Och , to bardzo miłe przedszkole. Chodziły tam dzieci, którymi opiekowałam się wieczorami. Ciepłe i troskliwe panie, Obiady tak smaczne, że te moje niejadki nie grymasiły. Ładny ogród, czymś wyłożony, dzieci po upadku nie mają zielonych kolan.
Dzieci były zawsze uśmiechnięte i chętnie tam wracały.