Jak pisze "GW", sprawa wywołuje nerwowe reakcje w sanepidzie. W placówkach w całej Polsce odbyły się zebrania dotyczące wycieków
– Była mowa o tym, że prokuratura i służby najdalej pojutrze wytropią tych, co wchodzili na profile polityków i sprawdzali ich dane. A póki co mamy sami sporządzić listy pracowników z dostępem do tych baz. Niektórzy na poważnie się wystraszyli i teraz boją się zwolnienia – powiedziała "Gazecie Wyborczej" pracownica sanepidu
To, że trwa "sprawdzanie", potwierdził "Wyborczej" rzecznik inspekcji Szymon Cienki
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
W środę opublikowaliśmy na Onecie tekst, w którym ujawniliśmy, kto z polityków obozu władzy i posłów się zaszczepił, a kto nie. Chodziło o ujawnienie hipokryzji. Część z nich publicznie namawia do szczepień, lecz sami nie przyjęli preparatu przeciwko COVID-19. Inni odwrotnie: puszczają oko do ruchów antyszczepionkowych, a sami są zaszczepieni.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/gis-...