Nie bywałem w mazowiance przed "rewolucja", raz tylko zamówiłem pizze na dowóz, ale była słona i kurczak z chrząstkami, więc darowałem sobie dawanie kolejnych szans. Teraz po rewolucji poszliśmy tam z dziewczyną i zamówiliśmy jedzenie z karty oznaczone jako "propozycja P. Gessler" i według mnie było dobre. Karta zawierała 4 pozycje (o ile dobrze pamietam) - sałatka, zupa, 'drugie danie' i deser. Zamówiłem zupe i 'drugie', ale każda pozycja może służyć jako pełnoprawny posiłek i można nim się najeść. Jedzenie było tłuste, ale tak własnie miało być. Sama zupa dobra (koszt ok 16zł). Drugie danie (ok 12zł) bardziej wyszukane, również smaczne, a była to jakaś zapiekanka ziemniaczana z serem.
Nie będe tam raczej często chodził w związku z tym, że jedzenie dosyć ciężkie, ale raz na jakiś czas na pewno tam zajrzę. Obawiam się tylko, że szybko wróci stara mazowianka, bo jednak restuaracja nie dla mińszczan - brak pizzy i kebaba.