Komunikacja miejska?

czyżby rodziła się komunikacja miejska?
ceny biletów po MMz w PK. i bag. uległy dużej obniżce od września :) wreszcie można sobie pozwolić przejechać po MMz :)
ale - może nasi włodarze mogliby dogadać się jakoś z przewoźnikami i wymyśleć coś na kształt wspolnego biletu na wszystkie linie w obrębie MMz?? byłoby pieknie.... i parkingi luźniejsze...
i tonie jest reklama żadnego z przewoźników - dzielę się zwyczajnie dobrą nowiną (przy ciągłych podwyżkach)

Tańsze bilety to jest super sprawa. Jestem zadowolony z tego powodu. W końcu coś staniało w tym mieście

Brak komunikacji miejskiej służy zdrowiu mieszkańców, bo każdy ruch (nawet spacer) jest zbawienny ku zdrowotności.
Naście lat temu z kumplem założyłem się o skrzynkę piwa, kto pierwszy dojedzie na pogorzelski staw, on autobusem, a ja rowerem. Ruszyliśmy jednocześnie z dworca PKS gdy ruszył wraz z nim autobus. Dojechałem bez problemu pierwszy, ale mimo to piwa wygranego nie postawił.

Pojechałeś na skróty,Stankowizną i przez Gliniak

Nie. Pojechałem przy myjni przez rampę do przejazdu na Siennickiej i dalej już normalnie jak jeżdżą autobusy. Kumpel nie wziął pod uwagę przystanków autobusowych i tego, że wtedy jeździło jeszcze sporo ludzi autobusami, a to było na moją korzyść o czym wiedziałem, bo w Mariance i Mikanowie wysiadało dużo ludzi i w tym czasie autobus stał, a ja pedałowałem bez przerwy. Poza tym przed tym zakładam wielokrotnie robiłem sobie taką zabawę i raz udało mi się nawet dojechać do Siennicy przed wybranym autobusem na dworcu pekaes.

Z czystej ciekawości zapytam: ile kosztuje bilet "po Mińsku".

Mobilis - PKS - 2 zł
BAGS - 2,50 zł

Fajnie, że coś się dzieje. Kolejny raz odpowiedni ludzie podchwycili mój pomysł z tego forum. Cena biletu na poziomie 2 zł wydaje mi się maksymalna dla miasta wielkości Mińska. Pamiętam czasy gdy BAGS-em jeździłem za 1,70 zł czy coś koło tego. No i przydałoby się żeby te autobusy były mniejsze bo jakie uliczki mamy to każdy widzi, a jazda po rondach to już w ogóle parodia.

Żeby punktualne były bagsy

A ja pamiętam jak bagsem za 2 złote jechało się do Warszawy.

kto powiedział że komunikacja miejska to duże autobusy-przecież są miasta w Polsce gdzie komunikacja to często jeżdżące po marszrucie małe busy

@kumak np w Sokołowie czy w Siedlcach - jest to widoczne. Moim zdaniem dodatkowa infrastruktura miejskiej jazdy nie jest konieczna, bo odbywa się ona już w ramach obecnych połączeń a także obniżce cen. 2zł ostatnio zapłaciłem się zdziwiłem i w 12 minut przejechałem niezły kawał:)

Mińskowi jest potrzebna komunikacja, przydałby się przystanek przy stacji Mińsk .Maz Anielina. Na Grzeszaka są zatoczki i aż się prosi o przystanek. Wiem,że zdrowi będą jechać rowerem ale nie wszyscy są tak sprawni . Po drugie ala pksy to jeżdżą po Mińsku jak chcą bez tzw.misji. Z anieliny do przychodni dla dzieci na prawdę jest hektar , niby można jechać pociągiem ale pociąg jeżdxi tylko 1 x na godzinę.

a czy jakaś komunikacja na "zatorzu" jest planowana?

Najlepiej jeszcze zapchać miasto i tak już zakorkowane komunikacją miejską i jeszcze większymi spalinami. Komunikacji miejskiej mówimy stanowczo NIE!

borowka litości... główną przesłanką za utworzeniem w MMz komunikacji miejskiej jest właśnie stworzenie alternatywy dla transportu indywidualnego. Być może ktoś się zastanowi, że zamiast jechać na ssaniu krótki odcinek po zakupy może lepiej wsiąść do miejskiego autobusu a wystarczy 5 osób i bilans spalin się wyrówna. W tej chwili nie ma wyboru a po jego stworzeniu należy czynić starania nad ograniczeniem ruchu pojazdów w mieście poprzez m.in. wprowadzenie (rozszerzenie) stref płatnego parkowania i wszyscy odetchniemy...

Wydaje się, że Pewnego poziomu to miasteczko nie osiągnie jeszcze długo!!!!! Cóż to tylko mieścina na wschód od stolicy - szkoda

To jakim będzie MMz zależy od nas - mieszkańców. Musimy zacząć wymagać od Włodarzy i nie godzić się z "byle jakością" oczywiście w mieście w którym większość mieszkańców czynnych zawodowo pracuje w Stolicy i z oczywistych względów nie ma czasu na zainteresowanie się mińskimi sprawami ta "bylejakość" w wielu kwestiach przechodzi bo kto rozlicza Nasze Władze... ale to już temat na inny wątek ;-)

Mam nadzieję, że zarówno mieszkańcy jak i włodarze zrozumieją, że bez komunikacji miejskiej MMz wkrótce się udusi i te poprawiające jakość życia mieszkańców rozwiązanie zacznie u nas funkcjonować, zgodnie z resztą z wyborczymi deklaracjami Burmistrza i zdecydowanej większości wybranych Radnych...

Obniżka biletów PKS i BAGS to celowe działanie które ma stworzyć wrażenie, że komunikacja miejska taka właściwa jest w Mińsku niepotrzebna bo przecież można PKSem czy BAGSem i czytając niektóre wpisy to działa. Jednak ludzie dają się podejść jak dzieci

I jednak można. Brać przykład z Mławy i rozwijać również w Mińsku komunikację miejską http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/mlawa-korzysci-z-be...