co do kumaka to zadajesz to samo pytanie w każdym temacie...
1 jakie pytanie odnośnie oświetlenia kościoła? - kiedyś zapytałem się kto za nie płaci bo w wielu miastach płaci miasto... burmistrz odpowiedział
2 opłat za pokropki i msze
" Często "pokropek" jest ukryty w opłatach za zamówioną mszę, która nierzadko się odbywa przed jakąś uroczystością. Albo zawyżane są koszty danej uroczystości. O wynagrodzeniu dla księdza wszyscy wiedzą, nikt się temu nie dziwi, a może przestał dziwić. To normalne, choć normalne nie jest. Księżom płacą też firmy, które wygrały przetarg w gminie. Przedsiębiorcom daje się do zrozumienia, że muszą ponieść ten wydatek, jeżeli chcą wygrywać kolejne przetargi - mówi wójt jednej z podrzeszowskich gmin. Oczywiście też anonimowo.
Mur, jaki napotykam, by się dowiedzieć, jakie są "stawki za pokropek", nie wyrasta tylko na Podkarpaciu. Oficjalnie wszyscy zaprzeczają, że duchowni na "pokropku" zarabiają. Co też jest charakterystyczne, wszyscy się dziwią, że w ogóle o to pytam. - 14 lat pracuję w samorządzie i nie spotkałam się, żebyśmy płacili za wizyty księży na oddawaniu inwestycji. Nie ma na to pieniędzy w budżecie - przekonuje mnie Anna Ciulęba z Urzędu Miasta w Kielcach.
- Bo jak to rozliczyć? - zastanawia się jeden z urzędników większego miasta na Podkarpaciu. - Faktura? Umowa-zlecenie? Faktura w grę nie wchodzi, bo ksiądz nie prowadzi działalności gospodarczej. Umowa-zlecenie też nie przejdzie. My nie płacimy. W dużych miastach tego problemu nie ma, w małych gminach jest. Tam jeszcze pokutuje pogląd, wójt z proboszczem musi dobrze żyć.
Bali się "czerwonej"?
Więc dzwonimy do gmin. - Przez 15 lat wójtowania nie zapłaciliśmy księżom ani złotówki. W mojej gminie księży wita się z honorem i szacunkiem, ale nie na początku drogi - twierdzi Renata Szczepańska, wójt bieszczadzkiej gminy Cisna. - Jestem burmistrzem od roku. Nie wydaliśmy ani grosza za poświęcanie inwestycji - zapewnia mnie Bartosz Romowicz, który rządzi w Ustrzykach Dolnych.
"
https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/1,34962,19037697,ile-z...
l tak jest w większości miast- ciekawi mnie jak u nas
-3 kodeks wyborczy- napisałem że nie zmienia się go na pól roku przed wyborami a ty się pytasz a o co nie mam pojęcia