opozycja organizuje sie i za swoje pieniądze robi spotkania w przeciwieństwie od partii rządzącej która za państwową kase jeździ po kraju i robi propagandę ukrywając że w ustawie antyjkowidowej ma drugi budżet nie podlegający kontroli parlamentu. Ta Cała kasa z polskiego ładu to kasa ze wzrostu cen oraz środków skrytych poza budżetem- kiedys ich rozliczymy bo to nielegalne, o pegasusie dowiedzieliśmy sie tylko dziekiu rachunkowi ktrory byl na funduszu sprawiedliwości Ziobry a oficjalnie go nie bylo- dzis wybory by wygladaly inaczej ale pis nie może już tak oszukiwać jak podczas ostatnich wyborów bo mu pegasusa zablokowano