Całkowicie popieram gościa, który jest "na orbicie". Pamiętam, że na podpałacowe koncerty na początek wakacji (T. Love, Perfect) były bilety po 10 PLN. Owszem Cree jest niezlym zespołem, ale nierób z niego dzacu zespołu z "niemałą renomą". Słyszałeś go ostatnio w radiu ogólnodostępnym?? Obaj chyba zdajemy sobie sprawę z tego jak bardzo blues w Polsce stał się gatunkiem niszowym. Nie uważam, że pomysł zaproszenia Cree jest zły, sam wybiorę się na koncert, ale 15 zł za wjazd to lekka przesada. Wydaje mi się, że Karczma chce po prostu sobie zarobić na tym wydarzeniu, do czego oczywiście ma prawo. A tak swoją drogą to ciekaw jestm kiedy w Mińsku wystąpią choćby takie formacje jak Hunter (calkiem często pogrywa w Otwocku), Maleo Reagge Rockers (8 tys. za koncert) czy dla młodziaków całkiem fajna i niebanalna Ania Dąbrowska. Wiem, że Elvis pewnie znowu się zbulwersuje ale piętnaście złotych to zbyt wygórowana cena za obejrzenie Cree.