10°C

27
Powietrze
Cóż... Bywało lepiej.

PM1: 10.87
PM25: 16.36 (43,87%)
PM10: 19.74 (109,05%)
Temperatura: 9.81°C
Ciśnienie: 1011.02 hPa
Wilgotność: 86.44%

Dane z 24.04.2025 05:50, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Problem z alkoholem ?

32 postów
Mińsk mazowiecki Postów: 5
anonimus1980
Mińsk mazowiecki, postów: 5
Czwartek, 17 kwietnia 2014 10:34:48
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Proszę o waszą opinię. Moja żona, nauczycielka codziennie od kilku miesięcy wypija 2 litry piwa przed snem. Uważa, że wszystko jest w porządku bo robi to wieczorem, gdy nasza córka i syn leżą już w łóżkach i wszystko w domu jest ogarnięte a ją to odpręża i pozwala zasnąć. Czy waszym zdaniem ta ilość alkoholu spożywana regularnie to już problem ?
MMZ Postów: 212
ciekawska
MMZ, postów: 212
Czwartek, 17 kwietnia 2014 12:33:38
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A może porozmawiaj z żoną może ma jakiś problem i ucieka w alkohol ale to nie jest żadne rozwiązanie.
Mińsk mazowiecki Postów: 5
anonimus1980
Mińsk mazowiecki, postów: 5
Czwartek, 17 kwietnia 2014 13:03:34
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zawsze lubiła pić wieczorami, ale kiedyś były to dwa piwa potem trzy, teraz cztery a zdarza się więcej.
Mińsk Mazowiecki Postów: 666
janek.perkoz
Mińsk Mazowiecki, postów: 666
Czwartek, 17 kwietnia 2014 13:12:07
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ciekawska ma rację, rozmowa z żoną to żadne rozwiązanie
Mińsk Mazowiecki Postów: 426
nora
Mińsk Mazowiecki, postów: 426
Czwartek, 17 kwietnia 2014 16:27:06
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Uważam,że to duży problem.Nie ważna jest ilość tego alkoholu.To mogłoby być nawet jedno piwo,ale żona wypija je codziennie.Ktoś może powiedzieć,że to przecież tylko piwo,ale to też alkohol.Alkoholicy to nie tylko ci,którzy piją wódkę.I jeszcze jedno-to,że żona jest nauczycielką nie znaczy,że nie mogła popaść w alkoholizm.
Post edytowany
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Postów: 5
pati111
postów: 5
Czwartek, 17 kwietnia 2014 16:36:57
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Twoja żona jest uzależniona od alkoholu.Picie codzienne jest uzależnieniem.Porozmawiaj żoną może warto poszukać wsparcia u psychiatry lub u terepeuty uzależnień.
Postów: 211
c43
postów: 211
Czwartek, 17 kwietnia 2014 17:59:10
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jest alkoholikiem kandydatka na oddział wewnętrzny za niedługo marskość wątroby itd zaczyna się niewinnie co to parę piwek codziennie.
Mińsk Maz Postów: 341
odsniezanie
Mińsk Maz, postów: 341
Czwartek, 17 kwietnia 2014 18:39:13
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Przesadzacie. Ja np, pije codziennie ćwiartkę po pracy od jakiegoś roku i się nie uzależniłem.
Piwo to nie alkohol.
Postów: 211
c43
postów: 211
Czwartek, 17 kwietnia 2014 18:47:21
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Chyba żartujesz wielu tak mówiło na wewnętrznym z wodobrzuszem albo żylakami przełyku parę piwek codziennie to nic nie szkodzi u ciebie to jeszcze gorzej nie masz się czym chwalić
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Miańsk Postów: 3104
independent
Miańsk, postów: 3104
Czwartek, 17 kwietnia 2014 21:14:35
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nawet jedno piwo pite codziennie przez rok jest chorobą alkoholową,ale gdzieś ostatnio czytałem,że dla wątroby bezpieczna codzienna ilość piwa dla M to 3 sztuki,a dla K 2
Mińsk Mazowiecki Postów: 178
Olena
Mińsk Mazowiecki, postów: 178
Czwartek, 17 kwietnia 2014 22:05:01
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Phi Beta Piwo to jeden z najmniej kalorycznych napojów alkoholowych. Nawet wódka jest bardziej kaloryczna. Problem jednak pojawia się przy konsumpcji. O ile wypicie dwóch, trzech, a jak tu czytamy- czterech piw nie stanowi żadnego problemu, o tyle wypicie litra wódki to zabawa dla odważnych. Ponad to piwo powoduje wzrost apetytu więc zasadniczo przy piciu piwka się podjada. Ja piję Dużo Piwa, a trzymam się całkiem nieźle.
Miańsk Postów: 3104
independent
Miańsk, postów: 3104
Czwartek, 17 kwietnia 2014 22:19:16
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kalorie z alkoholu są tak zwanymi pustymi kaloriami,więc z kaloriami które odżywiają organizm,nie mają nic wspólnego.
Częste picie skraca życie!
Mińsk Mazowiecki Postów: 476
moni.r
Mińsk Mazowiecki, postów: 476
Czwartek, 17 kwietnia 2014 23:26:46
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A może trzeba żonie zwrócić uwagę na inny aspekt. Jeżeli wypija 4 piwa przed snem, to rano zapewne ma jeszcze promile. Gdyby w szkole dziecko pod jej opieką miało rano jakiś wypadek i wyszłoby, że nauczycielka ma alkohol w organizmie, to sytuacja dla niej byłaby bardzo nieciekawa.
MMz Postów: 213
ari
MMz, postów: 213
Piątek, 18 kwietnia 2014 07:31:55
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do mitu że alkoholik to osoba z marginesu bez pracy zaniedbana wchodząca w konflikt z prawem itp. tymczasem nie zauważamy osób które upijają się w sposób kulturalny codziennie w zaciszu swojego domu. Nie jestem ekspertem ale spożywanie 4 piw codziennie to nie dobry objaw. Jeżeli ktoś tłumaczy że go to odpręża to znakiem tego że się już w tym wszystkim pogubił i ucieka w alkohol. Alkoholikowi jest najtrudniej przyznać się do tego że jest alkoholikiem, a bez tego nie ma mowy o jakiejkolwiek terapii.
Mińsk Mazowiecki Postów: 666
janek.perkoz
Mińsk Mazowiecki, postów: 666
Piątek, 18 kwietnia 2014 10:47:34
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
zanim psycholog czy poradnia AA - spróbuj dotrzeć do przyczyny "alkoholizmu". Być może jest tak, że żona całymi dniami haruje, z rana i wieczorami ogarnia chałupę wskutek czego nie ma czasu na swoje pasje. Jest tak, że ludzie poświęcając się życiu rodzinnemu i wielu wyzwaniom tracą kontakt ze swoją "duszą". Ileż to talentów zmarnowało się przy zmywaku, pieluchach, monotonnej pracy - bo trzeba opłacić rachunki, kredyty itd. I kiedy nastaje wieczór, setny z kolei po ciężkiej całodniowej walce człowiek się zastanawia - gdzie ja jestem? co zrobiłem? Stoję w jednym punkcie, nawet nie mam czasu i sił na książkę czy na ścieg krzyżykowy. Z pomocą przychodzi alkohol, bo relaksuje, pod wpływem upojenia łatwo sobie wmówić, że jeszcze wszystko będzie dobrze i ogólnie jestem zaje**sty ("zaraz podzielę się tym na forum").

Druga przyczyna, to to, że hmmm i tu podpadnę żeńskiej stronie forum - kobiety, które pędzą za sukcesem, wynikami itd chcą uchodzić za twarde, męskie, nieuległe i nie poddające się przeciwnościom - po prostu pękają. Nie bez przyczyny alkoholizm u kobiet jest wyższy u tych, które postawiły na karierę

Trzecie przyczyna - pije, bo lubi i koniec dyskusji. Świat jest porąbany a mi prościej to znieść pod wpływem ("bo świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia" hehe)
Mińsk mazowiecki Postów: 5
anonimus1980
Mińsk mazowiecki, postów: 5
Piątek, 18 kwietnia 2014 11:26:24
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Janku Perkozie, pracując i wychowując małe dzieci mało jest czasu na realizację swoich pasji. Najczęściej jedyną wolną chwilą jest wieczór, gdy dzieciaki idą spać. Prawda jest taka, że w żaden sposób nie ograniczam mojej żony jeśli chodzi o rozwój zawodowy a odnośnie pasji, hobby to wręcz ją do tego namawiam. Problem jest jednak z tym, że najbardziej jak zauważyłem, odpowiadają jej zainteresowania, które można realizować z puszką w ręku...... .
Trzecia podana przez ciebie przyczyna odpowiada całkowicie mojej diagnozie na podstawie wielu lat obserwacji.

Odpowiadając Phi Beta - moja żona nie wygląda jak matka Gilberta Grap'a, więc proporcja wypitego alkoholu w stosunku do masy ciała nie może być w tym przypadku usprawiedliwieniem.
Mińsk Mazowiecki Postów: 178
Olena
Mińsk Mazowiecki, postów: 178
Piątek, 18 kwietnia 2014 11:43:20
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Mnie bardziej niż problem twojej żony, zastanawia powód napisania przez ciebie postu. Idiotą raczej nie jesteś więc odpowiedź na pierwsze swoje pytanie znasz. Zamierzasz pokazać jej co ludzie sądzą na jej temat, czy sama to przeczyta, bo jest użytkowniczką forum?

„Trzecia podana przez ciebie przyczyna odpowiada całkowicie mojej diagnozie na podstawie wielu lat obserwacji”

I po wielu latach postanowiłeś podzielić się tym na forum. Ty też potrzebujesz pomocy, wierz mi.
Postów: 5
pati111
postów: 5
Piątek, 18 kwietnia 2014 14:05:36
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W każdym przypadku podejrzenia o chorobę alkoholowa konieczna jest specjalistyczna diagnoza. W tym celu należy się zgłosić do ośrodka leczenia alkoholizmu lub do innych placówek prowadzących program takiego leczenia. Należy pamiętać, iż nie leczona choroba alkoholowa nigdy sama „nie przechodzi". Ograniczenie picia i picie słabszych trunków są sposobami samooszukiwania się. Jedynym sposobem poradzenia sobie z choroba alkoholowa jest całkowite i na zawsze zaprzestanie picia alkoholu pod jakąkolwiek postacią.

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK