Czy rząd powinien pomagać frankowiczom?

Czy powinniśmy pomagać frankowiczom? Podobno jakieś protesty na weekend będą organizowane.

Oczywiście, że rząd powinien pomagać frankowiczom, ale absolutnie nie powinna to być pomoc czysto finansowa, na którą zrzucą się wszyscy podatnicy.

z mojego punktu widzenia to NIE.jeszce i tak sa do przodu w porownaniu z kredytobiorcami w zl.chcieli ryzykowac wiedzieli o takim ryzyku,a teraz udja ze bank ich oszukal

Jeśli ktoś jest tak odważny i bierze kredyt na 20/25 lub więcej lat, to powinien brać pod uwagę różne scenariusze gospodarcze na ten okres. Opiekuńcze czasu skończyły się wraz z peerelem, więc z jakiej racji rzad miałby pomagać i tak niebiednym kredytobiorcom.

Najbardziej sensowne rozwiązanie problemu frankowiczów:

Osoba, która zaciągnęła kredyt walutowy, mogłaby mieć prawo do przewalutowania go na złote nawet po kursie z dnia wzięcia kredytu, ale powinna wtedy pokryć różnicę między faktycznie poniesionym kosztem spłaty tego kredytu a tym, który poniosłaby, gdyby od początku był to kredyt złotowy – zaproponował w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak.

http://tvn24bis.pl/wiadomosci-walutowe,77/przewal...

Państwo nie dokłada, banki pozbywają się ryzyka, kredytobiorca wyrównuje różnice i dalej spłaca kredyt w PLN nie martwiąc się o kurs franka.

byla mowa w mediach kilka dni temu ze banki chyba biora pod uwge m.inn.takie rozwiazanie ,moga przewalutowac na pln po kursie zawarcia umowy,ale zysk wynikajacy z tego przewalutowania zwraca kredytobiorca,czyli tak wyjdzie jak by wzial kredyt w zl.,a nie w frankach,ciekawy jestem czy beda chetni?

Jeszcze czego... To w takim razie niech rząd pomoże spłacać kredyty złotówkowe.

Denerwujące jest to, że nawet eksperci używają tego terminu - "frankowicze". Rząd nie powinien im pomagać.

jak by tak bylo jak napisalem wyzej to nie ma tam zadnej pomocy byli by traktowani normalnie jak pozostali w zlotowkach,tylko im to nie na reke.najlepiej jak Panstwo by dozucilo po ok.2 zeta do franka

Rząd nie powinienem pomagać również w zakupie mieszkań przez kredytobiorców złotówkowych - Program Mieszkanie dla Młodych oraz Rodzina na Swoim.

ja ma kredyt w frankach i też uważam że pomoc od Państwa czyli z podatków wszystkich Polaków byłaby nie fair... i wg. tej samej zasady nie fair jest pomoc dla górników i kopalni !!!

INiespotykana zgodność na forum. Nie wyłamie sie :) wg mni opcja KNFu jest FAIR. na mdm i rns zyskały przede wszystkim banki i deweloperzy, a mozna byłoby postawić za te środki czynszowki lub, o słodka naiwności, "oddać" skala podatkowa - PRowo byłoby to jednak slabsze.
Bardzo ciekawa propozycja z knf. Póki co to jest taki draft, pytanie:
- jak sie na to zapatrują banki, choć asymetria wiedzy pomiędzy nimi a kredytobiorcami była jednak istotna, a i zalezy im na splacalnosci kredytów a nie przejmowaniu nieruchomosci, wiec powinni pochylić sie nad ta propozycja i ja rozważyć
- czy warunki kredytu to te obwiązujące dla danego banku w chwili brania przez klienta kredytu w chf czy jakiś banchmark rynkowy
- kwestia nie?obligatoryjnosci, skala chęci skorzystania przez klientów i umożliwienia przez banki. Czy banki zrezygnują z przyszłych zysków ze spreadów plus kompensacja marz, za wyjscie z/organicznie ryzyka. Jak maja pozabePieczane to ryzyko i jak propozycja wpłynie na księgi,

Propozycja KNF jest sensowna i sprawiedliwa, nad nią powinny trwać dalsze prace.

Dzisiaj o godz. 15 bankowcy ogłoszą swoje pomysły jak doraźnie pomóc zadłużonym we frankach*.
Z przecieków wynika, że mają trzy rozwiązania:
- Pierwsze, już zaakceptowane chyba przez wszystkie banki dotyczy wyliczania raty w oparciu o ujemny LIBOR. Banki zgodziły się pomniejszyć swoją marżę o ujemną wartość wskaźnika. Nie ma jednak mowy o tym, żeby zejść z całym oprocentowaniem poniżej zera, choć podobno jeden bank opowiadał się za takim rozwiązaniem. Inne są temu przeciwne.
- Druga ulga polega na wydłużeniu okresu kredytowania, żeby obniżyć wysokość miesięcznej raty.
- Trzecim rozwiązaniem jest, postulowane przeze mnie od kilku dni, obniżenie spreadu.

Wg mnie powyższe rozwiązania nie rozwiążą problemu.

*za pb.pl

Moim skromnym zdaniem absolutnie nie powinniśmy pomagać - ponieważ jeżeli im zaczniemy pomagać, to automatycznie zgłoszą się inne grupy społeczne. Patrzcie na górników którzy wywalczyli sobie wszystko to co chcieli. Już w kolejce ustawiają się inne grupy zawodowe. Pomagając frankowcom należy również pomóc osobą spłacającym kredyty w złotówkach. A dlaczego nie? Poza tym frankwocy mają jeszcze kilka innych opcji. Mogą np zawiesić spłatę kredytu hipotecznego. O tym jak to zrobić można poczytać w tym artykule http://pajacyk.pl*
Poczekać te kilka tygodni aż sytuacja się uspokoi.

Zawieszenie spłaty oznacza de facto spłatę odsetek od kwoty niespłaconego kredytu bez spłat kapitału, nie jest to korzystne, o ile nas stać na spłatę rat w większej wysokości.
Podobnie wydłużenie okresu kredytowania, to de facto zwiększenie naszych zobowiązań wobec banku, o ile w tej chwili byłoby to korzystne dla tych których nie stać na większa ratę, bo mozna by wzrost raty spowodowany wzrostem kursu skompensować spadkiem związanym z wydłużeniem ochrony, to po ewentualnym spadku kursu będą spłacać mniejsze raty niż byliby w stanie ale przez dłuższy okres, a wiec zapłacą de facto bankowi więcej odsetek.
Lepszy byłby warunek ze spłacamy np minimum(rata wynikająca z umowy;deklarowana np.polrocznie/rocznie kwota jaka jesteśmy w stanie spłacać), chociaż tu trzeba by przeprogramować metodę obliczania rat by obsłużyć większa elastyczność
Obliczanie rat w oparciu o ujemny Libor jest po prostu uczciwe, aż sie dziwie ze w umowach części banków były zapisy o równaniu do zera.

@Bizmut: pisząc swojego posta miałeś prawdopodobnie na myśli finansową pomoc państwa w spłacie kredytów denominowanych we frankach. Jednakże w postulatach frankowiczów nie ma o tym mowy.
Frankowicze wymieniają następujące postulaty:
- powołanie Komisji ds. Renegocjacji Umów pod egidą rządu
- natychmiastowe wstrzymanie wszelkich egzekucji z tytułu takich kredytów
- usunięcie BTE z polskiego porządku prawnego
- natychmiastowe usunięcie wszelkich zapisów i klauzul abuzywnych z umów kredytowych
- przewalutowanie wszystkich kredytów denominowanych we frankach po kursie z dnia zaciągnięcia
- rozliczenie dotychczasowych spłat z uwzględnieniem nadpłat powstałych z powodu - stosowania klauzul abuzywnych i stosowania narzucanego przez banki na bieżąco lichwiarskiego spreadu
- pociągnięcie do odpowiedzialności wszystkich winnych zaniedbań i oszustw

Poniżej propozycja Związku Banków Polskich po dzisiejszej konferencji:

1. Ujemny LIBOR
ZBP rekomenduje bankom, aby te uwzględniały ujemny LIBOR. Obecnie LIBOR jest ujemny, ale wiele banków nie pomniejszało o jego wysokość oprocentowania kredytów.

2. Zmniejszenie na najbliższe 6 miesięcy spreadu walutowego
Banki proponują "istotne zmniejszenie na najbliższe 6 miesięcy tzw. spreadu walutowego.
Znaczna część kredytobiorców zaopatruje się we franki w kantorach internetowych...

3. Zawieszenie raty kapitałowej
ZBP poinformował, że proponuje "wydłużenie na wniosek klienta okresu spłaty lub okresowe zawieszenie spłaty raty kapitałowej, tak, aby jej poziom nie był wyższy lub był niewiele wyższy niż przed uwolnieniem kursu".

4. Bez dodatkowego zabezpieczenia
Banki zrezygnują z żądania dodatkowego zabezpieczenia (np. gotówki, wykupienia ubezpieczenia) kredytu wobec osób terminowo spłacających raty.

5. Bezprowizyjna zamiana waluty
Banki będą umożliwiać klientom bezprowizyjną zamianę waluty kredytu z franka na złotego po kurskie równym średniemu kursowi Narodowego Banku Polskiego.

6. Bez uciążliwych procedur
Kolejnym pomysłem ZBP jest uelastycznienie zasady restrukturyzacji kredytów hipotecznych dla klientów zamieszkujących kredytowane nieruchomości.

od oszustw to nie jest Panstwo tylko organy scigania,sady prokuratóry, jezeli ktos zostal oszukany to niech tam kieruje sprawe.ma do tego pelne prawo bez pomocy panstwa.wczesniej nie bylo slychac zeby tzw."frankowicze "mowili ze sa oszukani.

Zainteresowani słyszeli...
http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/Wydarzenia/-na...

http://biznes.onet.pl/waluty/analizy/piec-pytan-do-b...

Zawsze brałem kredyty i zawsze spłacałem.Niby dlaczego jedno spłacają swoje zobowiązania a drudzy nie?Kurs walut u nas nie jest stały i zawierając umowę jest ryzyko że kurs się zmieni.jAK spadał to wszyscy się cieszyli.... teraz trzeba oddać