Poczta Polska ??

Witajcie. Czy Wam też zdarzyło się że poczta polska nie dostarczyła paczki?
Mój punkt pocztowy jest na pl dworcowym i notorycznie zdarza mi się że listonosz nie dostarcza przesyłki, nie wiem z jakiego powodu.
Gdy wszyscy są w domu zostawia avizo albo nawet nic nie zostawia, przesyłka wraca do nadawcy a ja nawet nie wiedziałem że cokolwiek było.
Lenistwo doręczyciela? Zaniedbanie? A potem dziwne że poczta polska plajtuje - i bardzo dobrze!!!
Mieliście podobne sytuacje ? Piszcie

Korzystam dość regularnie (dwa razy w miesiącu) i póki co tip-top. Można ponarzekać na pracowników (okienko, listonosz), ale ja jakoś mam farta, więc ok. Najbardziej denerwują ludzie na poczcie, którzy z uporem maniaka muszą opłacać tam rachunki, zamiast zrobić to przelewem czy pójść do tańszego transferu.

Złe odczucia i doświadczenia mam natomiast z InPostem i PGP, no z nimi to co i rusz problemy a ponoć mają przejąć część rynku w dodatku na takich warunkach dla pracowników, że szkoda gadać.

A zwyczajowo korzystam z kurierów, nie podam jakich, żeby nie reklamować. Szkoda nie mniej Poczty, no ale chyba będą mieli to na co zapracowali - brak efektywności przy stale poszerzającym się rynku musi się odbić wynikami finansowymi. Już nawet sprawdzanie liczników czy odbiorników telewizyjnych nie pomoże.

nigdy nie zdarzyło mi się, że nie dostałam awizo. kilka razy zdarzyło się, że będąc w domu w skrzynce leżała karteczka. ogólnie staram się unikać poczty ze względu na kolejki i chaos tam panujący, a to ktoś się wepcha, a to zamknięte okienko, a to tona paczek do wysłania. poczta na stacji ma już policzone swoje dni, nie wiadomo co z nią będzie jak zacznie budować się nowy dworzec.

mnie jeszcze ciekawi co Poczta Polska rozumie pod pojęciem - paczka, duże wymiary.
Ja często właśnie taki mam wpis na awizo
Później się okazuje, że jest to pudełko wielkości 15x10x5 cm
Oczywiście nikt z pracowników poczty nie tacha tak wielkiego pudła do mnie do domu, więc to zrozumiałe, że nawet jak jestem nikt nie dzowni tylko zostawia info, bo po tak wielką przesyłkę trzeba podjechać samochodem

fakt z tymi awizo rzecz sie powtarza, najgorzej jak lądujesz na poczcie po odbiór, a tam ogonek na 30 min ( bo tylko 2 okienka-zupełnie jak z kasami w marketach ..tylko tam mają priorytet dodatkowych zakupów...a tu paczysz po sufitach i sie frustrujesz)

Mi sie nie zdarzyło, żebym nie dostała przesyłki albo awizo.Myśle że w takim wypadku należy zgłosić reklamacje.Być może listonosz jakiś leniwy. Ja na Pocztę nie narzekam.Natomiast mam złe doświadczenia z InPostem.

Też mam złe doświadczenia z InPostem co i rusz wrzuca mi do skrzynki awiza sąsiada. Nie wiem jak oni to robią, że 11 mylą z 14. Dodam, że jeszcze co i rusz te awiza są tak wygniecione jakby nie wiem gdzie je trzymali.

Ja miałem już taką sytuację z tym listonoszem i awizowanie listów przez niego. Pewnego dnia czekałem na przesyłkę jak wiadomo listonosz odwiedza nasze osiedla przed południem czekałem na niego do 13 godz. Następnie wyszedłem po 13godz. do sklepu i zajrzałem do skrzynki a tam awizo. Z tym awizem pobiegłem na poczte, rozmawiałem odrazu z kierowniczką. Powiedziałem jej żeby mnie zatrudnili na poczcie jako listonosza ktorego obowiązkiem jest tylko awizowanie listow. Kierowniczka przepraszał mnie i poinformowała że upomni listonosza. A wiecie co było najleprze kierowniczka przyniosła mi tą przesyłkę ( nawet listonosz jej nie zabrał z poczty żeby mi ja dostarczyć) wolał awizować a był to mały list a nie duża paczka o dużych gabarytach.

Ja miałam ostatnio identyczna sytuacje z poczta, w tym samym rejonie i wczoraj złożyłam oficjalną skargę na listonosza. Rozmawiałam też z Kierowniczką, zobaczymy, czy to coś zmieni ...

To wszystko zależy od listonosza.Ja nie mogę narzekać po naszym osiedlu chodzi pani dużo już lat.Takiej sytuacji nie było.Nawet jest między nami umowa ,że jeżeli nikogo nie zastanie w mieszkaniu to niech zostawi u sąsiadki.
Paczki to też rozwozi kurier z poczty,nie dawno był u mnie.