sailorze wprowadzę cię jednak trochę w temat.OTÓŻ DZIŚ ropa naftowa nie znajduje kupców.Z powodu koronawirusa i wywołanej nim pandemii stanął transport.nie potrzeba dalekobieżnych autobusów i przewóz towarów też stanął i w Europie i w Ameryce.NAS UKOCHANY lot też PRZESTAŁ LATAĆ I NA CAŁYM ŚWIECIE NIE MA ZAPOTRZEBOWANIA na benzynę lotniczą.Lekka zima spowodowała ogromne zapasy magazynach przechowalniach .NIE udały się ograniczenia wydobycia ropy Rosja opuściła negocjacje w Opec+ W efekcie setki tankowców stoją a nikt nie chce kupować od nich surowca.
oczywiście duże znaczenie ma polityka Arabii Saudyjskiej która ma łatwe złoża i bez problemu cena 10$ za baryłkę jest dla nich wygodna.
Niby lepszą sytuację mają ci u których rurociągi ale na ich wylocie zakłady przetwórcze z pełnymi zbiornikami nie sprzedanych produktów naftowych
"W kontraktach terminowych na maj baryłki sprzedawane były poniżej zera.
"W centrum zainteresowania znajdują się kwotowania ropy naftowej, gdzie wygasająca wczoraj seria majowych kontraktów kwotowana była nawet po -50 USD(minus 50). Jest to wynikiem trwające pandemii, która ogranicza aktywność gospodarczą oraz faktu, iż na rynku "czarnego złota" występuje obecnie znaczna nadpodaż co powoduje problemy i podwyższa koszty przechowywania surowca - powiedział Konrad Ryczko z DM BOŚ.
"Abnormalna sytuacja na rynku ropy ponownie zasiała niepewność na rynkach i przypomniała inwestorom, iż po krótkim odbiciu, w dalszym ciągu znajdujemy się w teoretycznych układach risk-off" - dodał.
https://www.wnp.pl/nafta/historyczny-dzien-na-ryn...