Plac przed MDK a bezpieczeństwo

A propos Kielc:

http://kielce.mapofpoland.pl/Kielce,zdjecie,27337,Park-miej...


Na parkingu przy mińskiej fontannie stają samochodami matki, które wypakowują z nich wózki dziecięce i idą ze swoimi maluchami do parku na spacer. Więc ...?

A czy starsi ludzie to już nie mają prawa podjechac na parking przed palacem zostawic auto i pójść posiedzieć w parku lub chociażby i posiedziec na lawkach przy fontannie.Tak juz jest że mamy by chcialy żeby wszystko bylo tylko dla dzieci a przecież ja jeszcze nie widzialam żeby na placu zabaw bujali się na huśtawkach staruchy.. Przecież nie wszyscy mieszkają w pobliżu palacu żeby chodzic do parku pieszo.Tak że dajmy szansę wszystkim a plac jest duży i myślę że zmieszczą się i dzieci i dorośli a parking też jest potrzebny.

@mamma ty to chyba masz poważny problem z upilnowaniem swoich dzieci.

Jak dobrze kojarzę to miałaś też poważny problem z ul.Topolową,za szybko tą ulicą jeździły samochody i nie mogłaś sobie biedna poradzić żeby dojść na plac zabaw z dziećmi.

Weź się kobieto ogarnij w końcu i nie psuj forumowiczom humoru.

Zrobić / urodzić dziecko to każdy może,ale potem to już...ehh szkoda słów.

uważam, że brama nie powinna być zamykana dlatego, że to jest fontanna a nie plac zabaw. jakkolwiek to arogancko brzmi tak właśnie jest, fontanna to ozdoba pałacu a główną rolą placu jest właśnie parking dla ludzi, którzy 'załatwiają' różne imprezy w pałacu. równie dobrze, można ogrodzić wodę przed amfiteatrem, bo dziecko może wpaść jak będzie biegać przy kaczkach. nie popadajmy w obłęd.

Przy wjezdzie na plac jest znak "zwolnij bawiące się dzieci". Parking niestety musi być. Bo m. in. w Pałacu jest Restauracja i goście nie będą leciec na pieszo.
Ale chciałam też poruszyć inny temat też związany z bezpieczeństwem przede wszystkim dzieci.
Nie dalej jak wczoraj siedząc pod fontanną były rozwieszane tabliczki, o bezwzględnym zakazie wprowadzania zwierząt do fontanny. Po czym za chwilę kobieta przychodzi z psem i prowadzi go do fontanny. Już pomijam fakt, że są tabliczki ale zastanawiam się czy tacy ludzie w domu też kąpią się z psem jedzą z nim z tego samego talerza.
Ludzie troszkę wyobrażni.
W tej samej fontannie, w której kąpią sie dzieci nie wprowadza się psów.
Naprawdę czy to tekie trudne, żeby troszkę pomyśleć.

borowka może psu pic sie zachciało wody bo zaschło w pysku a ty psiakowi żałujesz
wody psu okrutna jesteś ;(

Widzisz ale jestem :).
Ja wszystko rozumiem ale są pewne reguły i zasady.

Dosłownie parę kroków i pies napiłby się ze Srebrnej. Plan z fontanną jest dla ludzi, nie dla psów.

Zawsze trafi osoba co przeszkadza wszystko nawet psu wody żałować
borowka zobacz ile bezpańskich psów pilo wodę z fontanny
a ty sie czepiasz biednego psiaka

Ludzie, bądźcie ludźmi, dla ludzi i dla zwierz ąt. nie szukajcie dziury w całym, ani problemu tam, gdzie go nie ma.
Parking musi być, rodzice muszę pilnować dzieci, bo to wszystko wszak dla ludzi. Małych i dużych. A myślę, że dla psów też, bo pono o naszym cz łowieczeństwie stanowi nasz stosunek do zwierząt. Ja swoje zwierzęta kocham bardzo, więc jestem CZŁOWIEKIEM, czego i innym życzę:)

Chyba widać, że niektórzy nie widzą problemu.
Nikt psom i innym zwięrzętom wody nie żałuje!! Ale fontanna jest dla ludzi nie dla zwierząt!
Po to zostały umieszczone tabliczki!
Z resztą wasza sprawa jak chcecie mandat zapłacić.
Zwierzęta przenoszą różne choroby. Mogą narobić do takiej fontanny. Niewiem czy póżniej miło wam będzie taką śmierdzącą wodą się schłodzić. Nie chodzi o żałowanie wody zwięrzętom ale o czysto higieniczne zasady.
To może jeszcze na basen pójdziecie z psem?

free chyba czytać nie umiesz. Napisałam wyraznie, ze zostały umieszczone tabliczki. Ale widać niektórym to nawet jak im pies by na łeb narobił to nie zauważą.
Fontanna jest dla ludzi anie dla psów!

Ostatnią rzeczą na jaką pozwoliłabym moim dzieciom to kąpiel w fontannie miejskiej. Od tego mam łazienkę.
Ps. Ludzie przenoszą dużo więcej i dużo groźniejszych chorób niż zwierzęta, zatem borowka śmiało korzystaj. A wodę pijecie z kałuży?

kto przy zdrowych zmysłach pozwala dzieciom na kąpiel w fontannie?:D

Kappa z jankiem, nie rżnijcie głupów. Chodzi o to, żeby chociaż w jednym miejscu w Mińsku nie natykać się na psie odchody...

Niektórzy swoje psy traktują lepiej od ludzi, a nawet z nimi rozmawiają. To nie znaczy, że wszyscy mają je tak traktować. Może za chwilę kochane pieski będą zajmować miejsce w samolocie obok pasażera, bo "przecież nie zrozumie", że mu nie wolno.

tia, bo gdyby nie ten pies to woda w fontannie byłaby czyściutka:D ptaki nad fontanną nie przelatują, deszcz na nią nie pada, w ogóle jest sterylnie czysta a pies, którego ktoś trzyma w domu skazi ją tym, ze się wody napije:D
a argument o tym, ze pies do fontanny narobi to już w ogóle pokazuje poziom intelektualny wypowiadającego. na takie pomysły to tylko LUDZIE wpadają i to najczęściej po pijaku, psu spod ogona samo nie wypada...

Beatrx, chyba nie chodzisz na spacery, przynajmniej w Mińsku! Ja nie raz widziałam, jak np. piesunio się załatwiał choćby na środku chodnika, a paniusia rozmawia przez komórkę, oczywiście sprzątnięcie do głowy jej nie przyjdzie. Pies nie ma "pomysłu", tylko potrzebę i właściciel ma obowiązek go wyprowadzić tam, gdzie się załatwi bez zostawiania syfu innym ludziom! I sprzątnąć po nim. Na plac zabaw w parku też z kochanym yoreczkiem ludzie wchodzą! I o czyim poziomie intelektualnym to świadczy?

borowka jak ci przeszkadza wszystko wyprowadź sie z mińska będziesz miała spokój
a nie zawracasz głowę bo to przeszkadza tamto też

jarek.perkoz nie przetłumaczysz matkom co dzieciakom na wszytko pozwalają szczególnie kapanie w fontannie niech robią co chcą
ja na twom miejscu olal bym to i tyle