Kappa wiec tak na przykladzie swoim i kolezanek oraz kolegow wytlumacze Ci jak dziala to w Minsku, bo chyba jednak nie wiesz :) zeby dostac ksiazeczke, oczywiscie najpierw robisz badania w sanepidzie. Potem ksiazeczke stempluje Ci lekarz med. Pracy. Na stemplu jest informacja 'zdolny do pracy itp...' oraz informacja o tym, ze ksiazeczka jest wazna na dwa lata np. przy zmianie pracy, pytaja Cie czy masz wazna ksiazeczke. Ty powiedzmy masz ja wazna jeszcze pol roku, wiec nie musisz isc po kolejny stempel. A jesli nie jest wazna, to po niego idziesz :) I nie musisz robic od nowa badan. No chyba, ze powiedzmy siedzisz na sluchawce, wtedy dostajesz laryngologa ktorego pokrywa pracodawca. Swoja ksiazeczke mam juz 10 lat w tym czasie kilkakrotnie zmienialam prace i nie robilam zadnycb badan, a zwyczajnie przedluzalam ksiazeczke. Dziekuje za uwage prosciej juz sie nie da :) i wiemy, ze to nie ksiazeczka traci waznosc, ktos to tak okreslil i jak widac wiekszosc zalapala o chodzi, no ale niektorym trzeba lopatologicznie bo jednak sie myla :)