Mam wątpliwości co do ważności wyborów , na podstawie Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r..
Złożyłem Wniosek do SN dot. wyjaśnienia w sprawie oceny ważności Wyborów w 2020 r. na Prezydenta RP.
Zanim niezawiśli sędziowie podejmą decyzja i orzeczenie SN o w/w wyborach, bardzo proszę obiektywnie i bez emocji ocenić FAKTY dotyczące wyborów, na podstawie Konstytucji, która jest fundamentem prawa .
Od 2015 r.. jest konstytucyjny, prawny i organizacyjny CHAOS, a więc i innych nieprawidłowości wiele.
Wybory prezydenckie muszą odbyć się w dzień wolny od pracy przypadający między 75. a 100. dniem przed końcem kadencji urzędującego prezydenta.
5 lutego 2020 r. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła wybory na 10 maja 2020. Głosowanie (I tura) miało odbyć się w godzinach 7:00–21:00. Druga tura 2 tygodnie później (24 maja).
W związku z COVID-19 pojawiły się liczne głosy o konieczności przesunięcia daty wyborów.W marcu była ogłoszona pandemia, ale nie został wprowadzony Stan Nadzwyczajny.
6 kwietnia wpłynął do sejmu poselski projekt PIS. Na tej podstawie były forsowane przez Prawo i Sprawiedliwość powszechne wybory korespondencyjne, które były nie przygotowane organizacyjnie i uchwalono wbrew Konstytucji i regulaminowi Sejmu. Wiadomo było też , że nie będą powszechne, ani równe. Nie dają gwarancji, że na w/w termin wyborów , wszyscy wyborcy otrzymają karty do głosowania. Dalej nie wprowadzono Stanu Nadzwyczajnego.
PAD i dziewięciu innych kandydatów mieli podpisy na listach zbieranych , w marcu br. , na wybory w dniu 10 maja 2020 r.- które były ogłoszone w terminie konstytucyjnym .
PKW, w wyniku ustawy z 16 kwietnia 2020 roku, została pozbawiona kompetencji do ustalenia wzoru i zarządzenia druku kart do głosowania z 10 nazwiskami, które są koniecznym warunkiem do przeprowadzenia głosowania.
Należy ocenić także bezprawne czynności (bez ustawy) , nadgorliwe działania władz PIS w kwietniku 2020 r. i podjęcie decyzji o koszcie ok. 70 milionów złotych, dla druku i przygotowaniach dot. pakietów korespondencyjnych.
Wskutek dalszego chaosu w organach władzy, 7 maja 2020 r. podano że wybory ogłoszone będą w innym terminie po 10 maja 2020 r. Nie został wprowadzony STAN NADZWYCZAJNY (np. stan klęski żywiołowej) .
PKW w dniu 10 maja 2020 r. uchwałą stwierdza się, że w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. brak było możliwości głosowania na kandydatów. PKW nie podała przyczyn. Nie podała też, że było 10 kandydatów ?
Inny termin jest deliktem, bez podstawy Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r. Art. 128 ust. 2.
Zgodnie z prawem wybory przeprowadzone 28 czerwca br. I TURA i 12 lipca br. II TURA , są nieważne, łamią praworządność.
Inny termin wyborów mógł być ustalony tylko , po wprowadzeniu Stanu Nadzwyczajnego.
Tylko dwóch kandydatów z 11 miało zgodę obywateli i zebrane 100 tysięcy podpisów w 5 dni
Na jakiej podstawie prawa postanowiono i przepisano na inny termin, awansem zebrane podpisy w marcu 2020 r. dla kandydatów na wybory 10 maja br. ?
Niekonstytucyjny termin, 28 czerwca br. , to złamanie art.127 ust.3 zd. 2 Konstytucji RP.
Nowy termin to dla ugrupowań nowe wybory i także możliwość zmiany lub kandydata (KO - R.Trzaskowski), a także mogli zgłaszać się nowi (W. Witkowski).
Przepisy prawa dla zebrania podpisów pod kandydatami, były rażąco dyskryminujące także ze względu na czas - 5 DNI (w marcu było 10 dni) .
Do wyborów w dniu 28 czerwca 2020 r. przystąpiło dwóch (2) kandydatów: R.K. Trzaskowski i W.W.Witkowski , którzy zebrali wymaganą ilość 100 tysięcy podpisów (RT zebrał w 5 dni kilkaset tysięcy), zgodnie z Konstytucją RP .
W tym terminie miałem możliwość wyboru głosując na jednego z 2 tj. R. Trzaskowskiego lub W.Witkowskiego .
Art. 293 ust. 1 Kodeksu wyborczego nie dotyczy, bo było 2-ch kandydatów j.w.
Art. 293 ust. 3 nie stosuje się, bo byli dwaj kandydaci
Przytaczana przez PKW i PIS wysoka frekwencja w wyborach/plebiscycie, NIE legitymizuje tych wyborów.
Prezydent A. Duda nie mógł wyborów wygrać, ponieważ, jak również ośmiu innych kandydatów , nie zebrali wymaganych 100 tys. podpisów pod swoją kandydaturą na wybory 28 czerwca 2020 r..Wyborów nie może wygrać , kto nie był kandydatem.
Kandydatów w wyborach zgłaszają obywatele, po uzbieraniu 100 tysięcy podpisów, a nie PKW, czy władze.
Konstytucyjnym terminem wyborów prezydenta, będzie termin po 6 sierpnia 2020 r., tj, po złożeniu urzędu prezydenta A.Dudę, wybranego w maju 2015 r. Czekam na III turę wyborów lub po 6 sierpnia br.
Przedstawiając wniosek, oczekuję praworządnego orzeczenia niezależnego SN przez niezawisłych sędziów SN
Wiemy też , że był chaos i poważne naruszenia prawa , w tym : zmiana kodeksu wyborczego w niekonstytucyjnym terminie, odsunięcie PKW od wyborów, niekonstytucyjny termin, nieprawidłowa kampania wyborcza w TVP i partyjne wykorzystanie środków budżetowych KPRM, i KPRP przez PIS do kampanii , źle, wadliwie przygotowane wybory za granicą (ponad 160 tysięcy ), awaria systemu zliczania głosów , wykluczenie ponad 210 tysięcy obywateli z głosowania w II turze ( w I mniej istotnej głosowali na wczasach i zostali wpisani do tamtejszych komisji, brak analizy ponad 100 tysięcy głosów nieważnych ? Fałszowanie głosów w DPS i niektórych lokalach, ogłoszenie sondaży jako wyników, gdy oddawanie głosów jeszcze trwało ?
http://polityczek.pl/uncategorised/13413-dr-male?fb...