6°C

33
Powietrze
Cóż... Bywało lepiej.

PM1: 12.51
PM25: 19.56 (130,38%)
PM10: 21.19 (47,1%)
Temperatura: 6.24°C
Ciśnienie: 1012.87 hPa
Wilgotność: 82.50%

Dane z 27.04.2024 06:25, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

"Wolność nie jest nam dana raz na zawsze"

21553 postów
Postów: 470
SeeMann
postów: 470
Środa, 14 kwietnia 2021 09:14:14
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dlaczego MACIAREWICZ

kumak - pan Antoni ma na nazwisko Macierewicz.

co ich przestraszyło?

znasz zjawisko psychologiczne, które się nazywa trwoga śmierci?
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Środa, 14 kwietnia 2021 10:27:25
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Trotyl był, ale na fotelach, których nie było w Smoleńsku?
Włoskie laboratorium miało znaleźć ślady trotylu na fotelach z tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku - twierdzi tygodnik "Sieci". "Gazeta Wyborcza" w artykule Wojciecha Czuchnowskiego i Agnieszki Kublik pisze jednak, że próbki, które badano, mogą pochodzić z foteli, których w momencie katastrofy nie było w samolocie.Trotyl był, ale na fotelach, których nie było w Smoleńsku?
ygodnik "Sieci" napisał w ubiegłym tygodniu, że włoskie laboratorium, do którego próbki wysłała polska prokuratura, znalazło cząstki trotylu i heksogenu na fotelach
"Gazeta Wyborcza", powołując się na dokument Zespołu Śledczego nr 1 Prokuratury Krajowej, informuje, że próbki, które badało włoskie laboratorium pochodzą z foteli zapasowych
Gazeta ocenia, że cząstki trotylu i innych groźnych substancji, mogli zostawić żołnierze, którzy wcześniej latali tupolewem na zagraniczne misje
W opublikowanym w 2011 r. raporcie komisji Millera wykluczono możliwość użycia środków wybuchowych. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/kata...
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Środa, 14 kwietnia 2021 10:34:44
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Maciej Lasek po emisji filmu podkomisji Macierewicza w TVP: Jesteśmy w zasadzie krajem upadłym
- Pokazanie czegoś takiego, dopuszczenie do tak poważnych oskarżeń bez żadnych działań, bez podejmowania przez premiera rządu polskiego żadnych działań, pokazuje, że jesteśmy w zasadzie krajem upadłym - tak emisję filmu z wynikami prac podkomisji smoleńskiej ocenił Maciej Lasek, poseł KO i były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. https://www.gazeta.pl/0,0.html?mtpromo=enc02qhrmpup5...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 14 kwietnia 2021 12:42:15
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Obrońcy kłamstwa katyńskiego
14 kwietnia 2021

Obrońcy kłamstwa katyńskiego

5 marca 1940 r. Biuro Polityczne Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) podjęło jednomyślną decyzję o wymordowaniu wytypowanych prze NKWD polskich jeńców wojennych i więźniów (jednym z „głosujących” był Michaił Kalinin przewodniczący Rady Najwyższej ZSRR, formalnie „głowa państwa”, jego imię nosi do dziś dawny Królewiec, Kaliningrad)) .

W marcu 1940 r. komisarz spraw wewnętrznych Ławrentij Beria zwrócił się do Stalina z „propozycją” zgładzenia 14.736 polskich jeńców wojennych oraz 10.685 Polaków znajdujących się w więzieniach na terenach RP okupowanych przez Sowiety. Liczby podane w piśmie Berii wskazują z jaką dokładnością wyselekcjonowano ofiary.
Po ujawnieniu przez Niemców dołów z zamordowanymi polskimi oficerami Sowieci zaprzeczali temu, a po zajęciu Katynia utworzyli komisję „akademika” Burdenki do „zbadania” zbrodni i ogłosili, że dopuścili się jej Niemcy. Odtąd zaczęło funkcjonować sowieckie kłamstwo katyńskie.
Po stronie zbrodniarzy

W upowszechnianiu kłamstwa katyńskiego wzięli niestety udział ludzie ubrani w polskie mundury wojskowe. 29 I 1944 r. w utworzonym przez Stalina 1. Korpusie w ZSRR odbył się apel poległych ku czci ofiar zbrodni katyńskiej. Hasło apelu brzmiało: „Pamięci ofiar bestialstwa niemieckiego”.

Następnego dnia dowództwo korpusu w uzgodnieniu z władzami sowieckimi zorganizowało uroczystość żałobną w lesie katyńskim. Polową mszę odprawił kapelan 1 Dywizji Piechoty ks. Wilhelm Kubsz. Uczestniczyły w niej reprezentacje wszystkich jednostek korpusu, poczty sztandarowe, ogółem 600 żołnierzy. Ściągnięto baterię dział dla oddania salw honorowych. Przemawiał dowódca korpusu, awansowany przez Stalina na generała Zygmunt Berling. Stwierdził, że nie byłoby Katynia, gdyby nie „tępy opór” zamordowanych wobec Związku Sowieckiego, którzy nie chcieli kolaborować z Sowietami. (Berling do śmierci to powtarzał. W pamiętnikach u schyłku życia napisał, że „bezpośrednią przyczyną akcji władz radzieckich, w której skutku wynikła straszliwa katyńska tragedia”, był „…beznadziejny, tępy opór” pomordowanych, co doprowadziło do „straszliwego końca”.) Innym przemawiającym był politruk mjr Aleksander Zawadzki, wkrótce generał, w II RP skazany za szpiegostwo na rzecz ZSRR. Ten z kolei zapewniał: „Jesteśmy wdzięczni Związkowi Radzieckiemu za zbadanie tej sprawy, za wyjaśnienie prawdy, w którą nie wątpiliśmy, a która została obecnie niezbicie udowodniona”. (Ten kłamca w przyszłości został przewodniczącym Rady Państwa PRL, a w urzędach i szkołach wisiały jego portrety.)

Następnie pojawiły się kłamliwe teksty pisane w polskojęzycznych sowieckich „gadzinówkach”.
Wanda Wasilewska, w pisemku „Wolna Polska” z 1 lutego 1944 r. wzywała: „Kiedy idziecie na zachód, kiedy bijąc w pierś wroga przez zaciśnięte zęby mówicie sobie: za Warszawę, za Westerplatte, za Kutno – nie zapomnijcie dodać i tego: z a K a t y ń!” Wtórował jej mjr Jerzy Borejsza (Menahem Goldberg) – brat późniejszego kata z UB, Józefa Różańskiego: „Hitlerowcy po przybyciu na Smoleńszczyznę zastali tam w różnych obozach i po wsiach oficerów i żołnierzy polskich. Część z nich zatrudnili na różnych robotach, po czym z pruską pedanterią… grupami mordowali – tak samo jak mordowali polską inteligencję i oficerów w kraju. Morderstwo zostało dokonane między wrześniem a grudniem 1941 r.(…)”.

Odtąd kłamstwo katyńskie było stałym składnikiem indoktrynacji jakiej byli poddawani żołnierze LWP. Całość fałszów o zbrodni, ubranych w kostium rzekomo udokumentowanej bazy źródłowej, w formie obszernej książki, przedstawił w 1952 r. Bolesław Wójcicki z „Trybuny Ludu”, zasłużony w „demaskowaniu machinacji imperialistycznej” i „popularyzowaniu wśród najszerszych rzesz czytelników pokojowej polityki zagranicznej obozu państw pokoju ze Związkiem Radzieckim na czele”. Jego książka „Prawda o Katyniu” została wydana w wielu set tysiącach egzemplarzy i była podstawowym źródłem do szkolenia politycznego w wojsku.
Kłamstwo bez zmian

Po październiku 1956 r. w ramach tzw. destalinizacji w wojsku pojawiła się nadzieja, że będzie można będzie ujawnić prawdę o zbrodni katyńskiej. Po Powstaniu Poznańskim 1956 r. cieszący się pewnym poparciem Władysław Gomułka spotkał się w Urzędzie Rady Ministrów z wydelegowanymi oficerami instytucji centralnych MON – szefem Głównego Zarządu Politycznego LWP był wówczas gen. Marian Spychalski. Wojskowi usłyszeli wtedy od Gomułki, że polska racja stanu nakazuje o Katyniu nadal kłamać. Oficerom politycznym LWP nie trzeba było tych słów powtarzać. Takie stanowisko obowiązywało też kadrę LWP do końca istnienia PRL.

Kiedy w 1977 r., w okresie rządów następcy Gomułki Edwarda Gierka, w jednym garnizonie oficerowie na zebraniu partyjnym podjęli sprawę Katynia, rozpętała się awantura. Szef GZP LWP, gen. Włodzimierz Sawczuk wysłał inspekcję do garnizonu i następnie surowo ukarał dowódców i oficerów politycznych za brak czujności „klasowej” (Sawczuk słynął w WP z oddania Moskwie i wyjątkowej brutalności wobec podwładnych). Następnie na polecenie Sawczuka odkurzono raport komisji Burdenki wskazujący na Niemców jako sprawców zbrodni i posłano go do instancji partyjno-politycznych LWP z zaleceniem stosowania.

W wydanej w 1975 r. przez Wyd. MON i Wojskowy Instytut Historyczny im. nomen omen W. Wasilewskiej „Encyklopedii II wojny światowej” nie było hasła „Katyń”, ale podano „Chatyń” (w jęz. ang. Katyń i Chatyń brzmi podobnie). W Encyklopedii napisano:„Chatyń m. w Białoruskiej SRR. 22 III 1943 hitlerowcy w odwet za działania partyzantów otoczyli wieś i doszczętnie ją spalili; w płomieniach zginęło 149 mieszkańców, w tym dzieci. Ocalał jedyny dorosły świadek zbrodni (J. Kamiński) oraz pięcioro dzieci. Po wojnie w Ch. powstało muzeum walki i martyrologii ludności Białorusi (odrestaurowano fragmenty 26 domów…)”.

Latem 1981 r. rozpoczął się proces kierownictwa Konfederacji Polski Niepodległej. Byłem jedynym z czterech oskarżonych w tym procesie. Zarzucano nam próbę „obalenia ustroju PRL przemocą”, a jednym z dowodów było to, że wskazywaliśmy na Sowiety jako sprawcę zbrodni w Katynia. Przygotowując akt oskarżenia prowadzący śledztwo prokurator Tadeusz Gonciarz postanowił 5 lutego 1981 r. zasięgnąć opinii biegłych, czy nasze oskarżenia ZSRR o popełnienia zbrodni nie są aby „lżeniem, wyszydzaniem, poniżaniem” Związku Sowieckiego.
Haniebna opinia

Na biegłych prokurator powołał „pracowników dydaktyczno-naukowych Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego w Warszawie – mgr. Juliana Sokoła oraz dr. Janusza Michalczaka”. Wojskowi politrucy potwierdzili podejrzenia prokuratury. Napisali: „Według historycznie udokumentowanej oceny zbrodnia katyńska jest jednym z ogniw hitlerowskiej polityki eksterminacji wobec narodu polskiego.” I przechodząc do sprawy Katynia wskazywali jak wg nich wygląda prawda o zbrodni:„Jak wiadomo polscy oficerowie, którzy uczestniczyli w prowadzeniu działań obronnych we wrześniu 1939 roku na wschodnich obszarach polskich po klęsce armii przedwrześniowej zostali internowani w Związku Radzieckim (zgodnie zresztą z panującymi zwyczajami wojennymi odnoszącymi się do stron nie biorących udziału w konflikcie) na terenie Białoruskiej Republiki w rejonie Smoleńska w kilku obozach, m.in. w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Według oficjalnych danych w obozach tych znalazło się około 11 tys. polskich oficerów. Przebywali oni tam do jesieni 1941 roku. W dniu 22 czerwca 1941 r. Niemcy hitlerowskie napadły na ZSRR. Na skutek zaskoczenia i całego szeregu innych przyczyn sytuacja operacyjna na froncie ułożyła się dla ZSRR wyjątkowo niekorzystnie. Już w miesiącu lipcu 1941 roku wojska hitlerowskie 2 i 3 grupy pancernej (46 i 47 korpus zmotoryzowany) znalazły się w rejonie Smoleńska. O Smoleńsk toczyły się zacięte i ze zmiennym szczęściem walki w okresie 10-16 lipca 1941 roku, w którym to dniu Smoleńsk został ostatecznie zdobyty przez wojska hitlerowskie. W tym stanie rzeczy władze radzieckie nie były w stanie ewakuować polskich oficerów, chociaż oczywiście czynione były takie próby. W rezultacie internowani oficerowie polscy dostali się w ręce hitlerowskie i zostali kolejno, w ciągu następnych miesięcy wymordowani. Zbrodni dokonywały tzw. Einstatz-Gruppen, które od pierwszego dnia agresji na ZSRR realizowały zbrodnicze rozkazy dotyczące eksterminacji dziesiątków tysięcy obywateli ZSRR w ramach planu „Barbarossa”, a także Polaków m.in. we Lwowie.”

Dalej stwierdzali: „W świetle tych pobieżnych wyjaśnień oskarżenie ZSRR o zbrodnie na oficerach polskich należy traktować jako jawne fałszerstwo, oczerniające władze PRL iż rzekomo nie dba o ustalenie winnych owej zbrodni, a więc prowadzi politykę antynarodową politykę. Związku Radzieckiego zaś o niedopełnione zbrodnie i, co za tym idzie, stanowi próbę powaśnienia sojuszniczych i zaprzyjaźnionych narodów”.

„Biegli” nawet przypominali nam oskarżonym, że: „Obowiązkiem Polaka jest dbać o imię własnej Ojczyzny i własnego narodu niezależnie od wyznawanych przekonań politycznych. Rozwijanie w kraju i za granicą krzykliwej propagandy wokół tzw. sprawy katyńskiej, organizowanie manifestacji przed polskim przedstawicielstwami dyplomatycznymi za granicą nie tylko szkodzą państwu, lecz stanowią element poniżania narodu polskiego.”

Nie może dziwić taka opinia skoro Zarząd Propagandy i Agitacji GZP LWP w lutym 1980 r. wydał opracowanie „Zbrodnia katyńska w świetle faktów i dokumentów„, potwierdzające w pełni stalinowskie kłamstwo katyńskie.

8 października 1982 r. Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego, posiłkując się m.in. ekspertyzą „biegłych” politruków, skazał nas na kilkuletnie więzienie, mnie na 5 lat. W LWP do 1982 r. obowiązywało to, co w 1944 r. ogłosił Stalin, ale nawet do dziś kłamstwo katyńskie wraca w propagandzie Kremla i odzywa się, także po polsku, w mediach społecznościowych. Obrońcy katyńskiego kłamstwa nie kapitulują.
https://zyciestolicy.com.pl/obroncy-klamstwa-katynskiego/
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Środa, 14 kwietnia 2021 12:58:12
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu do poprawy
Prokuratura będzie musiała jeszcze raz złożyć wniosek o uchylenie immunitetu Tomaszowi Grodzkiemu. Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz wskazał bowiem dwie wady formalnoprawne, które sprawiają, że w obecnym kształcie wnioskiem nie może zająć się Senat. Jako pierwszy informację tę podało radio RMF FM.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 14 kwietnia 2021 12:59:20
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
borsuk krukowi oka nie wykole
Postów: 7442
Zolnierz
postów: 7442
Środa, 14 kwietnia 2021 17:13:14
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
6 tygodni zajęło Borusewiczowi, dojście do.... 2 braków formalnych w wniosku prokuratury.
Na czas gracie? Czy na przedawnienie?
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Czwartek, 15 kwietnia 2021 00:25:14
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Żołnierz okradał garaże w Opolu https://www.o2.pl/informacje/zolnierz-okradal-ga...

Żołnierz był oskarżany o okradanie garaży, śledczy ustalili że oprócz tego podmieniał też etykiety w punkcie RTV. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Postów: 7442
Zolnierz
postów: 7442
Czwartek, 15 kwietnia 2021 08:03:49
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A co to ma do rzeczy?
Żyd pobił murzyna.
Jak ukarasz pierwszego - jesteś antysemitą.
Murzyn pobił Żyda.
Jak ukarasz murzyna jesteś rasistą.
Lewacka logika.
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Czwartek, 15 kwietnia 2021 08:39:22
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Normalnie to kiedy skazany winny
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 kwietnia 2021 09:46:25
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"Normalnie to kiedy skazany winny"

nadzwyczajna kasta tego nie POtwierdzi
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 kwietnia 2021 09:47:25
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Biografia Adama Michnika zdradza kim są krewni redaktora ''Wyborczej''

Nakładem Zona Zero ukazała się praca „Demiurg. Biografia Adama Michnika" autorstwa Roman Graczyk (dziś pracownika IPN, który przez wiele lat był publicystą „Gazety Wyborczej"), w której autor zdradza tajemnice pochodzenia demiurga sceny politycznej III RP Adama Michnika.

Dziadek Adama Michnika był rzezakiem, czyli pomocnikiem rabina. Ojciec Adama Michnika Ozjasz Szechter urodził się w 1901 roku w Galicji, w żydowskiej rodzinie. Do książki Graczyka warto dodać, że społeczność żydowska zaboru austriackiego czy zaboru rosyjskiego (a później II RP) z powodu judaistycznej nienawiści rasowej do nie Żydów nie była zainteresowana asymilacją z ludnością polską, żyła w swoim żydowskim świecie, ograniczając do niezbędnego minimum relacje z Polakami – wystarczy powiedzieć, że podczas II wojny światowej na ziemiach polskich okupowanych przez Niemców 80% społeczności żydowskiej nie znało języka polskiego, nie miało znajomych Polaków i uważało, że Polacy stanowią większe zagrożenie niż Niemcy.



Podobnie jak wielu młodych Żydów 19-letni Ozjasz Szechter, by wyzwolić się ograniczeń judaistycznej rzeczywistości i nie asymilować się ze znienawidzonymi polskimi katolikami został komunistą. Działając w 1925 roku w sowieckiej siatce agenturalnej dążącej do likwidacji Polski i przyłączenia ziem polskich do ZSRR zwanej Komunistyczną Partią Zachodniej Ukrainy był jak żydowscy liderzy tej partii zwolennikiem internacjonalizmu (większość szeregowych działaczy Ukraińców była zwolennikami ukrainizacji). W ramach swojej działalności w KPZU Ozjasz Szechter w 1928 wspierał w wyborach w II RP komunistyczną listę Ukraińskiego Włościańsko Robotniczego Zjednoczenia Socjalistycznego Jedność.



Matka Adama Michnika żydówka Helena (Hinda) Michnik była córką talmudysty Seliga Michnika. Helena Michnik była osobą niezwykle zdolną – skończyła w II RP na Uniwersytecie Jagiellońskim filozofię i obroniła pracę doktorską o husytach. W czasie studiów działała w lewicowych organizacjach studenckich.



Po sowieckiej agresji na Polskę w 1939 roku rodzice Adama Michnika kolaborowali z sowieckim okupantem. Ozjasz we Lwowie pracował w Obwodowym Banku Państwowym. W 1941 po niemieckim uderzeniu wyprzedzającym Ozjasz i Helena zostali przez sowietów ewakuowani. Helena w sowieckim Uzbekistanie pracowała w sowieckiej szkole dla polskich dzieci, a Ozjasz został wcielony do Armii Czerwonej i bezpiecznie służył przy granicy z Persją (Iranem).



Po demobilizacji w 1945 roku w Moskwie wstąpił do PPR (sowieckiej agentury wyznaczonej przez Moskwę do zarządzania ziemiami polskimi). W 1945 roku we Lwowie pracował w sekcji radiowo prasowej Wydziały Kulturalno Oświatowego Zarządu Obwodowego Związku Patriotów Polskich (była to sowiecka agentura kierowana przez żydokomunę i żywiąca fanatyczną nienawiść do polskiego patriotyzmu).



Ozjasz i Helena w 1945 wrócili na ziemie polskie i zamieszkali w Warszawie. Na ziemiach polskich po wojnie Helena Michnik wykładała w szkole Korpusu Bezpieczeństwa Publicznego, była nauczycielką ''historii'', autorką marksistowskiego ''podręcznika'' ''historii'' do liceum, badaczką marksizmu, szefową sieci klubów prasy międzynarodowej Empik. Ozjasz kierował Wydziałem Prasowym Centralnej Rady Związków Zawodowych CRZZ, był redaktorem naczelnym czasopism CRZZ „Głos Pracy", redaktorem wydawnictwa KiW, działaczem PPR i PZPR.



W 1946 roku Helena Michnik urodziła syna Ozjasza Adama – Antoni Zambrowski twierdził, że Adam Michnik nie był biologicznym dzieckiem Ozjasza i Heleny, lecz został przez nich usynowiony. Adam miał już dwu braci przyrodnich — syna Ozjasza Jerzego (który został elektromechanikiem i w 1957 wyemigrował do Izraela, a potem do USA) oraz syna Heleny Stefana Michnika (aktywistę młodzieżówek komunistycznych, działacza PPR i PZPR, absolwenta kursu w Oficerskiej Szkole Prawnej im Teodora Duracza, która kształciła komunistycznych ''sędziów'', konfidenta Informacji Wojskowej, czyli wojskowej bezpieki, która zwalczała wszelkie przejawy patriotyzmu w szeregach ludowego Wojska Polskiego).



Kurs na komunistycznego ''sędziego'' Stefan Michnik ukończył w 1951 roku w wieku 26 lat. Został podporucznikiem i asesorem Wojskowego Sądu Rejonowego. Do 1955 ''sądownictwo'' wojskowe ''sądziło'' też cywili. Polacy przez komunistyczne ''sądy'' wojskowe byli ''sądzeni'' w trybie doraźnym (procesy kilkugodzinne bez apelacji), powszechnie skazywani na karę śmieci. Celem ''sądownictwa'' wojskowego była likwidacja przeciwników sowieckiej okupacji. Ofiarą procesów politycznych padło do 250.000. wydano (w sądach wojskowych i cywilnych) do 8000 wyroków śmierci.



Stefan Michnik był sędzią wojskowym do 1953 roku, potem pracował w Wojskowej Akademii Politycznej w Katedrze Nauk Wojskowo Prawnych, Zarządzie Sądownictwa Wojskowego. Po odejściu z ludowego Wojska Polskiego w 1957 pracował jako adwokat. Od 1958 do 1968 jako redaktor w wydawnictwie Ministerstwa Obrony Narodowej. W latach 1968-1969 w Państwowym Zakładzie Ubezpieczeń. W 1969 wyemigrował z PRL do Szwecji. W latach siedemdziesiątych pod pseudonimem pisywał do paryskiej Kultury.
https://prawy.pl/113680-biografia-adama-michnik...
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Czwartek, 15 kwietnia 2021 10:16:58
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tylko stalinowscy i faszyści sądzą dzieci za ich rodziny.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 kwietnia 2021 12:26:27
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
czyli innymi słowy komuchy kumaczu, komuchy :)
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Czwartek, 15 kwietnia 2021 12:55:24
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
I sailory bo wytykasz Michnikowi rodzinę a on siedział kiedy inni wódke pili
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 kwietnia 2021 14:22:12
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
siedział i pił wódkę
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Czwartek, 15 kwietnia 2021 17:37:31
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Brawo Kamiński "Kończy się czas opozycji czas na działanie" !!! Nareszcie ktoś mówi ludzkim głosem Koniecznie posłuchajcie z uwagą! https://www.facebook.com/kaminski2015/videos/7773754528...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 15 kwietnia 2021 22:32:08
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
wzruszyłem się kretynie
Żabodukt Postów: 78393
kumak
Żabodukt, postów: 78393
Czwartek, 15 kwietnia 2021 22:34:57
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
TAKI BUC JAK TY I WRAŻLIWOŚC? rozmarzyłeś się
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 16 kwietnia 2021 12:01:33
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Żabodukt Postów: 47404
kumak Czwartek, 15 kwietnia 2021 • 22:34:57
-1
+
-
TAKI BUC JAK TY I WRAŻLIWOŚC? rozmarzyłeś się

odezwała się lewacka kultura, tolerancjia i równość

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK