Drogi Fraglesie
to ja jestem sąsiadem, który zgłosił nasz śmietnik do nadzoru i tak jak przeczuwasz jestem usatysfakcjonowany z tego powodu, że istnieją siły na tym świecie, które mają wpływ na SM wraz z jego jaśniepanującym Prezesem. Chcę Ci powiedzieć Fraglesie, że usatysfakcjonowany w pełni będę dopiero, gdy sytuacja wróci do normalności co zależy tylko od nas. Wystarczy pewnej czerwcowej soboty poświęcić 2 godziny i stawić się na Walnym co dla wielu było wyzwaniem nie do pokonania.
Śmietnik, który Tobie nie przeszkadzał przeszkadzał za innym, którzy mieli go pod swoimi oknami, oraz rodzicom dzieci, które bawiły się obok niezabezpieczonych śmieci!
Jak chcesz wiedzieć stał na działce do której SM nie ma praw czyli bezprawnie a co za tym idzie z czasem przyszły właściciel działki bez pytania kazałby je usunąć.
Ostrzegam, że przeszkadzają mi też baraki rodem z horroru stojące na sąsiedniej działce i też postaram się by stad je zabrano, więc jeśli miałeś wobec nich jakieś plany radzę je zweryfikować.
Jak się mieszka w bloku trzeba myśleć dalej niż własne mieszkanie i uwzględniać potrzeby nie tylko domowników, ale też ogółu mieszkańców!
Pozdrawiam Cię Fraglesie i życzę miłego weekendu