3. -na stoisku z alkoholem nie ma osoby, która zna się na trunkach i mogłaby mądrze doradzić
Brak sommeliera to poważny problem. Mogliby jeszcze w alejce z sosami postawić jakiegoś Włocha coby umiejętnie doradził odpowiedni produkt. Pani w kasie gdzie sprzedaje leki powinna mieć wykształcenie medyczne a w alejce z kremami do twarzy powinna stać kosmetyczka. Nie wspomnę o tym, że przy chipsach i piwie powinien być dietetyk, oczywiście odradzający zakup tych produktów i przekierowujący do alejki ze zdrową żywnością. Jestem klyentem mam pińć złotych do wydania to niech mi się kłaniają w pas ;D
W przyszłym roku, gdy wszystkie niedziele będą wolne od handlu - trochę kiepsko moim zdaniem.
dziwne bo ja w 2019 naliczyłem aż 15 niedziel handlowych
ale może ja coś źle liczę...
pracowałam w sklepie, na kasie i zmieniłam pracę. w tych czasach nie ma problemu ze zmianą pracy na inną.
Niech wszystkie kasjerki/kasjerzy zmienią pracę to kto nas będzie obsługiwał... (?)
Skoro te niedziele to nie problem to może zróbmy 7 dniowy tydzień pracy dla wszystkich. Każdy dostanie ruchome dni wolne w tygodniu i nie będzie problemu. Byłoby wspaniale jakby można było załatwić sprawę w urzędzie, sądzie, banku czy skorzystać z miejskiej biblioteki w każdą niedzielę.
generalnie Topazy to b.fajne sklepy