10°C

12
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 4.94
PM25: 7.06 (47,07%)
PM10: 7.61 (16,91%)
Temperatura: 9.81°C
Ciśnienie: 1018.17 hPa
Wilgotność: 70.00%

Dane z 17.05.2024 07:15, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Kultura kierowców a piesi - podziękowania...

40 postów
MMz Postów: 361
pimki
MMz, postów: 361
Sobota, 5 października 2013 08:35:53
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
chciałam "podziękować" kierowcą za umożliwienie mi wczoraj przejścia z dwójką dzieci, w tym jeden wyrywający, zapłakany 3 latek z wysoką gorączką.
Był to powrót od lekarza.
Stałam z dziećmi przed przejściem co najmniej 10 min i NIKT się nie zatrzymał...
Dla ścisłości ul. Mireckiego, przejście pomiędzy mostem a Pajdą.

Ludzie, serca nie macie jak nie dla dorosłych, to dla dzieci???

Dziękuję Panu w granatowym passacie, który się w końcu zlitował i nas przepuścił...
Postów: 32
Kalinoś
postów: 32
Sobota, 5 października 2013 17:12:05
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Fakt, sytuacja pieszych na Mireckiego jest mało komfortowa, żeby nie powiedzieć niebezpieczna.
WM Postów: 1007
MAKSIOR77
postów: 1007
Sobota, 5 października 2013 20:11:09
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie tylko na Mireckiego ale na warszawskiej głównej jak jest sygnalizacja świetlna po zapaleniu zielonego dla pieszego to kierowcy za ciężka nogę maja i przejeżdżają na czerwonym
na ul żwirki, jak sa pasy dla pieszego to samo 10 samochodów przejechało i żaden nie zatrzymał sie żeby przepuścić pieszego który mógł przejść po pasach na druga strona


podam wam ul gdzie najwięcej kierowców osobówek ma w nosie pieszego który chciałby przejść pasami na druga stronę

ul żwirki.
ul dąbrówki kolo topaza oraz lidla i biedronki masakra
ul warszawska główna
ul warszawska na serbinowe brak mi słow
ul mireckiego kolo pajdy



KIEROWCY OSOBÓWEK ZERO KULTURY DLA PIESZYCH I DLA ROWERZYSTY
Mińsk Mazowiecki Postów: 476
moni.r
Mińsk Mazowiecki, postów: 476
Sobota, 5 października 2013 22:53:24
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A ja dziękuję panom policjantom, którzy ukarali mandatem pana, który rozjechałby mnie na pasach (nie wtargnęłam na jezdnię, byłam już w połowie) również z dwójką dzieci. panowie w radiowozie ruszyli za nim na sygnale. dziękuję.
Mińsk Mazowiecki Postów: 41
enwika
Mińsk Mazowiecki, postów: 41
Niedziela, 6 października 2013 09:06:43
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Do listy dopisuję jeszcze ul. Gen. K. Sosnkowskiego
Postów: 202
anciarek
postów: 202
Niedziela, 6 października 2013 10:01:12
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ja ostatnio miałam taką sytuację na Sosnkowskiego, że rodzina stała przed przejściem, ja stanęłam żeby ich puścić (stali po przeciwnej stronie) i z 5 samochodów przejechało a oni nie mogli przejść, bo nikt się nie zatrzymał. Trwało to dobre 5 min zanim przeszli, aż się facet do mnie uśmiechnął:)
Mińsk Maz Postów: 341
odsniezanie
Mińsk Maz, postów: 341
Niedziela, 6 października 2013 11:26:44
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Może wpadłaś mu w oko.
minskmaz Postów: 27
iwa23
minskmaz, postów: 27
Niedziela, 6 października 2013 11:43:24
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A ja zauważam, że część pieszych w Mińsku łazi po ulicy jak krowy po pastwisku - wchodząc na jezdnię bez nawet rozejrzenia się czy coś jedzie.
Żabodukt Postów: 78466
kumak
Żabodukt, postów: 78466
Niedziela, 6 października 2013 12:17:22
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Na szczęście coraz więcej kierowców zatrzymuje się kiedy przed pasami stoją piesi.iwa -pieszy przechodzi po pasach w swoim tempie i robi tak bo ma na to prawo.Jeśli ktoś wchodzi musisz się bezwzględnie zatrzymać.Musisz sobie wyobrazić że jeśli ktoś stoi przed pasami to nie po to żeby popatrzeć na twój piękny samochód tylko po to żeby przejść na drugą stronę
minskmaz Postów: 27
iwa23
minskmaz, postów: 27
Niedziela, 6 października 2013 12:32:28
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ja mam uważać na pieszych ale i pieszy powinien myśleć co robi. Nie wolno włazić na pasy bez upewnienia się, czy można, nie mówiąc już o miejscach bez pasów (co w Mińsku jest też częste). Samochód to nie człowiek, to ponad tona żelastwa, która nawet przy dobrej chęci kierowcy nie zatrzyma się na odcinku 2 metrów! A o tym większość pieszych zapomina. Cmentarze są pełne takich co "mieli pierwszeństwo".
Jeden pieszy w Mińsku zatrzymał mi się na wysokości drzwi kierowcy - czyli wszedł nawet nie PRZED moim samochodem, a wprost na niego!
Myślenie nie boli.
Mińsk Mazowiecki Postów: 934
rafre
Mińsk Mazowiecki, postów: 934
Niedziela, 6 października 2013 12:36:28
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ja natomiast zauważyłem jak piesi ignorują czerwone światło na sygnalizatorach na Warszawskiej przy Eklerze, ZUSie i przy Tokio, tylko po to żeby zaoszczędzić tych kilkadziesiąt sekund... a już w ogóle to nóż się w kieszeni otwiera jak robi to rodzic lub rodzice ze swoimi dziećmi. Niech się Mały Jasiu "uczy", że skoro jego "mądrzy" rodzice to robią to znaczy, że wolno mu również...
Piszę to z puntu widzenia kierowcy jak i pieszego, żeby nie było nieporozumień...
Post edytowany 2 razy
Postów: 994
a-psik
postów: 994
Niedziela, 6 października 2013 12:43:50
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
każdy ma swoje racje, jak ludzie nie myślą i włażą pod samochód nie na pasach to trzeba takiego osobnika upomnieć i jechać dalej. co innego jak idę sobie po przejściu dla pieszych, tak jak ktoś pisał jestem w połowie a święta krowa nawet nie myśli, żeby się zatrzymać.. co mu zrobię? zacznę gadać - nie usłyszy, pokażę palec - nie za bardzo kulturalne ale na równym poziomie kierowcy, który pokazał jak się przepuszcza pieszych.
minskmaz Postów: 27
iwa23
minskmaz, postów: 27
Niedziela, 6 października 2013 12:58:40
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
a-psik nawet i na pasach myśleć trzeba. Niektórzy idą nawet się nie rozejrzawszy, nie zwolniwszy kroku z klapkami na oczach wprost "bo pasy" jakby tam było niewidzialne pole siłowe które zatrzyma mu cały ruch w ułamki sekund. To mnie bardziej wkurza niż nawet durnie-samobójcy przebiegający przez ulice w niedozwolonym miejscu.
A jak taki sam pieszy pojedzie do Warszawy to jakoś zaczyna uważać a i na światła patrzeć.
Taki folklor małego miasta.
I oczywiście zatrzymuję się przed pasami jak jadę samochodem i widzę, że ktoś chce przejść.
MMz Postów: 361
pimki
MMz, postów: 361
Niedziela, 6 października 2013 21:54:13
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Iwa23, dlatego kierowcy MUSZĄ mieć ograniczone zaufanie i umiejętność przewidywania, min. taki, że ktoś może wejść na pasy w taki sposób jak opisujesz. Zresztą po to są pasy aby ten pieszy mógł tam przejść.
ALE!
Może warto się zastanowić czy takie "wymuszanie" wchodząc na pasy nie jest jedyną formą przejścia na drugą stronę ulicy.
Zobacz-ja stałam przed pasami i co? i nic!!!
Pewni gdybym weszła na siłę na pasy, t pewnie ktoś by się zatrzymał, bo nie chciałby uszkodzić sobie samochodu, no i płacenia odszkodowania za potrącenie pieszego na pasach. Nie zrobiłam tego tylko ze względu na dzieci.
WM Postów: 1007
MAKSIOR77
postów: 1007
Niedziela, 6 października 2013 22:25:28
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ale nie może byc taka sytuacja ze kierowca osobówki stanął na pasach wtedy zielone swiatlo maja piesi trzeba osobowke na pasach omijac
takich delikwentów powinna drogówka łapać na podstawie nagrań z kamer z sygnalizacji świetlnej zamontowanej na skrzyżowaniach
MMz Postów: 361
pimki
MMz, postów: 361
Poniedziałek, 7 października 2013 18:41:27
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
wiem o czym Maksior piszesz.
Kierowcy widzą, że nie zjadą ze skrzyżowania i zamiast zaczekać przed pasami, to wjeżdżają na pasy i na nich przeczekują czerwone światło. A pieszy pomimo zielonego nie ma jak przejść, bo stoi taki landarą.
Kiedyś na skrzyżowaniu Siennicka/Warszawska była właśnie taka sytuacja. Szło małżeństwo z wózkiem a pan "spieszy mi się i mam wszystkich w d..." (skręcał z siennickiej w lewo w warszawską) zatarasował całe pasy.
Tatuś tak dał mu do słuchu, że mam nadzieję, że zapamięta na długo.
MMz Postów: 488
mk11
MMz, postów: 488
Poniedziałek, 7 października 2013 20:31:06
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ile już razy miałem ochotę przejść się takiemu "kierowcy" po masce.. ciekawe jak by zareagował. inna sprawa, że według mnie niekiedy przejścia dla pieszych są zbyt blisko skrzyżowania i czasem jeden samochód ma problem ze zmieszczeniem się pomiędzy pasami a wjazdem na rondo..
ostatnio często bywam w różnych zakątkach Polski: Warszawa, Łódź, Tarnów, Katowice i tam nawet jak pieszy ma jeszcze parę ładnych kroków do przejścia kierowcy zatrzymują się i czekają cierpliwie aż przejdzie.. byłem w szoku na początku, a teraz szlag mnie trafia jak chodzę po Mińsku.
minskmaz Postów: 27
iwa23
minskmaz, postów: 27
Poniedziałek, 7 października 2013 20:38:55
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
pimki - wymuszanie czegokolwiek na półtorej tony żelaza jest delikatnie mówiąc nieodpowiedzialne.
Kierowca ok, musi uważać, ale pieszy musi też zdawać sobie sprawę z tego, że choćby się kierowca nie wiem jak wysilał NIGDY w miejscu się nie zatrzyma - a tym bardziej np zimą.
Po prostu odrobina pomyślunku powinna obowiązywać obie strony i tyle.
MMz Postów: 361
pimki
MMz, postów: 361
Poniedziałek, 7 października 2013 22:12:46
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
iwa, dlatego też odpowiednio wcześnie ustawione są znaki drogowe informujące o przejściu dla pieszych aby dostosować prędkość.
Poza tym przy prędkości 50 km/h wyhamowanie to nie wyczyn, chyba że ktoś w terenie zabudowanym, przy przejściu dla pieszych robi sobie tor wyścigowy.

Co do "wymuszania na półtorej tony żelaza" to ja jednak mam nadzieję, że to nie żelastwo się przemieszcza, tylko myślący człowiek.

A zatrzymania auta niezależnie od pory roku - są kierowcy którzy niezależnie od pogody, pory dnia, godziny i ilości osób na przejściu nie zatrzymają się.
Być może przyczyną jest słoma w butach, która uwiera i stąd ten pośpiech.
Na szczęście są też tacy, którzy zimą bez wtargnięć potrafią zachować kulturę, wykazać się empatią, że ktoś marznie i zwyczajnie przepuścić tych czekających na przejściu ludzi.
minskmaz Postów: 27
iwa23
minskmaz, postów: 27
Wtorek, 8 października 2013 06:24:21
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Przy prędkości 50km/h - dozwolonej w mieście - droga zatrzymania to 35m. 35 m to spory odcinek, a zdecydowanie za długi by włazić komuś przed maskę i oczekiwać, że dokona cudu. Przy 15km/h (spacerek!) to nadal 7m. Fizyki nie oszukasz i słoma z butów nie ma tu nic do tego.
Powtarzam jeszcze raz - wystarczy myśleć. A myślenie nie zaszkodzi i kierowcy, żeby nie jechał po mieście jak wariat i pieszemu, żeby nie cieszył się z wymuszenia swoich praw na cmentarzu.

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK