownywalas nieznajomosci podstaw higieny, psa w fontannie i pijanego kierowcy ;)
Miańsk
Postów: 3104
Nie będę się chwalił,ale o nocnych zwierzętach które są roznosicielami wszędobylskich zarazków i innych świństw,napisałem pierwszy,a przede mną inni pisali o tylko o psach.
mińsk mazowiecki
Postów: 421
Po co ta cała dyskusja? Jest zakaz - to stosujmy się do tego i tyle w temacie. A to, czy ktoś pozwala się bawić dzieciom w fontannie czy nie to ich indywidualna sprawa.
Mińsk Mazowiecki
Postów: 464
Wreszcie jakaś konkretna i rzeczowa odpowiedz a nie jakieś dywagacje czy wolno czy nie wolno. Komu wolno. O wiewiórach, rosomakach i innych latajacych zwierzętach. Jest zakaz to należy się do niego stosować i tyle w temacie.
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
mińsk mazowiecki
Postów: 421
Jeśli lubisz podziwiać psie gówienka prażące się w słońcu i ten zapaszek, a kiedy przez noc uschną a nad ranem na nowo odświeży je woda tryskająca z fontanny i smrodek zagości na nowo to dyskutuj dalej, pisz wnioski do burmistrza może uwzględni twoje upodobania zarówno estetyczne jak i zapachowe:) Jeżeli cie to kręci to zakładam, że podstawówka to jedyna szkoła jaką skończyłaś. W zasadzie to psie gówienko, czy ludzkie - żadna różnica. Nie miałaś nigdy ochoty postawić klocka w blasku świateł, kiedy twoją skórę w taki upał zrasza tryskająca z fontanny woda?
Mińsk Mazowiecki
Postów: 1178
Monika mistrzyni dyskusji nie na temat i leczenia swoich kompleksow obrazajac innych odplynela jeszcze dalej niz borowka.
Post edytowany
Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.