Captor - a skąd pochodzą Twoje informacje:
"...nasadzenia którymi chwali się miasto - jeśli faktycznie dojdą do skutku - są bardzo optymistyczne, platany!"
do do zieleni znalazłem na stronach miasta jedynie takie info, które dotyczy się parku i placu Stary Rynek, gdzie zresztą poprzez rewitalizację nazywa się wycinanie drzew pod równymi dziwnymi względami coby niby lepiej im było. Dzięki tej rewitalizacji park prześwitujący na wylot się zrobił.
https://www.minsk-maz.pl/530,rozwoj-i-rewaloryzacja-ter...
Wszędzie walczą ze smogiem, a U NAS W MIEŚCIE, KTÓRE JEST W PIERWSZEJ DZIESIĄTCE NAJGĘŚCIEJ ZALUDNIONYCH W POLSCE (o czym mało kto wie) pozwalają kosztem wolnej przestrzeni budować molochy bloki w centrum miasta i przy każdej inwestycji wycinać drzewa gdzie popadnie.
Czy miasto prowadzi rejestr wyciętych i nowo posadzonych drzew? tych nowych za bardzo nie widać, mowie o drzewach a nie krzewach, które chyba nasi miejscy urzędnicy zaliczają jako drzewa