24°C

4
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 1.93
PM25: 2.69 (6,43%)
PM10: 2.89 (17,93%)
Temperatura: 23.71°C
Ciśnienie: 1010.22 hPa
Wilgotność: 49.29%

Dane z 02.05.2024 14:55, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

smog/zanieczyszczenie powietrza w MMz

2031 postów
Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Poniedziałek, 9 grudnia 2019 10:06:19
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dania pokrywa całe swoje zapotrzebowanie na energię z odnawialnych żródeł

Mała "elektrownia" wiatrowa - gadżet czy racjonalny zakup? https://www.komputerswiat.pl/poradniki/mala-elektrownia-wia...
Coraz więcej ludzi rozważa wytwarzanie własnej energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Nie każdy jednak ma możliwości instalacji OZE zdolnych pokryć potrzeby energetyczne całej rodziny. Można zacząć od wytwarzania własnej energii na znacznie mniejszą skalę. My przyjrzeliśmy się niewielkim urządzeniom generującym energię elektryczną z wiatru.Mapka ta przedstawia teoretyczną gęstość mocy wiatru (wyrażoną w kWh/m2/rok) na wysokości 10 metrów w terenie otwartym o tzw. niskiej szorstkości (za najmniej szorstki uważa się teren płaski otwarty, niezalesiony, na którym wysokość jakichkolwiek nierówności jest mniejsza od 0,5 metra). Patrząc na nią, widać, że w najlepszej sytuacji (w kontekście planowania jakiejkolwiek instalacji mającej pozyskiwać energię z wiatru) są mieszkańcy regionów nadmorskich, czy okolic Suwałk. Należy jednak pamiętać, że mapa ta powstała w oparciu o pomiary prowadzone w makroskali, a dane oparte są o informacje pozyskiwane ze stosunkowo rzadko rozmieszczonych stacji pogodowych mierzących wiatr.

Postów: 7460
Zolnierz
postów: 7460
Poniedziałek, 9 grudnia 2019 18:34:35
-1
+2 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kumak. Jeszcze raz pytam? Czy po zardzewiwniu wiatrak trafia na kompost? Złom? Czy cos POzytecznego z niego robią? Jak znam życie to do huty, przetapiaja, a huta czym pali? Czy aby nie węglem?
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 10 grudnia 2019 09:07:33
-2
+1 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
FOMO - lęk przed odłączeniem. Nastolatki niewolnikami smartfonów

https://www.salon24.pl/u/nowetechnologie/1004271,fomo
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 10 grudnia 2019 09:30:38
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
(18+) Radykalni weganie i “obrońcy praw zwierząt” znakują się rozżarzonym żelazem [WIDEO]

https://dzienniknarodowy.pl/18-radykalni-weganie-obroncy-p...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 10 grudnia 2019 14:38:59
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Szokujący materiał! Radykalni weganie napadają na sklepy mięsne we Francji: Niszczą towary i zastraszają rzeźników. WIDEO

https://wpolityce.pl/swiat/476865-radykalni-weganie...
Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Środa, 11 grudnia 2019 09:14:20
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Prąd z wiatru 2 razy tańszy! Ale rząd zatrzymał wiatraki i… dopłaca do węgla. Gorzej niż błąd
Mimo restrykcyjnego prawa, energia z wiatru kosztuje w Polsce już tylko 150-200 zł/MWh. W elektrowniach węglowych - 350 zł/MWh. Ale PiS wygasza tańsze źródło energii, nie pozwala stawiać wiatraków. Naraża nas na kary w UE za zbyt mały udział energii odnawialnej. Rząd snuje mrzonki o wiatrakach na morzu, ale one produkują prąd 2-3 razy drożej niż lądowe
Energia z węgla jest coraz droższa, a z wiatru coraz tańsza, ale rząd praktycznie zatrzymał budowę wiatraków. Dopłaca do brudnej energii, buduje właśnie za 8-9 miliardów elektrownię węglową w Ostrołęce. Naraża nasze zdrowie i kieszeń, ryzykuje zaostrzenie relacji z Komisją Europejską, a przede wszystkim – aktywnie przyspieszają kryzys klimatyczny. Ktoś to rozumie?

Rząd PiS w pierwszej kadencji wprowadził „ustawę antywiatrakową”, która w efekcie zatrzymała budowę farm wiatrowych na lądzie. Dlaczego? Bo, według PiS, Polacy nie chcieli tej technologii. Ale przed wyborami 2015 roku to Anna Zalewska i inni działacze PiS stymulowali nastroje antywiatrakowe w mniejszych miejscowościach „kupując wieś„.
„Nie chcę, aby któregoś dnia śmigło wielkości autobusu spadło mi na głowę” – mówiła ówczesna posłanka PiS.

Efekt jest taki, że nowe farmy wiatrowe praktycznie nie powstają. Tymczasem energia wiatrowa tanieje a Polacy się jej nie sprzeciwiają. W tym samym czasie energia z węgla drożeje.

Rząd praktycznie zniszczył rozwój energii wiatrowej. W zamian daje nam zapowiedzi farm wiatrowych na Bałtyku, które zaczną funkcjonować najwcześniej za 10 lat. A ich eksploatacja jest droższa niż farm wiatrowych na lądzie.

Oznacza to, że polityczny i ideologiczny sprzeciw PiS dla energii wiatrowej jest kosztowny już nie tylko dla klimatu, ale też dla budżetu państwa. Za prąd płacimy dużo, będziemy płacić jeszcze więcej.

Razem z Bartłomiejem Derskim, specjalistą od energetyki i redaktorem naczelnym portalu wysokienapięcie.pl pokazujemy, że strategia energetyczna polskiego rządu będzie nas drogo kosztować – ekologicznie i finansowo.
Ustawa antywiatrakowa
W czerwcu 2016 roku rząd wprowadził ustawę o inwestycjach w zakresie energii wiatrowej, znanej szerzej jako „ustawa antywiatrakowa”.

„Przerwała szaleństwo tworzenia projektów wiatrakowych na każdym wolnym terenie w Polsce” mówił o niej w 2017 roku dyrektor departamentu energii odnawialnej w resorcie energii Andrzej Kaźmierski (od nowej kadencji takiego ministerstwa już nie ma).

Realnym skutkiem tej ustawy jest praktyczne zahamowanie rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce. W strategicznym dokumencie „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku” ministerstwo energii obwieściło, że wiatraki na lądzie zostaną wygaszone, w zamian dostaniemy farmy wiatrowe na morzu, ale dopiero w okolicach 2030 roku.

Nie da się stawiać nowych wiatraków
Ustawa antywiatrakowa ma już ponad trzy lata. Jak w praktyce wygląda „przerywanie szaleństwa wiatrakowego”?

„Rząd zostawił furtkę, aby nie narażać się na pozwy i odszkodowania” – mówi OKO.press Bartłomiej Derski – „Jeżeli już ktoś miał pozwolenie na budowę (a dla pojedynczej turbiny to były koszty związane ze znalezieniem miejsca, podpisaniem umowy, decyzjami, badaniami) to może wybudować taką farmę wiatrową, nawet jeżeli ona nie spełnia niezwykle rygorystycznych polskich zasad.

Chodzi o zasadę 10H, która oznacza, że wiatrak mierzony na wysokość razem z masztem i łopatami musi być lokalizowany w odległości przynajmniej 10-krotnie większej od jakiejkolwiek zabudowy mieszkaniowej, bądź lasu. W praktyce dla starszych turbin oznacza to odległości rzędu 1200, 1500 metrów od budynków mieszkalnych. W przypadku nowych to czasem powyżej 2 kilometrów.

Polska na tle Europy ma tę specyfikę, że zabudowa jest rozproszona. Praktycznie nie ma takich miejsc w Polsce, gdzie dałoby się teraz otrzymać nowe pozwolenie na budowę farmy wiatrowej zgodnie z zasadą 10H”.

Budowane są tylko farmy zaplanowane wcześniej. „Inwestorzy w zdecydowanej większości będą stawiać turbiny o mocy 2-2,5 megawata, zamiast 3-3,5 megawata. Niewielu inwestorom udało się uzyskać tzw. uprawnienia zamienne i mogą budować turbiny o mocy rzędu 3,5 megawata. A to są dużo tańsze turbiny. Będziemy więc produkować droższy prąd” – mówi Derski.

Ale rozwój nowych projektów zamarł, nie istnieje. Firmy, które się tym zajmowały albo się zlikwidowały i zwolniły ludzi, albo zmieniły branżę. Nowych projektów nie ma. Takie mamy prawo”.

Wciąż 80 proc. energii z węgla
Walka rządu przeciwko technologii wiatrowej na lądzie jest zupełnie nieracjonalna:

Energia z węgla jest coraz droższa, a z wiatru coraz tańsza;
Komisja Europejska zobowiązuje Polskę do zwiększania udziału Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) w miksie energetycznym. Do 2020 roku powinno być to 15 proc., ale wiemy już, że Polska tego warunku nie spełni. Czekają nas kary i inne złe konsekwencje.
W Polsce wciąż ok. 80 proc. energii elektrycznej pochodzi z węgla. Według rządowej strategii w 2020 roku ma to być 78 proc., w 2025 roku – 73 proc. W 2040 roku – tylko 32 proc. https://oko.press/prad-z-wiatru-dwa-razy-tanszy/...
Farmy wiatrowe na morzu zaczną działać mniej więcej w roku 2030. I one będą dwa, trzy razy droższe za kWh.

Będą dla systemu o tyle lepsze, że produkcja będzie większa i bardziej stała. Natomiast technologia wiatrowa na lądzie tak się rozwinęła w ostatnich latach, że z roku na rok będą skoki produktywności”.

Okazuje się dodatkowo, że „morska strategia” rządu jest nie tylko droższa, ale też spóźniona.

Derski: „Morskie farmy wiatrowe na Zachodzie często uzyskiwały z Unii Europejskiej wsparcie, czyli negocjowane z rządem wysokości kontraktów, na jakich będą dostarczać energię. Niedawno Komisja Europejska zmieniła zdanie i uważa, że technologia dojrzała i nie powinno się wprowadzać nierynkowych zasad.
Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Środa, 11 grudnia 2019 09:20:18
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@Postów: 387
Zolnierz Poniedziałek, 9 grudnia 2019 • 18:34:35
0
+
-
Kumak. Jeszcze raz pytam? Czy po zardzewiwniu wiatrak trafia na kompost? Złom? Czy cos POzytecznego z niego robią? Jak znam życie to do huty, przetapiaja, a huta czym pali? Czy aby nie węglem?
TRAFI DO HUTY TYLKO ZANIM TRAFI TO WYTWORZY MILIONY MEGAWATÓW ENERGII I ZAROBI NA ZŁOMOWANIE jak każdy złom trafiający do hut
zolnierz nie ma pojęcia ile stali jest w kopalni węgla- co pól metra chodnika jest jedna kapa ,dwie nogi i klamry ważące 250 kg;jedna obudowa hydrauliczna waży 1,5 tony i na każdej ścianie jest ich od 100 do 200 a ciebie martwi recykling wiatraka
Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Środa, 11 grudnia 2019 23:10:05
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Załóżmy, że grasz z pogodą w kości. W miarę ocieplania się klimatu przegrywasz częściej i szybciej, bo rywal raz za razem wyrzuca podwójne szóstki: pożary płoną na większych obszarach, fale upałów są znacznie częstsze i intensywniejsze, ulewne deszcze występują częściej, a susze są silniejsze i dłuższe." - OKO.press rozmawia z dr Katharine Hayhoe, fizyczką atmosfery, której filmy z cyklu Global Weirding często polecaliśmy na naszym profilu. https://oko.press/z-klimatem-jest-jak-z-paleniem...
Postów: 7460
Zolnierz
postów: 7460
Czwartek, 12 grudnia 2019 06:38:49
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kumak. A ta stal z kopalni gdzie trafi jak je zamkniecie? A może też juz zarobiła na zlomowanie i wytworzyła tysiące MW energii?
Mój post miał i ma na celu POkazanie glupPOty lewackiego myslenia- zamkniemy kopalnie, nie będziemy jeść mięsa, dzieci z pofarbowanymi włosami POkrzycza o klimacie itp idiotyzmy. A najlepsze jest to,że starzy ludzie też chrzania te idiotyzmy. To teraz wprost- skąd mają byc te wiatraki i ile węgla do ich produkcji?
Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Czwartek, 12 grudnia 2019 08:23:27
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jest taka procedura w kopalni- nazywa się to rabunek.wszystko co się da wyciąga się a za tym już tylko zawał..Takie prace niebezpieczne i robią je doświadczeni ludzie.Za moich czasów pieniądze z takiego rabunku poszły na budowę ponad dwudziestu łodzi żaglowych dla naszego klubu żeglarskiego-.dziś pewno zajmują się tym jakieś prywatne spółki spółki
@ ile węgla do ich produkcji? zainteresuj się skąd dziś węgiel w Rosji Chinach i Australii są złoża które wydobywa się odkrywkowo i nie trzeba ryć 1000 metrów pod ziemią- koszt wydobycia tony 5$
Post edytowany
Postów: 7460
Zolnierz
postów: 7460
Czwartek, 12 grudnia 2019 08:35:40
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Czyli jak sam piszesz, forsa jest najważniejsza. W Chinach, Rosji, Indiach itd, nikt i nic nie przejmuje sie tematem ekologia. Z Twojego nawet wywodu wyjdzie sytuacja, ze Europa będzie kupować stal z Rosji. Stal potrzebna do produkcji samochodów, mostów, zbrojen budowlanych albo siatki na ogrodzenia itd. Ktos robi cale narody w Europie w tzw. Jajo i nawet domyślam sie kto- ten gościu z Twojego awatara. Wcześniej mieli KOMINTERN teraz pseudo ekologów.
Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Czwartek, 12 grudnia 2019 08:49:14
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
oj przecież dawno już tak robią ponieważ siła gospodarki dawno nie jest związana z produkcją stali.System jest taki że kraje rozwinięte skupują surówkę od krajów mniej rozwiniętych i syf produkcji zostawiają nie u siebie- sami zaś produkują uszlachetnioną i drogą stal/
Z tą Rosją przesadzasz bo tam wszelkie ruchy ekologiczna są tępione co oczywiście nie przeszkadza Rosji finansować wszystkich organizacji ba świecie dezorganizujących światową gospodarkę i wszystkie inne posunięcia szkodzące światowi
Postów: 7460
Zolnierz
postów: 7460
Czwartek, 12 grudnia 2019 16:28:33
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
To się ze mną zgadzasz, ze caly cyrk pseudo ekologiczny ktos na zachodzie nakręca i dlaczego Rosja?
Jeszcze raz powtórzę, najpierw KOMINTERN teraz pseudo ekologia. W obu przypadkach nie ma różnicy . I tam i tu niektórzy nawet wierzyli, że robią dobrze, tylko nie wiedzieli dla kogo.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 12 grudnia 2019 21:27:36
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
KE przez ekoterrorystów rujnuje polskich rybaków

https://wgospodarce.pl/informacje/72492-ke-przez-ekot...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 12 grudnia 2019 21:28:42
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Chcą nas ukarać za korzystanie z węgla: „Polska słono zapłaci”

Polska może słono zapłacić za dalsze korzystanie z węgla. DGP informuje, że głównie będą to opłaty za pozwolenia na emisję dwutlenku węgla, które znacząco podrożeją.

Czwartkowe wydania Dziennika Gazety Prawnej informuje o czekających nas podwyżkach. Tym razem Polska będzie musiała zapłacić za korzystanie z węgla: „Nawet jeśli Polska zablokuje unijną koncepcję Zielonego Ładu, nie uniknie kosztów związanych z trwaniem przy energetyce opartej na węglu”.

Przypominamy, że w czerwcu weto Polski, Czech, Węgier i Estonii przerwało unijną dyskusję na temat neutralności klimatycznej do 2050 roku. Nawet jeśli i tym razem zostanie zablokowany Green Deal (tzw. Zielony Ład), to Polska słono zapłaci za trwanie przy energetyce opartej na węglu.

DGP powołuje się przy tym na wyliczenia z końca 2017 roku, które wykonało Forum Energii. Koszt trwania przy takiej energetyce może Polskę kosztować na ponad 550 mld euro, a po 2030 roku będzie gwałtownie rosnąć.

Cena ta niewiele się zmieni nawet jeśli postawimy „na dywersyfikację źródeł energii bądź postawienie na OZE” – koszt miałby wynieść od 529 do 545 mld euro.

https://medianarodowe.com/chca-nas-ukarac-za-korzystanie...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 12 grudnia 2019 21:29:30
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zakazali palić w piecu, więc mieszkańcy siedzą w kurtkach. Ekologiczny absurd w Krakowie

W walce z wszechobecnym smogiem Kraków zakazał palenia węglem i drewnem. Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Bujwida muszą zatem siedzieć w zimnie, bo budynku nie podłączono do miejskiego ogrzewania.

Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapewniało, że w zamian za odejście od węgla, w czwartym kwartale br. zainstaluje w kamienicy sieć ciepłowniczą. Pierwsze przymrozki już przyszły, a ogrzewania ani widu, ani słychu. Już wiadomo, że inwestycję uda się zrealizować najwcześniej w 2020 roku.

Bulwersująca sprawa dotyczy dziesięciu lokali. Latem zlikwidowano piece kaflowe, bo tak nakazywała umowa z krakowskim magistratem na dofinansowanie zmiany systemu ogrzewania na ekologiczne. Budynku do sieci jednak nie podłączono.
Dzieci siedzą w kurtkach

W lokalach panuje temperatura w okolicach 12 stopni Celsjusza, a będzie tylko zimniej. Mieszkańcy, wśród których są dzieci, a także osoby niepełnosprawne, siedzą w kurtkach.

– Mamy grzyb w domu, jest wilgoć, ludzie mieszkają w ciężkich warunkach – żali się na łamach „Gazety Krakowskiej” pani Małgorzata. – Ogrzewamy mieszkania elektrycznymi piecykami lub gazowymi na butlę. Czym kto może – dodaje.

Renata Krężel z miejskiej spółki przekonuje, że przedsiębiorstwo posiada już pełną dokumentację techniczną i mogłoby zacząć podłączać ogrzewanie, „ale nadal nie uzyskało pozwolenia konserwatorskiego na wycinkę zieleni, bez czego nie można rozpocząć prac budowlanych”.
Krzewy na drodze ogrzewania

Poszło podobno o trzy krzewy. Małopolski wojewódzki konserwator zabytków pozwolenie na ich usunięcie wydał dopiero 2 grudnia. MPEC mogłoby już przystąpić do prac, ale tego jeszcze nie zrobiło. I wciąż nie wiadomo, kiedy dokładnie zrealizowana zostanie docelowa inwestycja, obiecana mieszkańcom.

Dopiero po interwencji lokalnych mediów znaleziono wyjście tymczasowe. W budynku zostanie zamontowany węzeł cieplny, zasilany energią elektryczną. Być może to – przynajmniej chwilowo – zakończy gehennę mieszkańców i ci po wejściu do domu będą mogli wreszcie ściągnąć kurtki.

Źródło: gazetakrakowska.pl/NCzas.com
https://wolnosc24.pl/2019/12/12/zakazali-palic-w-pi...
Siennica Postów: 818
Wnuczek
Siennica, postów: 818
Czwartek, 12 grudnia 2019 21:35:03
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Gdzie naprawdę jest smog. https://www.airvisual.com/earth
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 12 grudnia 2019 21:41:25
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
walka ze smogiem

Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Piątek, 13 grudnia 2019 09:09:00
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
i co teraz? https://www.facebook.com/greenpeacepl/videos/4506948189...
Żabodukt Postów: 78416
kumak
Żabodukt, postów: 78416
Piątek, 13 grudnia 2019 09:11:58
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Polska zablokowała w Brukseli jednomyślną decyzję UE ws. neutralności klimatycznej do 2050 r. Warszawa została w tej sprawie sama https://www.dw.com/pl/szczyt-ue-polska-sama-w-spr...

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK