mi osobiście jedzenie tam nie smakowało, frytki były zimne, kluski śląskie niedogotowane, może mieli gorszy dzień nie wiem, sala bardzo przyjemna ale przy większej ilości osób za ciasna i potczas tańca wszyscy się obijają
przepraszam za błąd;)
co do liczby osób jak ja byłam na weselu na 120 to była już przesada jak na tą salę, wszyscy goście chcieli się bawić ale niestety nie dawało rady więc moim zdaniem tak do 90 osób max
nie opłaca się? też coś. Przecież za wszystko zapłacisz, posiłki, sala, kelnerzy, to co im się może nie opłacać. Jeśli więcej osób się nie mieści (tak rozumiem z postów) to niech się ogarną a nie marudzą. Na tych urodzinach co byłam było pewnie koło 40 osób i jakoś im się opłąciło :P
Ja robiłem wesele w "Pod Jesionem". 110 osób było i bardzo fajnie to wspominam. Nie było tłoczno, ludziom się podobało, a żywa impreza trwała do coś po 6 rano.
Nie mogłem zrobić poprawin na miejscu bo mieli jakieś party urodzinowe kolejnego dnia.
Całość jedzenia została zapakowana w plastiki i na tace i zabraliśmy do domu.
Gorąco polecam to miejsce.
byłam na weselu ok 150-160 os, troszkę za dużo , sądzę że do 120 max bo stoły wchodziły na część taneczną, jedzenie super, frytek i klusek akurat w tym menu nie było, barszczyk i krokiety pyszne, każdemu smakowały.
Zorganizowałam chrzciny POd Jesionem. Polecam ów lokal! Pani, która zajmuje się wszystkim jest osobą kontaktową, nie było żadnych nieporozumień. Pozostałe imprezy również tam będę organizować:)
ja byłam niedawno, ciasta na weselu mało kto jadł bo innych rzeczy było nadto, większość standardowych domowych, na pewno nie zabrakło, wydaje mi się że ostatnio zwiększyli tam liczbę lub porcje przekąsek w porównaniu z wiosną...i na serio niczego nie brakuje
Byłem tam na 2 weselach i na obu było grubo ponad 100 osób, może deko ciasnawo ale nie przeszkadzało, plus za taras na zewnątrz - bardzo dobre miejsce do odpoczynku i pogaduszek przy fajeczku, jedzenie spoko, ale słupy na środku "parkietu" trochę przeszkadzają w zabawie
szczerze nie bawiłem się tam nawet jako gość ale z tego co mi wiadomo i co słyszałem to jest tam drogo,jedzenie nie jest smaczne a niektóre dania które powinny być podane na ciepło"gorąco" były zimne,klimat sali chłodny a nawet i zimny.