Koń, jaki jest, każdy widzi.
Pozywam Prokuraturę Regionalną w Lublinie do wojewódzkiego sądu administracyjnego za bezprawne utajnienie postanowienia o umorzeniu śledztwa wobec Romana Giertycha. To nie jest śledztwo dotyczące szpiegostwa czy tajemnicy wojskowej, aby taki dokument można było schować przed mediami. To śledztwo w sprawie gospodarczej, dotyczącej wyprowadzenia z giełdowej spółki dziesiątków milionów złotych na szkodę akcjonariuszy, wśród których było PZU i państwowe banki.
Tak się złożyło, że w liczącym kilkanaście osób gangu, który okradał przez lata Polnord, był Roman Giertych - wyjątkowo bezczelny i wpływowy oszust w białym kołnierzyku, aspirujący obecnie do godności ministra sprawiedliwości RP. I w wyniku jakichś zakulisowych zabiegów i ucieczki do Włoch, oszust ten do dziś uniknął odpowiedzialności. Dlaczego piszę z taką pewnością, ze Giertych to oszust, mimo iż śledztwo przeciw niemu umorzono? Bo dowody jego przestępstw leżą na moim biurku.
https://www.youtube.com/watch?v=hIraRW4uh0Y