Konta antyszczepionkowe pracują dla Kremla. "Potwierdziło się, że paliwo było ze Wschodu"
05.04.2022
Przez ostatnie dwa lata na tych kontach na Twitterze robiono zasięgi propagandzie antyszczepionkowej - teraz ich właściciele robią to samo dla narracji antyukraińskiej i prorosyjskiej. Przedstawiamy naszą analizę tej zmiany i profile, na których ją widać.
Bardzo szybko po tym, gdy wybuchła wojna na Ukrainie, zauważono, że na profilach w mediach społecznościowych, na których do tej pory publikowano treści antycovidowe i antyszczepionkowe, pojawiły się także przekazy prorosyjskie i antyukraińskie. - Skala tego była i jest nadal bardzo duża. Szacuję, że na początku wojny to były setki tysięcy wpisów w polskich mediach społecznościowych - mówi w rozmowie z Kokret24 Marcin Żukowski z Nieagencji. Firma ta wraz z Brand24 zaraz po rosyjskiej inwazji na Ukrainę stworzyła i obsługuje aplikację Zglostrolla.pl pozwalającą internautom zgłaszać podejrzane treści i dezinformujące wpisy.
https://konkret24.tvn24.pl/polityka,112/konta-antyszczepi...