Dzieci wciąż żyją, kiedy naukowcy zaczynają pobierać tkankę; do
punktu, w którym ich serce wciąż bije i na ogół nie podaje się im
żadnego środka znieczulającego, ponieważ mogłoby to zakłócić
działanie komórek, które naukowcy próbują wyodrębnić. Tak więc
usuwają tkankę przez cały czas, gdy dziecko żyje i odczuwa
ogromny ból. To sprawia, że jest to jeszcze bardziej sadystyczne3 -
Dr Pamela Acker, autorka książki Vaccination: A Catholic
Perspective.
Aby utrzymać 95% żywych komórek, tkanka musiałaby zostać
zachowana w ciągu 5 minut od aborcji. W ciągu godziny komórki
będą pogarszać, czyniąc próbki bezużytecznymi - Ward Kisher,
embriolog, profesor anatomii, Uniwersytet w Arizonie, USA.
Prawidłowy sposób polega na skorzystaniu z cięcia cesarskiego lub
usunięcia macicy. Tylko w ten sposób można zagwarantować
sterylność bakteriologiczną. W obu przypadkach, aby uzyskać
komórki zarodka do hodowli, należy wprowadzić zaprogramowaną
aborcję, wybierając wiek zarodka i preparować go jeszcze za
życia, aby usunąć tkanki, które mają być umieszczone w pożywce
3 Pamela Acker, wywiad z JH Westen dla LSN 14.01.2021; wykładowca The Catholic
University of America, zaangażowana w w projekt nad ludzkim genemem i badania nad
szczepieniami przy użyciu nanocząsteczek bakteriofagów T4, autorka: "Vaccination: A
Catholic Perspective"
hodowlanej - Dr Gonzalo Herranz, profesor histologii i embriologii
ogólnej na Uniwersytecie Navarra, Hiszpania
„Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że płód lub pożądany narząd
musi żyć, aby służyć jako użyteczny dawca tkanek. (...) Idealną
tkanką jest ta uzyskana z nienaruszonego żywego płodu”4