kumak ruski troll - czy warto z nim dyskutować ?

Roman Giertych - strona oficjalna
7 godz. ·
List do działaczy PiS.

Drodzy Działacze, Członkowie, Urzędnicy, Radni, Posłowie, Senatorowie, Ministrowie PiS!

Sami już wiecie, że Wasz czas się kończy. Pięć lat tzw. dobrej zmiany zrujnowało nasz kraj do tego stopnia, że niedługo wasz Wódz odda władzę demokratycznie lub ludzie mu ją w demonstracjach odbiorą. Takie życie. Przez 5 lat pięknie żyliście sobie na nasz koszt, ale nadchodzi koniec karnawału. Wielokrotnie przekonaliście się o tym, że mimo tego, że zwalczałem Was z całych mych sił, to jednak zwykle dobrze wam radziłem (nie zawsze chcieliście mnie słuchać i wówczas źle na tym wychodziliście). Czasami te rady miały charakter szyderczy lub ironiczny. Dzisiaj jednak chciałbym Was dać radę śmiertelnie poważną.

Zgodnie z art. 60§3 i §4 kodeksu karnego możecie nadzwyczajnie złagodzić swoją odpowiedzialność karną, a nawet uniknąć kary całkowicie za różne przestępstwa jeżeli przedstawicie organom ścigania dowody na popełnione przestępstwa przez siebie wraz z innymi osobami lub dowody przestępstw popełnionych przez innych (w tym przypadku muszą to być poważne przestępstwa zagrożone karą powyżej 5 lat pozbawienia wolności).

Sami dobrze wiecie co się teraz dzieje i jaka fala złodziejstwa, marnotrawstwa, korupcji i nepotyzmu ogarnia wszystko co jest związane z własnością państwową.

Tak więc teraz jest czas, abyście zbierali dowody przestępstw. Fotografujcie dokumenty, nagrywajcie rozmowy, zapisujcie daty i wydarzenia, róbcie zrzuty SMS-ów i e-maili, zbierajcie dokumentację. Wszystkie dowody dobrze przechowujcie w bezpiecznym miejscu.Te wszystkie dowody mogą rozstrzygnąć w przyszłości, czy będziecie długie lata siedzieć za przekręty ( o ile sumienie Wam takowe wyrzuca, bo przecież są wśród Was i tacy, którzy z naiwności służyli tej grupie), czy też łagodnie przejdziecie przez okres rozliczeń. Dla Państwa Polskiego zgromadzone przez Was dowody mogą być bezcenne i mogą pomóc odzyskać, przynajmniej częściowo, ukradziony majątek. Tak więc złagodzenie dla Was kary może mieć sens zarówno polityczny, jak i gospodarczy, o ile zbierzecie mocne dowody na poważne przestępstwa.

Powodzenia i do roboty! Pamiętajcie, że w tych sprawach kto pierwszy ten lepszy i kto wie, czy już inni nie zbierają dowodów na Was?

Zawsze życzliwy, ale tym razem szczerze życzliwy dla wszystkich skuszonych, którzy chcieliby zawrzeć w przyszłości układ z prokuraturą w zamian za dowody przestępstw.

Roman Giertych

PS Tym listem wypełniam lukę, która powstała w pomocy prawnej, którą obiecywał dla wszystkich Andrzej Duda. To jest taka moja dla Was Dudapomoc.

Прощання з донечкою

І далеке село не забула війна.
Закричала згорьована мати,
Бо приїхала з фронту машина одна,
Й вояки́ відкривають дверцята...

З хати з по́спіхом вибігла жінка струнка:
«Я не вірю! Іване!» – голосить.
А за нею біжить і маленька донька́,
Об асфальт збивши ніженьки босі.

«Мамо-матінко, татка хутчій відкривай, –
Плаче доня невтішно й безсило. –
Рідний татку, вставай! Любий татку, вставай!
Що з тобою, татусю, зробили?!»

... Сонце втомлено спати за обрій лягло,
Порозходились з двору сусіди,
Опустилася ніч та накрила село,
І родина лягла відпочити...

І у тиші завислій на ліжко доньки́
Татусева душа примостилась:
«Вибач, доню, за горе і сльози гіркі,
За сирітство, що в дім напросилось...

Обіцяв повернутись... Маленька, пробач
(Із-під вій заблищала сльозинка). –
Люба доню, не плач, рідна доню, не плач!
Я з тобою, моя ж ти дитинко...

Посміхнулась... Невже відчуває мене?
Доторкнулася серцем неначе...
Біль мине, неодмінно колись та мине...
Уві сні навіть сонечко плаче...»

По дитячий голівці рука провела,
Колихнулася стрічка строката,
І невидимі губи торкнулись чола.
«Стало небо будинком для тата...

Буду бачити, донечко, як ти ростеш.
Протоптавши у небі стежинку,
Захищу тебе, сонечко, навіть з небес,
Золота моя, люба дитинко.

Будь щасливою, доню… Вже ранок настав.
Журавель десь у небі курличе:
До небесного війська, до зоряних лав
Побратим наполегливо кличе...»

P.S. Вірш написала під враженням розповіді нашого вояка, який ховав загиблого побратима. На все життя він запам’ятав сльози і благання доньки вбитого товариша: «Тато любий, вставай! Що з тобою, татусю, зробили?!»

Jacek Szawioła, były fryzjer Andrzeja Dudy i uczestnik w "Gogglebox. Przed telewizorem", umieścił w mediach społecznościowych nagrania, z których wynika, że został napadnięty na ulicy. Szawioła pokazał na pierwszym filmie odniesione obrażenia, a na drugim poinformował, że nagranie nie jest prowokacją. Jak dodał "nikt nie zasługuje na przemoc".

Jacek Szawioła to celebryta, który znany jest m.in. z programu "Gogglebox. Przed telewizorem", w którym komentuje wybrane programy. Szawioła jest rozpoznawalny także dlatego, że był fryzjerem Andrzeja Dudy, choć obu panom nie jest po drodze w kwestii poglądów dotyczących osób ze środowisk LGBT.

Szawioła opublikował niedawno w mediach społecznościowych krótkie nagranie, na którym prezentuje pokrwawioną twarz. Całość okraszona jest krótkim komentarzem: "tak wygląda wolność w naszym kraju". https://www.onet.pl/?utm_source=www.fakt.pl_viasg_... w internecie zaczęły pojawiać się niekulturalne komentarze i pytania, czy aby nie jest to prowokacja, Szawioła opublikował kolejne nagranie. Tym razem dłuższe i okraszone mocnym słowem.

- Widzę, że na moim Facebooku rozgorzała bardzo mocna dyskusja o tym, czy to prowokacja czy nie. Otóż: twarz mam jeszcze niespuchnięta, usta trochę rozcięte, nos bardziej krzywy niż zwykle... i tyle krwi przy wejściu. Więc zanim napiszesz mi po raz kolejny, że „spódniczka była za krótka”, czy ja coś źle powiedziałem, czy ja się nie powinienem odnosić, to powiem ci: „pie*dol się”. Przemoc jest zawsze przemocą. I nikt na to nie zasługuje - mówi Szawioła.