Sława U k r a j i n i !

Co do tych dzieci na filmiku.Nie wiem co się działo poza nagraniem .Tu widać chłopców bawiących się w wojnę .Mam dwuch synów i wiem jakie to były zabawy. Niestety sama byłam świadkiem na placu zabaw w parku gdzie gromada dzieci z Ukrainy zaczęła parodiować wojnę w bardzo agresywnym wydaniu a opiekunki nie zwracały uwagi.Z mojego punktu widzenia skoro te dzieci zostały wywiezione by uniknąć traumy wojennej to należy wyciszać ich emocje ,zapewnić inne zabawy by odciągnąć od sytuacji jaka jest w ich kraju.Takie zabawy nie są wskazane dla ich zdrowia psychicznego.

wojna źle działa na wszystkich a na dzieci szczególnie z postem się zgadzam

W zasadzie na Ukrainie nie ma wojny bo ani Rosja jej nie wypowiedziała ani Ukraina. Co nie zmienia faktu, że giną tam ludzie.Ciekawe kiedy USA powie dość..Może jak swoje działania przeniesie na Tajwan lub do Kosowa.My jesteśmy rozgrywani przez mocarstwa jak pionki na szachownicy co nie zmienia faktu ,że maluczcy poniosą konsekwencje. Cieszmy się chwilą.

W zasadzie na Ukrainie nie ma wojny bo ani Rosja jej nie wypowiedziała ani Ukraina-wojna to agresja i 1/3 Ukrainy okupowana i panuje tam bezprawie i grabież ale wojny nie ma.... co za bzdura
zginęło już setki tysięcy ludzi i każdego dnia cywilne obiekty ukraińskie atakowane są rosyjskimi pociskami- ale to nie wojna...

Jak zginęło setki tysięcy? tefałen nic nie mówi. A oni nigdy nie kłamią.

do Kosowa

co za idiotyzm

tefałen nic nie mówi

nie sądziłem michal1965, że oglądasz amerykański TVN

@michal1965 Dziś, 2 godz. temu
0
+
-
Jak zginęło setki tysięcy? Michale do niedawna dziennie ginęło 100 żołnierzy ukraińskich dziennie. ludności cywilnej szacuje sie na 50 000 i na każdego zabitego jest trzy razy tyle rannych. Jeszcze niedawno do Łucka gdzie mieszka teściowa przywożono po 100 ciał tygodniowo A DLA WAS WOJNA NIE WYPOWIEDZIANA

ludności cywilnej szacuje sie na 50 000

dziennie?

nie ogółem- w samym Mariampolu 22 tysiące ofiar

Mariampolu

na Litwie trwają działania zbrojne?

Kumak to ,że nie ma wojny napisałam w tym kontekście, że oficjalnie jej nie wypowiedziano . Napisałam że ludzie giną i tego nie neguję.Widzę że podchodzisz do tematu emocjonalnie mając rodzinę z Ukrainy .

https://www.youtube.com/watch?v=yWAp1-Uk7Y8

ciekawy materiał nawet media menstrimowe przez,, pomyłkę, podały, iż w Mariupolu Azowcy zabijali mieszkańców.

znowu siejesz rosyjska dezinformacje- przy działaniach bojowych zwłaszcza w miastach zdążają sie cywilne ofiary zważa ze wróg często ostrzeliwuje z budynków mieszkalnych zza osiedli szkol i cerkwi- to juz taka stara rosyjska tradycja- o ile przez osiem lat nie ucierpiało żadne miasto na terenach okupowanych to obecna ofensywa okupanta polega na ścieranie ukraińskich miast z powierzchni ziemi i nie tylko Mariupol zrównano. podczas obrony miastasta dobrowolnie zginęło ponad 1000 Azowcow i brygady desantu. mogli się wycofać ale oni z AZOWA- TO ICH ZIEMIA,. TERAZ TAM ROSYJSKI OKUPANT ZAPROWADZA ROSYJSKI TERROR I MASOWO WYSIEDLA RODOWITYCH MISZKANCOW

sorry kumak ale ty też siejesz dezinformację - piszesz: "zginęło już setki tysięcy ludzi"

a tymczasem w jednym z następnych postów podajesz, że dotąd zginęło ogółem 50 000 cywilów oraz ginie po 100 żołnierzy dziennie. zgodnie z matematyką 100 x (zaokrąglam) 180 dni wojny = 18 000 tysięcy żołnierzy. wobec tego 50 000 + 18 000 = 68 000 osób, które zginęły. wobec tego o jakich "setkach tysięcy ludzi", którzy zginęli piszesz?

Lasocki chcesz to poszukam oficjalnych danych ale w czasie wojny dane cywilne i wojskowe oraz Straty wroga PODAJE SIE ODDZIELANIE
JAK ZGINELY SETKI TYSIECY TO ZAPYTAJ SIE MICHALA BO TO CYTAT Z NIEGO

no wybacz kumak, ale w niedzielę 7 sierpnia o godz. 22:12:41 zamieściłeś wpis, w którym urbi et orbi poinformowałeś forum, że zginęły "setki tysięcy ludzi", więc nie rób debili z czytelników wśród których ponoć są twoi koledzy z pracy (sam o tym pisałeś).

są różne dane i na pewno już liczba ofiar wojny po obu stronach dawno przekroczyła 100 000- nie mam teraz dostępu do komputera znajdę dane to zapodam

czyli podane przez ciebie dane są po prostu nieprawdziwe to po pierwsze, a po drugie nie udała ci się cwaniaczku próba zwalenia odpowiedzialności na michala1965.

Dane są bardzo równe zależy kto je podaje. Na dzień dzisiejszy Ukraińcy podają że zginęło ponad 40 000 żołnierzy rosyjskich a Rosjanie twierdzą że kilka tysięcy. według komunikatów rosyjskich cała armia ukraińska została zniszczona już w trzecim dniu wojny i Ukrainnie ma obrony przeciwlotniczej
TU DANE 42 340 zabitych Rosjanach https://zaxid.net/vtrati_rosiyan_u_viyni_proti_u...
tu o 10 000 żołnierzy ukr. https://www.dw.com/uk/na-viini-zahynulo-blyzko-10...
@ tymczasem w jednym z następnych postów podajesz, że dotąd zginęło ogółem 50 000 cywilów oraz ginie po 100 żołnierzy dziennie. zgodnie z matematyką 100 x (zaokrąglam) 180 dni wojny = 18 000 tysięcy żołnierzy. wobec tego 50 000 + 18 000 = 68 000 osób, które zginęły. wobec tego o jakich "setkach tysięcy ludzi", którzy zginęli piszesz- Podolak: Dziennie ginie od 100 do 200 ukraińskich https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36494251-...
22000 ofiar Mariupola https://www.slovoidilo.ua/2022/05/25/novyna/suspilstvo/z...

czyli cały czas, na szczęście, nie ma mowy o "setkach tysięcy ludzi". cieszę się, że twoje dane są nieprawdziwe. twoja niewiarygodność w tym wypadku jest powodem dla mnie do uspokojenia, a nie zatrwożenia.

czy dotarły do ciebie słowa Podolaka? tam wojna i wiele danych ukrytych -dwa miliony Ukraińców wysiedlono do Rosji i wielu los nieznany -taki przypadek jak zabicie ostatnie zabicie jeńców to żadna nowość. I należy pamiętać że ofiary są po obu stronach.
co jeszcze nie wiarygodnego? negujesz opinie Podolaka -podałem źródło-odkąd wojna w rzadko zaglądam do mediów krajowych - zrób jeszcze raz przeliczenie z Podolaka i uwzględnij100-200 bo ja liczyłem tylko 100 chociaż ostatnio ginie mniej Ukraińców z uwagi na nowe uzbrojenie