@kuku_harajuku praktycznie każdy plan miejscowy dopuszcza bilansowanie w granicach jego obowiązywania i jest to notorycznie wykorzystywane przez inwestorów – TU masz przykład z Warszawy strony 7-8
http://www.architektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/files/mpzp...
Oczywiście można szukać rozwiązań uniemożliwiających takie praktyki, ale osobiście „czarno to widzę”…
@Felis może nie tyle samej SKMki co wejścia naszego miasta do strefy biletowej ZTM Warszawa co umożliwi dojazd do Stolicy na jednym bilecie. Pełnią szczęścia było by włączenie linii komunikacji miejskiej w MMz do „wspólnego biletu”, ale są to działania które jak słusznie zauważyłeś miasto samo nie jest w stanie udźwignąć… W Wołominie w tej sprawie pomógł właśnie powiat który podjął się koordynowania negocjacji i częściowego współfinansowania kosztów funkcjonowania tej oferty na swoim terenie.
Osobiście upatruję też szansy na pozyskanie środków na niezbędne inwestycje infrastrukturalne w zapowiadanej integracji naszego miasta w ramach aglomeracji warszawskiej. Co prawda w tej perspektywie finansowej nie znaleźliśmy się w obszarze ZIT, ale według zapewnień kolejna nie pominie już naszego miasta…
@enwika na jednym ze spotkań konsultacyjnych padło stwierdzenie, że Gmina Mińsk Mazowiecki nie jest zainteresowana projektem komunikacji miejskiej… Ktoś pisał wyżej, że w sumie to co ich obchodza problemy komunikacyjne miasta – to nie u nich codziennie sznury samochodów paralizują ruch i zastawiają każdy skrawek wolnego terenu.
Oczywiście komunikacja miejska wspólnie z Gminami ościennymi jest pożądana także przez mieszkańców miasta, którzy być może na drobniejsze zakupy do Galerii w Stojadłach wybrali by się autobusem unikając stania w korkach i poszukiwania miejsca postojowego na tym fatalnie zorganizowanym parkingu…
Może pod presją mieszkańców samorządy się dogadają ;-)
@ _AG_ zgadzam się z Tobą; zaproponowane przez Ciebie rozwiązania na pewno usprawniły by ruch drogowy w mieście, ale nie tworząc alternatywy dla pozostawienia auta w domu nie rozwiążemy problemu z parkowaniem, nadmiernym ruchem czy degradacją miejskiej przestrzeni…
Co do bezkolizyjnego przejazdu nad torami to moim zdaniem należało by wykonać tunel w ciągu ulicy Siennickiej. Na dzień dzisiejszy jest on zdecydowanie bardziej potrzebny od przeprawy w ciągu Grzeszaka – Klonowa zwłaszcza, że ta ostatnia nie jest przystosowana do przyjęcia zwiększonego ruchu który na pewno po utworzeniu przejazdu bezkolizyjnego tam by się pojawił.
Jeszcze w tej chwili w związku z brakiem zagospodarowania działek mamy możliwość budowy przejazdu nad torami kolejowymi w formie wiaduktu drogowego w ciągu ulic Sosnkowskiego – Piłsudskiego (Kazikowskiego), co było by najlepszym możliwym rozwiązaniem ze względu na potrzeby transportowe mieszkańców miasta, niestety w obecnej sytuacji budżetowej nie widzę możliwości na udźwignięcie takiej inwestycji przez samorząd miasta samodzielnie (warto tu wspomnieć, że planowane budowy tuneli pod torami w Sulejówku, czy Wesołej otrzymały dofinansowania z Budżetów Centralnego oraz Powiatu). Przeprawy w tych miejscach w połączeniu z zaproponowanym przez Ciebie przedłużeniem ulicy Kolejowej bez wątpienia przyczyniły by się do upłynnienia i lepszej organizacji ruchu drogowego, także sieci komunikacji miejskiej.
Zgadzam się z @Felis, że „POM” należy wytyczyć bez ingerencji w las – jest to miejsce odpoczynku i rekreacji wielu mieszkańców miasta – park miejski nie pomieści wszystkich… ;-)