"Wyrok na niewinnych" to poniekąd kontynuacja filmu "Nieplanowane". Z tego, co mi wiadomo zrobiono wiele, by ten film nie powstał. Twórcy pracowali nad nim w konspiracji, pod fałszywym tytułem…Film oparty na faktach pokazuje metody działania środowisk aborcyjnych...
Filmu jeszcze nie ma w Polsce, ale za tydzień pojawi się tutaj:
https://rafaelkino.pl/p-30
Tymczasem można zobaczyć trailer tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=_ZXjFJooyls
A tutaj dla bardziej zainteresowanych - szczegółowy opis:
„Wyrok na niewinnych” to historia najgłośniejszego i najbardziej brzemiennego w skutkach dramatu sądowego w dziejach. Blisko pół wieku temu wyrok Sądu Najwyższego w USA w sprawie Roe przeciw Wade przesądził o tragicznym losie już 62 mln nienarodzonych. Głównym bohaterem dramatu jest dr Bernard Nathanson, zagorzały zwolennik legalizacji aborcji i aktywny uczestnik sprawy, który kilka lat później stał się obrońcą życia i autorem głośnego filmu „Niemy krzyk”.
„Wyrok na niewinnych” odsłania burzliwe kulisy procesu oraz demaskuje metody, jakimi posłużyli się aktywiści aborcyjni chcący wywrzeć presję na sędziów. Pokazuje także działania grup obrońców życia, którzy z przerażeniem odkrywają, że walczą z najlepiej finansowaną rewolucją XX w. "
Jeśli chcesz się przyczynić do walki o prawa dzieci w łonach matek - prawo do życia - podaj dalej tę informację i napisz, czy chętnie byś obejrzał film.